Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  15.07.2024 15:03

Poseł Romanowski zatrzymany. Dzień wcześniej wychwalał go o. Rydzyk

Marcin Romanowski

Udostępnij

Polityk Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości, został zatrzymany w poniedziałek przez agentów ABW. Kilka godzin wcześniej prokuratura otrzymała uchwałę Sejmu pozbawiającą posła z naszego regionu immunitetu.

O zatrzymaniu polityka poinformował jego adwokat Bartosz Lewandowski. W serwisie X zaznaczył, że stało się to na polecenie Prokuratury Krajowej. To ona właśnie przedstawia posłowi (wybranemu do Sejmu z województwa lubelskiego) 11 zarzutów. To m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Do zatrzymania doszło w Warszawie przed godz. 14. Kilka godzin przed akcją ABW, około godz. 10, prokuratura otrzymała uchwałę Sejmu pozbawiającą Marcina Romanowskiego immunitetu. Polityk to były wiceminister sprawiedliwości (2019-2023), który nadzorował m.in. Fundusz Sprawiedliwości.

Fundusz na politykę

Z ujawnianych od kilku tygodni faktów wynika, że ogromna pula pieniędzy zamiast na pomoc ofiarom przestępstw stała się ogromnym finansowym wsparciem polityczno-kampanijnym polityków Suwerennej Polski.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci osobowych źródeł dowodowych, dokumentacji dotyczącej postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników informacji wskazuje na dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że poseł Marcin Romanowski popełnił 11 przestępstw, w tym polegających na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności poprzez przekraczanie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach, wyrządzanie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych (…)” – informowała niedawno Prokuratura Krajowa, tłumacząc, że obawia się matactwa w sprawie i dlatego będzie wnioskowała o aresztowania polityka.

– Realizując te wszystkie zadania zawsze postępowałem zgodnie z prawem. Każdy konkurs, każda decyzja ma udokumentowane, merytoryczne uzasadnienie – odpierał zarzuty Romanowski. I tłumaczył, że pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości trafiały do OSP, szpitali czy kół gospodyń wiejskich, bo tam przez lata nie inwestował rząd PO.

Jestem gotów stawić czoła tym absurdalnym zarzutom, wszystkie wyjaśnienia i dowody na nieprawdziwość tych oskarżeń przedstawię w odpowiedniej procedurze prawnej. Prawda i sprawiedliwość zwyciężą! – przekonywał poseł.

Dzisiaj politycy prawicy zatrzymanie swojego kolegi nazywają ustawką. Przekonują też, że rano Romanowski sam zgłosił się do prokuratury.

Z interaktywnej mapy przygotowanej przez MS wynika, że w latach 2019-2023 w okręgu wyborczym Romanowskiego (Chełm, Zamość Biała Podlaska) z FS wydano 19 mln zł, w tym prawie 4 mln zł w roku wyborczym. W sumie było to 175 dotacji. Najwięcej z nich trafiło właśnie do OSP – 150 na łączną kwotę prawie 12 mln złotych. Drugie w kolejności były lokalne szpitale (15 dotacji na 6,5 mln zł), a najmniejszym powodzeniem cieszyły się u wiceministra Romanowskiego koła gospodyń wiejskich – dotacje dostały tylko cztery na prawie 80 tys.

Ta ostatnia niedziela

Dzień przed zatrzymaniem, w niedzielę, Marcin Romanowski był w Częstochowie na pielgrzymce Radia Maryja. O. Tadeusz Rydzyk mówił o nim tak: – Pozdrawiam tych posłów, byłych wiceministrów, nad którymi się pastwią i których chcą do więzienia wsadzić. Taki mamy sejm. Okropne to jest. Taki pan Romanowski. Porządny człowiek. Wiecie, nie będę mówił o dobrych rzeczach tego człowieka i za co? – przemawiał redemtorysta. I apelował, żeby skończyć z zemstą i „więzieniem niewinnych”.

Wybory 2024 czyli „kandydaci specjalnej troski”

  • Podczas jesiennych wyborów parlamentarnych jedynką listy PiS na Chełm i Zamość był ówczesny szef MSWiA Mariusz Kamiński – jeden z najbliższych i najstarszych współpracowników prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. Znają się jeszcze z czasów Porozumienia Centrum. Kamiński był kiedyś szefem CBA, a w 2015 roku został skazany na więzienie za nielegalne prowadzenie działań w tzw. aferze gruntowej (2007 r.). Potem ułaskawił go – w ocenie wielu prawników wbrew prawu – prezydent Andrzej Duda.
  • Marcin Romanowski też nie jest z lubelskiego. Pochodzi z Kujaw, jest związany z Toruniem i Warszawą. Jest członkiem Suwerennej Polski Ziobry i wiceministrem sprawiedliwości. Kandydował na posła z okręgu numer 7. W 2019 również próbował zdobyć mandat z Lubelskiego, ale wtedy mu się to nie udało.

Na zdjęciu: Marcin Romanowski, poseł wybrany z województwa lubelskiego. 15 lipca został zatrzymany przez ABW (Fot. Marcin Romanowski FB)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

6 minut czytania

11.04.2025

Były prezydent Zamościa skazany. To oznacza koniec jego kariery na dyrektorskim stołku

10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata –…

5 minut czytania

08.04.2025

Odwołany dyrektor Teatru Osterwy zabiera głos. „To jest jak dzień świstaka”

„Typowo polski odgrzewany kotlet mielony z PRLowską mizerią” – tak…

3 minuty czytania

07.04.2025

Redbad Klynstra już poza Teatrem Osterwy. Został odwołany przez marszałka

Zarząd województwa właśnie odwołał Redbada Klynstrę z fotela dyrektora Teatru…

8 minut czytania

23.03.2025

Mentzen w Lublinie robi nowe show. Dwóch kandydatów na jednym wiecu

Jeden kandydat na wyborczym wiecu drugiego to rzecz w polityce…

5 minut czytania

18.03.2025

„Niech pan Nitras się nie wtrąca” Marszałek odpowiada ministrowi sportu

Na scenie zarząd województwa. Na widowni szefowie klubów sportowych. Na…

7 minut czytania

16.03.2025

Senator-milioner z Białej Podlaskiej wpłaca ile może. Inni do przelewów się nie palą

Sztabowcy Karola Nawrockiego chcieliby więcej takich wpłat jak od senatora…

5 minut czytania

13.03.2025

Gorąco wokół pieniędzy dla PKOl. Minister sportu: „Marszałek zrobił mieszkańcom krzywdę”

– Chciałbym zadać pytanie marszałkowi Stawiarskiemu – czy jest pewien,…

6 minut czytania

11.03.2025

Dyrektorów jest trzech, w każdym z nich partyjna krew. Dlatego marszałek musi zrobić konkursy

Jedna kieruje Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym, drugi Muzeum Zamoyskich…