Udostępnij
Lublin w mediach. Przegląd tygodnia: 23-29 lipca 2022 roku.
Sąd: kobieta, która udusiła swoje dzieci była niepoczytalna
Sąd Okręgowy w Lublinie umorzył śledztwo w sprawie Pauliny N., która przyznała się do uduszenia trójki swoich dzieci, uznając, że z powodu choroby psychicznej „miała całkowicie zniesioną możliwość rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem”. Sąd zastosował wobec 27-latki środek zapobiegawczy w postaci umieszczenia w zakładzie zamkniętym.
30 września 2021 roku w domu przy ul. Nadbystrzyckiej babcia odkryła zwłoki trojga swoich wnuków: 4 – letniego chłopca oraz dziewczynek w wieku 2 lat i 9 miesięcy. Przebywająca w mieszkaniu matka dzieci, Paulina N. była trzeźwa. Postawiono jej zarzuty zabójstwa dzieci.
Kobieta do malutkiego domku przeprowadziła się kilka miesięcy wcześniej. Wynajęła go jako stancję. Mieszkała z dziećmi, ale często odwiedzali ją rodzice. Była podopieczną MOPR.
Przyznała się do uduszenia dzieci i złożyła szczegółowe wyjaśnienia, które nie zostały upublicznione przez prokuraturę. Powołano biegłych psychiatrów, którzy orzekli, że Paulina N. była niepoczytalna.
– Biegli uznali też, że istnieje niebezpieczeństwo ponownego popełnienia przez Paulinę N. czynu zabronionego o wysokiej społecznej szkodliwości – tłumaczyła Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
W czerwcu prokuratura złożyła wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie Pauliny N. w zakładzie zamkniętym, o czym zdecydował lubelski Sąd Okręgowy.
Źródła:
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/alana-lene-i-nadie-udusila-rekami-ale-matka-nie-bedzie-sadzona-za-zabojstwo-swoich-dzieci,n,1000311558.html
https://kurierlubelski.pl/lublin-udusila-trojke-dzieci-sad-umorzyl-sprawe-pauliny-n/ar/c1-16529723
https://www.lublin112.pl/zabila-trojke-swoich-dzieci-sad-umorzyl-postepowanie-paulina-n-trafi-pod-opieke-lekarzy-psychiatrow/
Nie będzie bloków przy ul. Sławinkowskiej
Odmowna decyzja Urzędu Miasta o budowie siedmiu bloków i dwóch domów jednorodzinnych przy ul. Sławinkowskiej została utrzymana w mocy przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Zdaniem lubelskiego Ratusza postawienie w tym miejscu bloków mieszkalnych przez spółkę Med-Europe Tranding, byłoby „niekorzystną z punktu widzenia ładu przestrzennego zmianą zagospodarowania terenu sąsiadującego z bardzo ważnym dla miasta terenem zielonym, t.j. Ogrodem Botanicznym”.
W kwietniu urzędnicy miejscy odmówili przyznania lubelskiej spółce Med-Europe Tranding „wuzetki”, ustalającej warunki zabudowy terenu przy ul. Sławinkowskiej. Ratusz uznał, że wielkość projektowanych domów, które miałyby stanąć na niezabudowanej działce, jest dużo większa od obiektów obecnie stojących na Sławinie.
Deweloper zaskarżył tą decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które uznało decyzję urzędników za prawidłową. Wyliczyli oni, że bloki miałyby zająć 28 procent działki, gdy średni wskaźnik tamtejszej zabudowy to nieco ponad 19 procent. Urzędnicy zwrócili uwagę na zachowanie tzw. zasady dobrego sąsiedztwa, wskazując na znajdujący się w okolicy Ogród Botaniczny.
Urząd Miasta zauważył również, że gdyby nowa zabudowa miała być zbliżona już istniejącej, to mogłyby tutaj powstać domy jednorodzinne.
Źródło: https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/tu-blokow-nie-bedzie,n,1000311393.html
Kamienice na Starym Mieście zostaną obsadzone pnączami
Kamienice przy ul. Kowalskiej, Grodzkiej, Olejnej, na Rynku i w Zaułku Hartwigów zostaną obsadzone pnączami. Jak podkreślił miejski konserwator zabytków – „mury obrośnięte pnączami nie nagrzewają się aż tak bardzo”. Pierwsze zasadzenia na Starym Mieście planowane są na jesień tego roku.
Prezydent Krzysztof Żuk zapewnił na swoim profilu na Facebooku, że wybór konkretnych miejsc, gdzie będą pnącza, zostanie skonsultowany z Radą Dzielnicy Stare Miasto.
– Nie chodzi o to, aby zieleń zasłaniała cenne architektonicznie fronty kamienic. Mówimy o ścianach bocznych, tylnych czy przestrzeniach podwórek – podkreśla w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków – Wiosną i jesienią łagodzą skutki tzw. przejścia przez zero, bardzo niszczącego dla architektonicznych detali. Oczywiście wiele zależy od gatunku pnącza, ale taki popularny winobluszcz trójklapowy wcale elewacji nie niszczy, ale ją zabezpiecza.
W miejscach, które zostaną obsadzone pnączami wymagane jest m.in. sprawdzenie przebiegu sieci wodociągowej, gazowej, elektrycznej, czy ciepłowniczej. Przeanalizowany zostanie również wybór konkretnych gatunków pnączy.
Źródła:
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/lublin-miasto-ma-zarosnac-pnaczami,n,1000311381.html
https://centrum.fm/niech-stana-sie-pnacza-budynki-starego-miasta-beda-zielensze
Powstaną dwa nowe skwery na Starym Mieście
Na Starym Mieście mają powstać dwa nowe skwery w finansowane z Zielonego Budżetu. Urząd Miasta zdecydował o rewitalizacji terenu przy ul. Grodzkiej 11 obok Młodzieżowego Domu Kultury oraz u zbiegu ul. Misjonarskiej i Wyszyńskiego. Koszt prac wyceniono na 320 tys. zł.
Miasto zawarło już umowę z wykonawcą. 200 tys. zł będzie kosztował skwer przy ul. Misjonarskiej zaś przy ul. Grodzkiej – 120 tys. zł. Postawione zostaną nowe ławki oraz zasadzone rośliny, między innymi hortensje, szałwie oraz ozdobne trawy. Prace mają potrwać do października bieżącego roku.
Stragany z ul. Bramowej muszą zostać usunięte na czas Jarmarku Jagiellońskiego
Ratusz nie przychylił się do prośby kupców z ul. Bramowej o pozostawienie ich stoisk na czas Jarmarku Jagiellońskiego. Zarząd Dróg i Mostów zastrzegł w zezwoleniach na „zajęcie pasa drogowego”, że właściciele straganów nie mogą handlować w okresie od 18 do 22 sierpnia. Sekretarz Miasta odpowiadając na interpelację radnego Marcina Nowaka przypomniał, że kupcy handlujący tam na podstawie całorocznego zezwolenia mogli zaskarżyć tą decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
W związku z organizowanym na Starym Mieście Jarmarkiem Jagiellońskim handlarze z ul. Bramowej zmuszeni są do zdemontowania swoich straganów. W piśmie skierowanym do lubelskiego Ratusza podkreślali, że koszty związane z usunięciem stoisk narażą ich na straty finansowe.
Radny Marcin Nowak z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka wystosował interpelację w tej sprawie:
– Pozbawienie tych ludzi, możliwości sprzedaży w okresie największej cyklicznej imprezy w sercu Lublina, w poważny sposób uderzy w ich sytuację ekonomiczną, albowiem to właśnie podczas tego typu imprez uzyskują największe przychody ze sprzedaży – zaznaczył Nowak.
Sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki stwierdził w odpowiedzi, że jeśli handlarze nie wnieśli skargi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego to decyzja o nakazie usunięcia straganów na czas trwania Jarmarku Jagiellońskiego jest ostateczna.
Przegląd przygotowali: Franciszek Żurek (redagował), Maksymilian Łuszcz
Dodaj komentarz