var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Zięć Janusza Korwina-Mikke, żona Krzysztofa Bosaka czy brat Sławomir Mentzena. To liderzy sejmowych list wyborczych Konfederacji.
– Idziemy do sejmu nie po to, by siadać do stołu z PiS, czy PO, ale po to by ten stół przewrócić – ogłosił, stojąc przez lubelskim ratuszem, Bartłomiej Pejo regionalny lider Konfederacji. Działacze czują wiatr w żaglach, bo kolejne sondaże są dla nich obiecujące. W piątek ukazały się wyniki najnowszego badania (Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) dla Radia ZET), a zgodnie z nimi:
35,1 proc. Polaków chce głosować na PiS,
27,4 proc to wyborcy KO,
15,7 proc. popiera Konfederację.
Jak mówił Pejo, takie poparcie może zaprocentować trzema posłami w okręgu lubelskim. Konfederacja właśnie przedstawiła liderów list wyborczych.
Kandydaci Konfederacji
I tak, w okręgu lubelskim numerem 1 będzie właśnie Bartłomiej Pejo. To członek zarządu powiatu świdnickiego (starosta jest z PiS).
Numerem dwa na liście będzie Rafał Mekler, lider lubelskiego Ruchu Narodowego. Trzecie miejsce jest zarezerwowane dla Ryszarda Zajączkowskiego z Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna. Zajączkowski to wykładowca KUL, o którym pisaliśmy ostatnio. Naukowiec to gwiazda antyszczepionkowców i członek Polskiego Ruchu Antywojennego.
Z kolei w okręgu chełmsko-zamojskim „jedynką” będzie Witold Tumanowicz, pochodzący z Lublina wiceprezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Można go kojarzyć np. z tego, że na jednym z tęczowych Marszów Równości w Lublinie przed idącymi Tumanowicz ubrany w strój ochronny zamiatał ulicę, jakby chciał ją odkazić.
Na drugim miejscu na liście będzie Bogusław Domański, przedsiębiorca związany z ruchem Grzegorza Brauna.”Trójka” należy do innego przedsiębiorcy – Wiktora Kasprzaka z Chełma.
Wszystko zostaje w rodzinie
Okazuje się, że Konfederacja może mieć najbardziej rodzinne listy w wyborach parlamentarnych. Wspomniany Bartłomiej Pejo to prywatnie zięć Janusza Korwina-Mikke.
Jak podało TVP Info na początku czerwca policja zatrzymała żonę Pejo. Doszło do tego w mieszkaniu niedaleko budynku sejmu, a kobieta była poszukiwana „w celu wyegzekwowania od niej kary pozbawienia wolności: jednego roku za prowadzenie pojazdu po odebraniu jej uprawnień i czterech miesięcy za naruszenie zakazu sądowego”.
Teść Pejo będzie liderem listy w okręgu podwarszawskim. Za Januszem Korwinem-Mikke o głosy będzie walczyła Karina Bosak, czyli żona posła Krzysztofa Bosaka.
Obecna gwiazda Konfederacji, czyli Sławomir Mentzen będzie liderem listy w stolicy, a jego brat – Tomasz Mentzen – wystartuje z Torunia.
Na zdjęciu: Barłomiej Pejo (fot. Bartłomiej Pejo Facebook)
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
W PO_PiS_PSL_SLD to w sumie norma. Szkoda że w Konferencji w tej kwesti podobnie. Mimo to może warto dać im szansę i odsunąć obecne mordy od koryta.
Złodzieje do koryta, wszystko zostanie w rodzinie.