Wesprzyj Kontakt

8 minuty czytania  •  17.09.2020

Urzędnicy kuriozalnie uzasadnili, dlaczego wykreślili Wasze projekty z Budżetu Obywatelskiego

Udostępnij

Ratusz opublikował ocenę formalną projektów. Niestety liczba kuriozalnych uzasadnień jest sporo dłuższa niż w poprzednich latach. Ponownie też zdarzało się różne ocenianie podobnych projektów.

Projekty Budżetu Obywatelskiego zostały bardzo skrupulatnie ocenione. Wysoka jakość pracy nad realizacją Budżetu Obywatelskiego jest kluczem do wiarygodności tego procesu, a co za tym idzie, do zaangażowania mieszkańców i mieszkanek w kolejne edycje. Jeśli tylko będzie taka konieczność i pojawią się odwołania od oceny, ponownie przeanalizujemy możliwość realizacji konkretnych projektów – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin. Trudno się z tym zgodzić. Tegoroczna edycja pokazuje, że jak co roku oceny bywały kuriozalne a urzędnicy nie wykazali dobrej woli. Co gorsza w tym roku lista kuriozów dosłownie przygniata. Wybraliśmy listę 16 najbardziej kuriozalnych uzasadnień. To co piąte uzasadnienie!

W tym roku negatywnie oceniono prawie połowę projektów. Rok temu było to 30%. Spadła też ogólna liczba zgłoszonych pomysłów – dziś jest ich 156, rok temu – ponad 200.

Zgodnie z uchwałą Rady Miasta zespół może proponować modyfikację, podział lub połączenie zgłoszonych projektów. Zespół ma też obowiązek informować autorów o modyfikacjach. Ocena powinna zawierać syntetyczne podsumowanie przeprowadzonych w jej toku analiz i ustaleń. Autor może się odwołać od oceny zespołu. Niestety od wielu lat oceny zespołu bywają bardzo lakoniczne, co utrudnia odwołanie się.

Z perspektywy mieszkańca trudno uznać by urzędnicy docenili ich zaangażowanie, ich chęć zmieniania miasta. Nawet jeśli ta aktywność obywatelska ogranicza się to do napisania, zdaniem urzędników, słabego projektu. Rola urzędników ograniczyła się do bezrefleksyjnego podejścia: da się/nie da się. W tym procesie mieszkaniec dostaje lakoniczną odpowiedź „nie da się”. Przecież w oczywistych dla urzędników sprawach (a dla mieszkańca często będących tajemnicą) można by napisać szerzej, działać LEPIEJ. „Nie da się zrealizować Pana projektu, bo tutaj ma powstać park naturalistyczny” To dlaczego mieszkaniec zgłosił taki projekt? Może nie słyszał o tym parku i to idealna okazja by mu o tym powiedzieć? Może słyszy o nim od lat ale nie widzi efektów? Takim zachowaniem urzędnicy nie budują swojej wiarygodności, ani już mocno wątpliwej wiarygodności Budżetu Obywatelskiego. Utrwalają raczej stereotyp wrednego urzędasa. Nie da się na leżącej od lat odłogiem działce zrobić placu zabaw, bo mają tam powstać boiska? OK. Czy nie należałoby w takiej sytuacji wskazać mieszkańcowi wolną lokalizację?

Kuriozalne uzasadnienia

Dlaczego pod głosowanie nie zostaną poddane ławki do karmienia i przewijania dzieci? Jedna taka ławka pojawiła się na już w dzielnicy Za Cukrownią z inicjatywy Rady Dzielnicy. Urzędnicy tłumaczą, że projektu nie dopuszczą do głosowania, bo nie wskazano konkretnych lokalizacji, gdzie miałyby powstać. Podobnie ocenili projekt Więcej śmietników w mieście. W poprzednich edycjach Budżetu Obywatelskiego tego typu projektu, bez lokalizacji, nie były problem. Teraz już są.

Czy Inteligentny System Sterowania Ruchem działa? Niezależny audyt ekspertów. Autor oczekiwał kontroli czy działa tak jak go reklamowano – usprawni jazdę da priorytet spóźnionej komunikacji miejskiej. Jak napisano w projekcie “Legenda głosi, że ktoś kiedyś poczuł efekty jej wdrożenia”. Urzędnicy nie chcą jednak poddać projektu pod głosowanie. Ich zdaniem audyt systemu jest prowadzony na bieżąco przez pracowników Centrum Sterowania Ruchem… Dobrze, że nie czytają artykułów lubelskich gazet, gdzie notorycznie pojawia się negatywna opinia na temat tego systemu. Prezydent zaś ostatnio chwalił, że największą jego zaletą jest to, że w dobie pandemii jednym przyciskiem można było wyłączyć wszystkie sygnalizacje.

Zdezynfekuj się człowieku! Autor postulował montaż dozowników z płynem dezynfekcyjnym w autobusach komunikacji miejskiej. Swój projekt wycenił na 200 tys. zł. Zdaniem urzędników za tyle można kupić tylko 4 dozowniki.

Zwiększenie dostępności przystanku kolejowego Lublin Zachodni przez przedłużenie ul. Granitowej także nie zostanie poddany pod głosowanie. Zdaniem urzędników projekt jest niezgodny z miejscowym planem… Widocznie urzędnicy nigdy nie słyszeli o specustawie drogowej, która pozwala budować drogi niezgodnie z miejscowym planem. Tajemnicą poliszynela jest, że urzędnicy notorycznie z niej korzystają.

Miejska Biblioteka Gier Planszowych i Fabularnych miała zapewnić, że powstanie miejsce, gdzie można wypożyczyć planszówki. Projekt miał funkcjonować przez 12 miesięcy przez 6 dni w tygodniu w godzinach 10:00-20:00. Urzędnicy nie pozwolą, jednak zagłosować na ten projekt. Ich zdaniem projekt ma charakter wieloletni, co jest niezgodne z regulaminem BO.

Święto Motoryzacji w Lublinie – Piknik Historyczny. Autorzy zaproponowali by zorganizować pikniku motoryzacyjny połączony z wyścigami pojazdów sportowych i zabytkowych na dystansie 1/4 mili na ul. Mełgiewskiej. W ramach imprezy przedstawiony zostałby dorobek motoryzacyjny Lublina na zlocie samochodów wyprodukowanych w Fabryce Samochodów Ciężarowych na ul. Mełgiewskiej. Urzędnicy nie poddadzą projektu pod głosowanie, bo… nie mogli zweryfikować kosztorysu, w którym wpisano jedynie: „piknik motoryzacyjny z wyścigami na 1/4 mili – 199 999zł”. Nie zagłosujemy także na Baloon Festival 2021 – Lublin. Celem projektu było zorganizowanie imprezy, której tematem przewodnim byłyby loty balonem po terenach Gminy Lublin. Podobna impreza odbywa się od lat w Nałęczowie i przyciąga setki gapiów. Kilkanaście lat temu miała też miejsce w Lublinie. Urzędnikom nie spodobało się, że jednodniowa impreza miałaby kosztować aż 100 tys. zł. Podobnych obiekcji urzędnicy nie mieli w stosunku do projektu Uroczyste obchody 100-lecia Klubu Sportowego LUBLINIANKA – najstarszego istniejącego związku sportowego na Lubelszczyźnie. Zakłada on m.in. “organizację Gali Jubileuszowej z zakupem gadżetów okolicznościowych + ew. Wydawnictwo” za 100 000 zł. Być może wśród urzędników są kibicie Lublinianki a nie ma żadnych baloniarzy?

Nie zagłosujemy też na projekt Duży plac zabaw dla dzieci i młodzieży w wąwozie Jana Pawła II. Dlaczego? Ponieważ w wąwozie jest już zlokalizowany plac zabaw. Podobnie urzędnicy ocenili SPORTOWE CZUBY – profesjonalne atlasy treningowe ze zmiennym obciążeniem w wąwozie na Czubach. Odmiennie oceniono jednak inny projekt dot. Montażu atlasów treningowych. SPORTOWY ZALEW – profesjonalne atlasy treningowe ze zmiennym obciążeniem nad Zalewem Zemborzyckim będzie poddany głosowaniu, choć nad Zalewem są już zewnętrzne siłownie.

Urzędnicy nie chcą się też zgodzić na poddanie pod głosowanie projektu Tężnia, tężnia, kiełbasa, kiełbasa zakładającego budowę tężni solnej. Zdaniem pomysłodawcy jej koszt zamknąłby się w kwocie 1,5mln zł. Zdaniem urzędników koszt jest niedoszacowany. Powinien wynieść od 1,5 do 2,6 mln zł. Tymczasem tężnia „Maciejka”, która powstała w tym roku na warszawskim Ursynowie w ramach Warszawskiego Budżetu Obywatelskiego kosztowała… niecałe 0,5 mln zł! Identyczny projekt rok temu zgłosił były zastępca prezydenta Lublina Krzysztof Komorski. Wówczas urzędnicy nie mieli uwag do projektu, choć za 1,2 mln zł miały powstać aż 3 tężnie!

Nie powstaną także rzeźby na wzór wrocławskich krasnali. Takie działanie zakładał projekt KOZOWZNIESIENIE – Kozie Krasnoludki – montaż serii metalowych figurek kózek w Kozimgrodzie. Na początek projekt zakładał pojawienie się figurek: klikona na ul. Koziej, hejnalisty na pl. Łokietka czy fotografki na Bajkowskiego. Urzędnicy uznali, jednak, że obiekty zlokalizowane miałyby zostać na terenie pasów drogowych. A jak tłumaczą “Ustawa o drogach publicznych takich instalacji nie przewiduje”. Jak więc w Lublinie powstał Maszt Niepodległości, Studnia na placu Łokietka czy fontanna na placu Wolności? Nie wiadomo. Podobnie urzędnicy ocenili budowę Masztu przyjaźni polsko-amerykańskiej czy ustawienie makiety – Pamiątka po Kinie Kosmos. Przepisy nie pozwalają.

Urzędnicy wyrzucili także z listy projektów Kontynuacja Szpilkostrady, czyli pasa równej i gładkiej nawierzchni na Starym Mieście – wygodnej dla szpilek, wózków czy walizek. Uzasadnienie jest racjonalne: nie można kontynuować czegoś co jeszcze nie powstało. Choć Szpilkostrada wygrała już w zeszłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego to nie rozpoczęto przy niej żadnych prac. Oficjalnie z powodu koronawirusa. Dwa projekty: Przyjazny skwer na Węglinie Północnym – kontynuacja oraz Ścieżka rowerowa wzdłuż solidarności – kontynuacja (od ul. I. Kosmowskiej do wysokości al. M. Smorawińskiego) mają podobną sytuację. Te projekty urzędnicy ocenili jednak pozytywnie.

Nie będziemy mogli także zagłosować na równą nawierzchnię dla rowerzystów na ul. Frezerów. W ramach projektu Frezujemy frezerów autor przewidział wyrównanie wąskiego pasa jezdni. Zdaniem urzędników to niemożliwe, bo planowana jest rewitalizacja ciągów pieszych na terenie byłego FSC. Być może dla urzędników nie ma różnicy pomiędzy jezdnią a chodnikiem.

Nie wszystkie oceny egzotyczne

W 8 przypadkach urzędnicy wskazali, że teren, na którym realizowany miałby być projekt nie należy do miasta lub jest objęty procedurą zwrotową. W 7 przypadkach wskazano, że miasto ma już inne plany, na które zazwyczaj opracowano już projekty. Część z tych projektów czeka tylko na unijne dofinansowanie. Co wielu zaskoczyło w tym roku urząd zmienił też podejście do ogólnodostepności projektów. Najbardziej uderzyło to w projekty szkolne. Z tego powodu aż 5 oceniono negatywnie. Dotyczyło to modernizacji wewnątrz szkoły, m.in. Remontu kuchni w SP20 czy stworzenie siłowni i strzelnicy w 27 LO. Zdaniem Ratusza takie projekty nie są ogólnodostępne, bo do szkoły wstęp ma ograniczona liczba osób. Ta zmiana to efekt wsłuchania się w głos niezadowolonych mieszkańców miasta, którzy krytykowali ogólnodostępność projektów szkolnych. Pozytywnie oceniono jednak projekty szkolne dot. Modernizacji ogólnodostępnych obiektów sportowych w SP1 i 6 LO.

Pięć projektów oceniono negatywnie, ponieważ nie zawierały wymaganej listy poparcia. Zgodnie z Regulaminem, w przypadku braku listy Autor zostaje wezwany do jej dołączenia w terminie 7 dni. Gdy tego nie zrobi projekt jest wycofywany. Czy tak się stało? Nie udało nam się dostać takiej odpowiedzi od Ratusza, jednak w tym momencie zachowanie urzędników to ewidentny błąd formalny.

Kto oceniał projekty?

Fundacja Wolności od lat apeluje by pod konkretną oceną podpisywał się konkretny urzędnik. Pozwoli to uniknąć rozmywania odpowiedzialności za kuriozalne uzasadnienia. Poniżej lista urzędników, którzy podpisali się pod kuriozalnymi uzasadnieniami.

  1. Piotr Choroś – Biuro Partycypacji Społecznej,
  2. Anna Machocka – Biuro Partycypacji Społecznej,
  3. Natalia Dziwulska – Biuro Partycypacji Społecznej,
  4. Łukasz Kuzioła – – Biuro Partycypacji Społecznej,
  5. Małgorzata Zdunek – Wydział Gospodarowania Mieniem,
  6. Ewa Smyrgała– Wydział Gospodarowania Mieniem,
  7. Genowefa Śmigowska– Wydział Inwestycji i Remontów,
  8. Elżbieta Spólnicka – Wydział Inwestycji i Remontów,
  9. Edward Pomorski – Wydział Planowania,
  10. Ludwika Stefańczyk – Wydział Gospodarki Komunalnej,
  11. Beata Gita – Wydział Gospodarki Komunalnej,
  12. Jarosław Buczek – Wydział Informatyki i Telekomunikacji,
  13. Jakub Kosowski – Wydział Sportu i Turystyki,
  14. Małgorzata Nieznaj – Wydział Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego,
  15. Hanna Pawlikowska – Biuro Miejskiego Architekta Zieleni,
  16. Dorota Niezgoda – Wydział Kultury,
  17. Krzysztof Zientara – Wydział Budżetu i Księgowości,
  18. Elżbieta Żółkiewska – Wydział Zdrowia i Profilaktyki,
  19. Joanna Jaroszuk-Oniszko – Wydział Ochrony Środowiska,
  20. Magdalena Uhlig– Biuro Rewitalizacji,
  21. Jacek Bednarczyk – Biuro Rewitalizacji,
  22. Stanisław Wydrych – Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie,
  23. Edyta Pardyka – Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie,
  24. Arkadiusz Niezgoda – Wydział Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością
  25. Jarosław Pakuła – Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji „Bystrzyca”w Lublinie,
  26. Luca Tunisini – Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie sp. z o.o.,
  27. Łukasz Bilik – Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Lublinie,
  28. Rafał Tarnawski– Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie,
  29. Anna Kocot – Wydział ds. osób niepełnosprawnych,
  30. Hubert Mącik – Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków,
  31. Anna Buzek-Kuchno – Biuro Nadzoru Właścicielskiego.

Aktualizacja 18.09.2020 14:25:

Otrzymaliśmy komentarz Izoldy Boguty z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin dot. negatywnej oceny projektów bez listy poparcia, które zgodnie z uchwałą Rady Miasta Lublin powinny być wycofane. – Autorzy, którzy nie dołączyli listy osób popierających, zostali poproszeni o jej uzupełnienie. Część z nich to zrobiła, część jednak nie. Stąd w przypadku braku uzupełnienia złożonego wniosku o wymagane zgodnie z regulaminem listy poparcia, został on oceniony negatywnie.


Autor jest twórcą wielu projektów do lubelskiego Budżetu Obywatelskiego, w tym wielu zwycięskich. W zeszłym roku mieszkańcy wybrali 3 jego projekty, natomiast czwartemu zabrakło dosłownie kilku głosów (żaden nie doczekał się realizacji). Jest też autorem licznych odwołań, od kuriozalnych ocen zespołu oceniającego. W zeszłym roku dwa odwołania okazały się skuteczne. W tym roku zgłosił 10 projektów, z czego 6 oceniono negatywnie – 3 z nich znalazły się na liście kuriozów.

Jedna odpowiedź do “Urzędnicy kuriozalnie uzasadnili, dlaczego wykreślili Wasze projekty z Budżetu Obywatelskiego”

  1. […] Dotarły do mnie wyniki oceny formalnej projektów zgłoszonych do chełmskiego Budżetu Obywatelskiego (dalej: CBO). Ocena formalna ma sprawdzić czy projekt da się zrealizować i będzie to zgodne z prawem. Ocenia się np. czy mieści się w środkach budżetu obywatelskiego czy będzie realizowany na miejskich gruntach. Wyniki oceny z Chełma są zatrważające. Wygląda na to, że tamtejszy Zespół Konsultacyjny (ocenia projekty pod kątem zgodności z przepisami) pod względem pychy i arogancji wzorowali się na zeszłorocznym budżecie obywatelskim Lublina. O kuriozalnej ocenie zgłoszonych wówczas projektów pisaliśmy tutaj. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

6 minuty czytania

22.03.2024

Opera (nie)Lubelska, czyli Jezus mdleje na próbie, a z obsady spadają rodzime gwiazdy

Na chwilę przed premierą musicalu „Jesus Christ Superstar” w Operze…

6 minuty czytania

22.03.2024

Przed wyborami budowę nowego stadionu obiecują wszyscy. Ale nie wiadomo za co i ile będzie to nas kosztować

Termin na przedstawienie kosztorysu już minął, ale Ratusz sam tłumaczy…

5 minuty czytania

21.03.2024

Głośny protest pracowników MOPR. Ratusz zamknął przed nimi drzwi. „Wstyd, panie prezydencie!”

W podobnej liczbie, ale znacznie głośniejsi niż dzień wcześniej rolnicy.…

2 minuty czytania

05.03.2024

Zmarła prof. Elżbieta Starosławska, dyrektorka Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej

Odeszła dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, prof. Elżbieta Starosławska. Miała…

< 1 minuty czytania

05.03.2024

Ogłoszenie

Likwidator spółki pod firmą EUROPA S.A. w likwidacji z siedzibą…

5 minuty czytania

02.03.2024

Dyrektor CSK na 7 lat. Czy tak marszałek spłaca dług za pomnik Kaczyńskiego?

Marek Krakowski zostanie w Centrum Spotkania Kultur na dłużej. Zarząd…

3 minuty czytania

28.02.2024

7 tysięcy nauczycieli z Lublina dostanie podwyżki. Ale są niższe niż obiecywano przed wyborami

Procentowo najwięcej dostaną nauczyciele początkujący (o 33 proc.), kwotowo –…

4 minuty czytania

09.02.2024

Bajm nie zagrał kolejny raz. I znów jest problem z odzyskaniem pieniędzy od mojbilet.eu

Najpierw Lublin, potem Kraków. Tu także został odwołany koncert zespołu…