Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  18.03.2022

W Lublinie w schronach miejsce tylko dla wybranych

Udostępnij

Wojna w Ukrainie budzi obawy, jakich w Europie nie mieliśmy od dziesiątek lat. W Lublinie mamy tylko 12 schronów, które pomieszczą ok. 3 tysięcy osób. Poza schronami mieszkańcy mają do dyspozycji dziesiątki miejsc ukrycia.

Jeszcze kilka tygodniu temu nie spodziewalibyśmy się takiego pytania. Dziś zadają je kolejni czytelnicy: gdzie w Lublinie, a szczególnie w mojej dzielnicy, są schrony? Sprawdziliśmy to.

Schron a ukrycie

Na początek należy wyjaśnić kilka pojęć. Nie każde bezpieczne miejsce to schron. Miejsca, w których można się ukryć przed skutkami działań zbrojnych, ekstremalnych zjawisk pogodowych, katastrof ekologicznych, przemysłowych lub innych zagrożeń, nazywamy budowlami ochronnymi. Dzielą się one na schrony, ukrycia oraz ukrycia do doraźnego przygotowania.

Schron ma obudowę konstrukcyjnie zamkniętą, hermetyczną, zapewniającą ochronę przed założonymi czynnikami rażenia ze wszystkich możliwych kierunków. Ukrycie jest budowlą ochronną niehermetyczną, wyposażoną w najprostsze instalacje, zapewniającą ochronę przed zagrożeniami tylko z określonych kierunków. Ukrycie do doraźnego przygotowania to obiekt wstępnie wytypowany na potrzeby ochrony ludności, którego wykorzystanie przewiduje się dopiero w sytuacji podwyższenia gotowości obronnej państwa lub innego zagrożenia, po przeprowadzeniu specjalistycznej oceny technicznej.

W czasie pokoju budowle ochronne mogą służyć całkiem pokojowym celom. Dziś wykorzystujemy je jako piwnice, domy kultury, sale zebrań, obiekty handlowe… Ważne, żeby korzystanie z nich nie powodowało obniżenia wymagań ochronnych.

Kto (i co) się schroni?

W Lublinie mamy 12 schronów, w których miejsce znajdzie ponad 3 tys. osób. Jest też 89 ukryć dla ludności i ponad 400 miejsc do doraźnego przygotowania (np. garaży podziemnych). Budowle ochronne mają chronić ludzi, ale także urządzenia, zapasy lub cenne rzeczy.

Dlatego takie miejsca powstawały lub powstają:

  • w zakładach pracy (szczególnie o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa, gospodarki i obronności lub wykorzystujących niebezpieczne substancje przemysłowe, dla najliczniejszej zmiany pracowników zakładu),
  • w budynkach użyteczności publicznej (szczególnie urzędów wojewódzkich i miejskich, stanowisk kierowania obrony cywilnej, policji, straży miejskiej, straży pożarnej, centrów powiadamiania ratunkowego, szkół, przedszkoli, dworców kolejowych i portów lotniczych, zakładów opieki zdrowotnej),
  • dla pozostałej ludności, przede wszystkim na terenach miejskich, w nowo wznoszonych, rozbudowywanych i modernizowanych budynkach mieszkalnych, a także poprzez dostosowanie podziemnych obiektów komunikacyjnych, handlowych, usługowych, magazynowych itp.,
  • dla ochrony stacjonarnych urządzeń technicznych w celu zapewnienia nieprzerwanej pracy w sytuacjach kryzysowych i awaryjnych, w szczególności central telekomunikacyjnych, rozgłośni radiofonicznych i telewizyjnych, urządzeń energetycznych, central sieci energetycznych, urządzeń węzłów wodociągowych i kanalizacyjnych, serwerów bankowych i przemysłowych, automatycznych sterowni procesów przemysłowych i innych tego typu obiektów,
  • dla ochrony zapasów materiałowych i cennych rzeczy, w szczególności centralnych baz magazynowych, zapasów żywności, paliw płynnych, lekarstw, dóbr kultury narodowej, zabytków ruchomych, archiwów.

Jak znaleźć ukrycie w Lublinie?

Najwięcej takich miejsc powstało w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, w apogeum zimnej wojny. Niektórzy starzy mieszkańcy lubelskich osiedli pamiętają, gdzie się one znajdowały lub znajdują. Istnieją też współczesne grupy eksploratorów, które w swoich miastach szukają takich ciekawych, ale – jak się do niedawna wydawało – nieprzydatnych już obiektów. Zdradzają je tzw. „grzybki”, czyli wystające nad ziemię betonowe wloty.

Żeby otrzymać taką informację od urzędów, w większości polskich miast trzeba się o nie upomnieć (na ogół w urzędach miejskich, czasem w wojewódzkich). W Lublinie jest to stosunkowo łatwe. Wykaz budowli ochronnych na terenie miasta znajduje się na stronie urzędu.

Na zdjęciu schron z II wojny światowej, usytuowany na terenie lubelskiej cukrowni, w zespole budynków mieszkalnych dla pracowników; fot.: Tomasz Zugaj, Common Wikimedia.

Ewidencja schronów oraz ukryć i ukryć do doraźnego przygotowania:

ewidencja_budowli_ochronnych

Lista żelbetowych garaży podziemnych – ukryć do doraźnego przygotowania w poszczególnych dzielnicach:

ewidencja_podziemnych_garazy_wielostanowiskowych__ukryc_do_doraznego_przygotowania

2 odpowiedzi na “W Lublinie w schronach miejsce tylko dla wybranych”

  1. Luybelak pisze:

    Jeżeli schron w budynkach w centrum miasta można nazwać schronem to bez komentarza. Owszem schron w piwnicach jest ale zupełnie niehermetyczny i w stanie tragicznym nie remontowany od lat 50. XX wieku. To nawet nie przypomina schronu i nie posiada odpowiedniej aparatury.

  2. Miś pisze:

    Ten kto robił listę tych schronów chyba nie do końca był kompetentny, brakuje trochę….wiem bo w niektórych byłem… chociażby -największa fabryka swojego czasu w Lublinie…..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

4 minuty czytania

05.04.2024

Na ulicy i na Facebooku. Ostatnie godziny przed ciszą wyborczą

Jedni korzystali z ostatnich zaproszeń do radiowego studia, inni przekonywali…

5 minuty czytania

05.04.2024

Kto krytykuje, temu ban. Czego już nie ma na Facebooku prezydenta Żuka

Im bliżej wyborów, tym więcej lukru w mediach społecznościowych. Krzysztof…

5 minuty czytania

04.04.2024

Deweloper zagrodził wąwóz ESOCH. Zgodę na płot wydało miasto

Mieszkańcy Czechowa stracili dostęp do zielonego wąwozu. Deweloper ogrodził go…

5 minuty czytania

03.04.2024

Molestowanie w podstawówce? Kurator i wojewoda chcą zawieszenia dyrektorki. Wójt jej broni

W Szkole Podstawowej w Miłocinie miało dochodzić do molestowania uczniów.…

8 minuty czytania

20.03.2024

Kilkanaście lat pracy, a na koncie najniższa krajowa. MOPR Lublin znów protestuje. „Dla prezydenta Żuka nie istniejemy”

Kobieta, pracownik socjalny, 16-letni staż pracy. Zarobki? Najniższa krajowa. Nie…

4 minuty czytania

09.03.2024

Wyborczy śmietnik 2024. Czas start!

Od kilku dni odbieramy telefony kandydatów Komitetu Wyborczego PiS, którzy…

6 minuty czytania

21.02.2024

„W” czyli wycinka. Ratusz obiecuje, że na ul. Wallenroda wytnie jednak mniej

Kilka dni temu pisaliśmy o planach wycinek kilkunastu dużych drzew…

2 minuty czytania

18.02.2024

Halo, robiła pani przelew? Jak cyberprzestępcy podszywają się pod banki

Cyberprzestępcy coraz częściej podszywają się pod banki. Jeden błąd i…