Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  06.07.2020 14:29

Radni poparli projekt do budżetu obywatelskiego

Udostępnij

Grupa miejskich radnych zorganizowała konferencję prasową nt. projektu do budżetu obywatelskiego. Radni przedstawili projekt dot. budowy drogi dojazdowej z ulicy Granitowej do dworca kolejowego Lublin Zachodni.

W spotkaniu wziął udział Tomasz Gontarz z biura Ministra Infrastruktury, które wyliczyło, że inwestycja będzie kosztować ok. 1 mln zł. W konferencji uczestniczyły również dwie mieszkanki oraz siedmiu radnych.

– To 150 metrów wstydu dla lubelskiego ratusza i rządzącej w nim od kilku lat Platformy Obywatelskiej – mówił pracownik ministerstwa.

Radni popierają projekt

– My jako radni będziemy popierać ten projekt. Projekt będący inicjatywą mieszkańców w budżecie obywatelskim. (…) Z tego miejsca, ulicy Granitowej, jest łatwy dojazd do obwodnicy Lublina. Nie będzie to potęgowało korków – zachwalał projekt radny Tomasz Pitucha.

Radny zapewnił również, że będzie śledził co stanie się z projektem. – Będziemy obserwować jak pan prezydent tym razem zareaguje na projekt obywatelski. Myśmy już jako radni zgłaszali projekty uchwał w tej sprawie. Tutaj nie może być żadnego interesu innego, w tym interesu dewelopera, jak tylko interesu mieszkańców – tłumaczył Pitucha.

Budżet dla mieszkańców czy radnych?

Budżet obywatelski jest narzędziem, dzięki któremu to mieszkańcy mogą samodzielnie i bezpośrednio decydować o drobnej części wydatków z budżetu miasta (drobnej, bo zaledwie ok. 0,5% budżetu). Bez potrzeby zabiegania o wsparcie urzędników czy radnych. Właśnie na tym polega jego idea.

– Chciałam rok temu złożyć projekt do budżetu obywatelskiego, ale zrezygnowałam. Chociaż też jestem mieszkańcem, ale mam inne możliwości realizacji swoich pomysłów – tłumaczy nam jedna z miejskich radnych.

Przypomnijmy, że radni mogą:

  • składać interpelacje i zapytania,
  • składać wnioski do budżetu miasta,
  • głosować nad poprawkami do budżetu,
  • zatwierdzać budżet miasta,
  • składać projekty uchwał,
  • spotykać się bezpośrednio z urzędnikami i prezydentem,

Prezydent nie słucha radnych opozycji?

Być może przyczyną forsowania budowy drogi przez budżet obywatelski jest to, że inne metody radnych zawiodły.

– Z tego co wiem o inwestycji PKP wiadomo było od 2013 r. i radni klubu PiS podnosili kwestię potrzeby powstania takiej inwestycji. Skoro nie ma jej w budżecie miasta, to liczymy na poparcie mieszkańców w budżecie obywatelskim. Jeżeli ta inicjatywa nie przyniesie skutku na pewno ta kwestia nie zostanie pozostawiona bez dalszych działań – wyjaśnia radny Marcin Jakóbczyk.

W tym roku Prezydent Żuk obniżył pulę środków przeznaczoną na budżet obywatelski (na rok 2021). Zamiast 15 mln zł, mieszkańcy zadecydują o nieco ponad 12 mln zł.

Nie tylko w Lublinie

W Lublinie to dopiero pierwszy taki przypadek. Ale zgłaszanie projektów do budżetu obywatelskiego przez radnych zdarza się w innych miastach. Zwrócił na to uwagę Szymon Osowski (Sieć Obywatelska Watchdog Polska). – Po prostu nie rozumiem. Chyba, że takie też pomysły zgłosili do budżetu miasta. Tylko po co do budżetu obywatelskiego? Przecież nie muszą czekać na budżet obywatelski, a w każdym momencie roku działać na budżet miasta i dokumenty planujące.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły