Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  15.11.2017 15:30

Rozmowa z prezeską Klubu Malucha Tup Tusie – Katarzyną Deptą

zdjęcia Katarzyna Depta

Udostępnij


Rozmowa z Katarzyną Deptą – prezeską Fundacji Tup Tusie Klub Malucha.

1. Jak zrodził się pomysł na założenie przedsiębiorstwa społecznego?

Idea Fundacja Tup Tusie zrodziła się z długoletniej praktyki Stowarzyszenia „Równe Szanse”, w reakcji na potrzeby usług opiekuńczych wśród dzieci.

2. Jaki jest profil działania Państwa firmy społecznej?

Przedsiębiorstwo społeczne jakie utworzyła Fundacja to innowacyjny podmiot, który ma na celu maksymalizację usług społecznych. Z jednej strony realizujemy potrzeby na usługi opiekuńcze dla dzieci do lat 3, z drugiej zaś reagujemy na problem bezrobocia, szczególnie wśród osób po kierunkach humanistycznych.

Misją Fundacji Tup Tusie jest optymalizacja usług opieki nad dziećmi dostosowana do potrzeb rodziców. Jako jedna z nielicznych placówek tego typu zapewniamy opiekę na godziny i oferujemy bogaty wachlarz zajęć dodatkowych dla dzieci i rodziców. Nasza oferta jest otwarta dla rodziców poszukujących kreatywnego, wspólnego spędzania czasu dziecka z rówieśnikami, nawet przez kilka godzin w tygodniu. W odróżnieniu do innych placówek tego typu oferujemy opiekę i zabawę kilka razy w tygodniu, w niepełnym wymiarze czasu, jak i  popołudniami.

Oferta żłobkowa jest dosyć mało elastyczna i nie spełnia potrzeb np. matek lub babć opiekujących się dziećmi w domu, ale poszukujących możliwości rozwoju społecznego dziecka wśród rówieśników.

Według badań Lubelskiego Obserwatorium Rynku Pracy bezrobocie wśród absolwentów szkół wyższych  jest największe właśnie po kierunkach pedagogicznych. Wśród pracowników Fundacji największy odsetek to absolwenci takich kierunków. Są to głównie matki powracające na rynek pracy po urlopach macierzyńskich, czyli mające doświadczenie w pracy z dziećmi.

3. Skąd dowiedzieli się Państwo o możliwości uzyskania dotacji na założenie przedsiębiorstwa społecznego?

Stowarzyszenie na rzecz Integracji Społecznej „Modrzew” już od kilku lat wspiera Nas radą i zaprasza na szkolenia dotyczące spraw 3-go sektora. Naturalnym było, że to właśnie z pomocą Lubelskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej powstał pomysł na założenie Przedsiębiorstwa Społecznego w postaci Klubu Malucha.

 

4. Z jakimi trudnościami natknęli się Państwo na swojej drodze?

Przedsiębiorstwo społeczne mimo, iż spełnia szczytne cele, boryka się z różnego rodzaju problemami. Są to problemy z: obsługą księgową i prawną, kłopoty z rejestracją (długie oczekiwania, niejasne sformułowania w formularzach), problemy we współpracy z powiatowymi urzędami pracy, brak współpracy z biznesem, brak wiedzy na temat przedsiębiorstw społecznych. Jednak realizacja misji społecznej przyświecająca działalności przedsięwzięcia rekompensuje te wszystkie trudności. Przydatne byłoby wprowadzenie systemu szkoleń z zakresu prawa o księgowości.

Otwieranie przedsiębiorstwa, a w szczególności przedsiębiorstwa społecznego wymaga dużej dozy cierpliwości i umiejętności negocjacji. Już sama procedura wpisowa nastręcza problemów i jest testem na wytrzymałość otwierającego (miesiąc oczekiwania i stos formularzy), następnie pojawia się problem przystosowania budynku oraz wykonania prac budowlanych.

Wszelkie pozwolenia i odbiory spędzają sen z powiek przedsiębiorcy. W przypadku Tup Tusiów po miesięcznym oczekiwaniu na wpis do KRS i miesięcznej walce z budowlanką mogliśmy otworzyć się na naszych Małych Klientów. 22 września 2017 było oficjalne otwarcie.

 

5. Z jakim odzewem społecznym spotkała się Państwa działalność?

W związku z wyróżniającą Nas ofertą i innowacyjnym wystrojem cieszymy się dużym zainteresowaniem wśród odbiorców. Oferta zajęć popołudniowych dla dzieci wyróżnia Nas wśród konkurencji i pozwala poszerzać ofertę o Klub Małych Odkrywców, robotykę, zajęcia teatralne, taniec i innowacyjne podróże multimedialne.

6. Jak wyglądał dobór pracowników?

Rekrutacja przebiegała wieloetapowo i obejmowała przede wszystkim obszary edukacji i kwalifikacji, ale także umiejętności praktyczne podczas pracy z dzieckiem, zdolności twórcze i reagowanie na stres. Dlatego możemy powiedzieć, że Nasza kadra nie boi się wyzwań związanych z opieką i zabawą z dziećmi. Inwestujemy także w profesjonalne szkolenia z dziedzin bezpieczeństwa naszych podopiecznych i organizacji pracy klubu.

 

7. Jakie mają Państwo plany związane z nowo założonym przedsiębiorstwem?

Fundacja Tup Tusie ma w najbliższych planach stworzenie najciekawszych i najbardziej atrakcyjnych Klubów Maluszka w Lublinie. Miejsc edukacji i zabawy dla dzieci i opiekunów a w związku z tym… zapotrzebowanie na pracowników.

Zapraszamy do odwiedzenia Klubu na ul. Bursztynowej 1 i przyłączenia się do wspólnej zabawy.

Rozmawiała Anna Abramek-Madejska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *