Ujawniamy: Motor Lublin brał chwilówki od spółek miejskich

Motor Lublin – spółka miejska, którego większościowym udziałowcem jest Gmina Lublin, w latach 2013-2014 wziął dwie krótkoterminowe, niskooprocentowane pożyczki od dwóch innych spółek miejskich. Jedna do dziś nie została spłacona.

20 sierpnia 2013 Motor zaciągnął pożyczkę od MPK Lublin. 100 000 zł zostało przelane następnego dnia. Klub miał spłacić połowę do 30 września, a drugą do 31 grudnia 2013 roku. Oprocentowanie pożyczki wynosiło 5% rocznie.

Zanim klub ją spłacił, podpisał umowę kolejnej pożyczki. Tym razem 150 000 zł od spółki Kamienice Miasta. Umowę podpisano 12 grudni 2013 r. z oprocentowaniem równym WIBOR3M + 3% (tj. 5,65% w momencie podpisywania umowy). Klub miał ją spłacić do 28 lutego 2014 r. Jednak jak wynika ze sprawozdania finansowego Motoru, do dziś nie została spłacona ani złotówka!

W związku z tym, że Motor nie spłacił pożyczki w terminie, od 1 marca 2014 r. rosną odsetki ustawowe. Według stanu na 31 grudnia 2015 r. klub był winien spółce już 169 261,81 zł. W ostateczności i tak pożyczkę spłacimy my, bo Motor jest spółką miejską (w ciągu 6 lat otrzymał w sumie 7 mln zł z budżetu miasta).

Spółka Kamienice Miasta zakończyła rok 2013 z zyskiem 68 000 zł a MPK z zyskiem 175 000 zł.

Motor Lublin decyzją Rady Miasta otrzymał z budżetu 500 000 zł we wrześniu 2013, 600 000 zł w styczniu 2014 oraz 1 milion w maju 2014. Jednak te pieniądze zostały przeznaczone na bieżącą działalność a nie na spłatę zadłużenia.

Zobacz umowę pożyczki pomiędzy spółkami Kamienice Miasta a Motor Lublin:

Poniżej umowa pożyczki pomiędzy spółkami MPK Lublin a Motor Lublin:

Warto przy tej okazji przytoczyć pytanie o sponsorowanie klubu przez spółki miejskie, które padło na posiedzeniu komisji sportu Rady Miasta w dniu 27 września br.: