Wiemy, dlaczego urząd ukrywał koncepcję stadionu przy Z5

Urzędnicy w końcu ujawnili koncepcję stadionu przy Z5, o którą walczyła Fundacja Wolności. Stadion z koncepcji jest mniejszy niż zamówiono a urzędnicy zgłosili do niego długą listę zastrzeżeń. W dokumentacji są braki, część opracowań powstała po terminie. Mimo to urząd zapłacił za zlecenie pełną stawkę.

Po batalii sądowej, Ratusz ujawnił koncepcję stadionu przy Z5. Walczyła o nią Fundacja Wolności. Ratusz tłumaczył, że nie może jej ujawnić, bo będzie częścią zamówienia publicznego. W oparciu o nią opracowana ma być dokumentacja stadionu przy Krochmalnej. Koncepcję ujawniono więc wraz z ogłoszeniem zamówienia na projekt nowego stadionu.

Sprawa może jednak wrócić na wokandę. Tym razem zarzut jest poważniejszy, bo dotyczy niewykonania wyroku sądowego. – Nie dość, że Prezydent udostępnił dokumentację po terminie wskazanym przez sąd, to jeszcze nie była kompletna – mówi Prezes Fundacji Wolności Krzysztof Jakubowski. Jak przyznaje Jakubowski teraz już wiadomo, że Ratusz przed sądem mijał się z prawdą twierdząc, że nie może ujawnić dokumentacji, bo w całości będzie częścią przetargu. Urzędnicy do przetargu nie dołączyli m.in. projektu parkingu wielopoziomowego czy analizy widoczności.

Niespodzianki w dokumentacji

Przypomnijmy, że w związku z decyzją o zmianie lokalizacji stadionu firma KAVOO zamiast pełnej dokumentacji, miała opracować jedynie koncepcję. Fundacja Wolności wskazuje, że nie jest ona zgodna z umową. Zamówiono koncepcję na 17-20 tys. miejsc siedzących. Urzędnicy otrzymali zaś za koncepcję na 15,5 tys. To o 50% więcej niż istniejący stadion, ale wciąż mniej niż zapisano w zamówieniu. – Wytyczne na etapie opracowania koncepcji dla al. Zygmuntowskich również określone były na poziomie 17-20 tys. miejsc, jednak okazały się nieosiągalne z uwagi na obiektywne ograniczenia tej przestrzeni – tłumaczy Joanna Stryczewska z Biura Prasowego Ratusza. Sami urzędnicy mieli do koncepcji długa listę zastrzeżeń, dot. m. in. rozkładu pomieszczeń czy elementów konstrukcyjnych. Uwagi te dołączono do zamówienia stadionu w nowej lokalizacji.

Zdaniem Fundacji w dokumentacji brakuje też projektów w zakresie infrastruktury podziemnej i usunięcia kolizji. Te były wymagane umową. W piśmie, które otrzymała Fundacja Zastępca Prezydenta ds. Inwestycji i Rozwoju Artur Szymczyk tłumaczy: takie szczegółowe opracowania wykonuje się dopiero na etapie projektów budowlanych i wykonawczych.

Brakuje też niezbędnych warunków technicznych i uzgodnień. Te miały być pozyskane do końca 2019 roku. Część z nich pozyskano później. Umowa przewidywała, że dokumenty te pozyska Wykonawca, jednak wzięli to na siebie urzędnicy. Wśród pozyskanych dokumentów brakuje choćby warunków od Zarządu Dróg i Mostów. Nie ma też żadnych uzgodnień. – Na etapie tworzenia koncepcji ograniczono się do wystąpienia do dysponentów mediów o warunki przyłączenia – tłumaczy w piśmie adresowanym do Fundacji Artur Szymczyk. Szkopuł w tym, że umowa jasno określała, że wszystkie te warunki i uzgodnienia będą pozyskane do końca 2019 roku.

Z prawie trzymiesięcznym poślizgiem przekazano także inwentaryzację zieleni oraz analizę widokową. – To kuriozalna sytuacja. Urzędnicy zapłacili pełną kwotę za wybrakowaną dokumentację, do której mieli zastrzeżenia. Część zadań urzędnicy zrealizowali sami i przymknęli oko na opóźnienia – podsumowuje całą sytuację Krzysztof Jakubowski. Firma KAVOO otrzymała ostatecznie 100% kwoty za realizację I etapu zamówienia – 233,7 tys. zł.

Stara koncepcja to nie nowy stadion

Choć urzędnicy wskazują, że w oparciu o koncepcję na Z5 należy opracować stadion przy ul. Krochmalnej to będą to znacznie różniące się obiekty. Po pierwsze nowy stadion ma być większy. Po drugie nowy stadion ma być wielofunkcyjnym obiektem sportowo – rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego. Po trzecie nowy stadion ma być w pełni zadaszony. Koncepcja zakładała stadion otwarty i z zamykanym dachem. Po czwarte parking podziemny ma się znaleźć pod całym stadionem, a nie tylko pod trybunami. Po piąte w bryle nowego stadionu ma się znaleźć centrum konferencyjne (poprzednio były to wyłącznie sale szkoleniowe). Ostatecznie nowy stadion ma posiadać atrakcyjną formę architektoniczną i wpisywać się w istniejący układ przestrzenny. Ciężko powiedzieć by te wymagania spełniała prezentowana dotychczas „arena cyrkowa”. Czy to się uda? Zobaczymy. W przetargu wpisano, że nowy stadion ma być oparty o starą koncepcję.

Wizualizacje stadionu przy Z5