Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  10.12.2019 11:06

Wspólny milion ?

Udostępnij

Zastępca prezydenta miasta, prezes miejskiej spółki, zastępca prezesa miejskiego TBS, vice – prezes MPK, a dodatkowo kilku członków komisji alkoholowej i dyrektor wydziału organizacyjnego w Ratuszu – to tylko część stanowisk, obsadzonych przez osoby wywodzące się lub w bliski sposób powiązane ze Wspólnym Lublinem – lokalnym ruchem politycznym, stanowiącym trzon Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka.

Do niedawna, również najważniejsze stanowisko w Radzie Miasta Lublin było piastowane przez reprezentanta Wspólnego Lublin, a sam Prezydent miasta uhonorował byłego szefa lubelskiej Rady wszystkim dostępnymi medalami.

Serdeczny stosunek prezydenta Krzysztofa Żuka do byłego przewodniczącego nie powinien dziwić, panowie od lat stanowili zgrany tandem, nie tylko w polityce ale również po godzinach pracy. Dopełnieniem bliskiej relacji łączącej Prezydenta i byłego Przewodniczącego, jest przekazanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na fundusz komitetu wyborczego Żuka.

Zarządzony w piątek przez sąd w Zamościu, trzymiesięczny areszt dla byłego Przewodniczącego, zmobilizował lubelski ratusz do zajęcia stanowiska w sprawie łapówki, o przyjęcie której oskarżono współtwórcę Wspólnego Lublin. Prezydent, przy wsparciu obecnej poseł a byłej miejskiej radnej Marty Wcisło, radnego Wspólnego Lublina Marcina Nowaka oraz szefowej prezydenckiego klubu radnych Anny Ryfki, zaatakował śledczych, zarzucając im, że realizują obietnicę zemsty na byłym Przewodniczącym za porzucenie klubu PiS, która to obietnica według Prezydenta, została zapowiedziana 7 lat temu, w czasie, gdy były Przewodniczący nawiązał współpracę z Krzysztofem Żukiem.

W taki sposób, zarówno Prezydent, jak i radni odpowiedzialni za kontrolowanie pracy organu wykonawczego, nie dostrzegli żadnego niestosownego zachowania po stronie byłego Przewodniczącego Rady Miasta Lublin. Prezydent odrzucił sugestie by podjąć jakieś dodatkowe kroki, zmierzające do skontrolowania funkcjonowania urzędu a Elżbieta Łukasik zastępca dyrektora Wydziału Architektury i Budownictwa jednoznacznie stwierdziła, że Urząd nie ma żadnej możliwość wpływania na sposób zabudowy terenu, na którym obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Warto przypomnieć, że obecnie stosowana narracja, związana z politycznym odwetem na lubelskim Ratuszu, ze strony władz centralnych, była również wykorzystywana przy poprzednich problemach Prezydenta, dotyczących budowy i wynajmu biurowca przy ul. Spokojnej oraz kwestii zasiadania Krzysztofa Żuka w Radzie Nadzorczej PZU Życie.

Powiązane artykuły

8 minut czytania

14.05.2025

Dom za 200 tys. zł, pół miliona pensji, świetnie zarabiający nieletni syn. Co znajdziemy w oświadczeniach majątkowych radnych?

Dobrze się powodzi radnym, którzy pracują na samorządowym: w spółkach…

4 minuty czytania

07.05.2025

Demografia grozy. W przedszkolach brakuje dzieci. Dla nauczycieli zabraknie pracy

Aż 1241 wolnych miejsc zostało po pierwszym etapie rekrutacji do…

4 minuty czytania

22.04.2025

Miasto chce więcej od dewelopera, więc ten składa nowy wniosek na 70-metrową wieżę

Pierwsza oferta dewelopera została oceniona jako zbyt skromna, stąd w…

7 minut czytania

10.04.2025

Podmiejskie radne twierdzą, że mieszkają w Lublinie. Wojewoda chce jednak dowodów

Zdjęcia z lubelskich blokowisk na profilach społecznościowych, czy sprzedaż mieszkania…

2 minuty czytania

20.03.2025

Lex deweloper przy Arenie Lublin. Bo miasto potrzebuje tanich mieszkań na wynajem

700 mieszkań będzie mogło powstać wzdłuż ul. Lubelskiego Lipca ’80.…

3 minuty czytania

20.03.2025

Trzy wieże na Czechowie. Radni zgodzili się na negocjacje z inwestorem

Dzięki podniesieniu wartości bonusów, jakie oferuje deweloper miastu, radni dali…

4 minuty czytania

20.03.2025

Znana reporterka Hanna Krall honorową obywatelką Lublina. Radni PiS nie głosowali

W Lublinie spędziła dzieciństwo, a w późniejszej twórczości wielokrotnie nawiązywała…

5 minut czytania

18.03.2025

700 mieszkań na wynajem. Komisja radnych daje zgodę na „klocki” przy Stadionowej

Radni krytykowali architekturę, martwili się o hałas dochodzący z Areny…