Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  02.08.2024 14:50

Port Lotniczy Lublin bez prezesa. Sam podał się do dymisji

Udostępnij

Andrzej Hawryluk, prezes Portu Lotniczego Lublin, niespodziewanie zrezygnował z kierowania lotniczą spółką. Rządził nią przez ostatnie cztery lata.

– Prezes podal się do dymisji z dniem 31 lipca, zrobił to z powodów osobistych – mówi Jawnemu Lublinowi Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.

Jednocześnie zaprzecza, jakoby wpływ na decyzję Hawryluka miały słabe wyniki finansowe portu. Przypomnijmy, że PLL jest spółka samorzadową. Największym akcjonariuszem jest miasto Lublin, które ma 51,4 proc. akcji. Drugim najistotniejszym jest województwo lubelskie – 46,8 proc., do miasta Świdnik należy 1,7 proc., a powiat świdnicki ma 0,003 proc. akcji.

Spółka od chwili powstania jest deficytowa, a ostatni rok ostatni rok pod względem straty – jak pisaliśmy niedawno – był rekordowy: PLL miał na minusie 35,2 mln zł. Wynik ciągną w dół zobowiązania finansowe zaciągnięte jeszcze przed uruchomieniem lotniska w Świdniku.

– Największą kwotą obciążenia są nadal obligacje, które zostały wyemitowane jeszcze przed uruchomieniem lotniska po to, by móc je w ogóle wybudować – mówił nam w czerwcu Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL. Na koniec zeszłego roku do wykupienia były papiery za 121,49 mln zł. – Wydatki związane z obsługą obligacji poniesione w 2023 r. zamknęły się kwotą 23,9 mln zł – dodaje.

Nowego prezesa wybierze rada nadzorcza spółki. Ta zbierze się 8 sierpnia i jak informuje Piotr Jankowski w programie jest właśnie punkt dotyczący powołania kolejnego szefa lotniskowej spółki. Do tego czasu spółka jednoosobowo będzie zarządzał wiceprezes Marcin Kowalewski.

Andrzej Hawryluk rządził PLL od czerwca 2020 roku. Z lotnictwem związany jest od lat, jest m.in. absolwentem Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie, gdzie uzyskał tytuł inżyniera na kierunku ruch lotniczy. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, wpływ na jego rezygnację mogły mieć względy logistyczne: Hawryluk na co dzień mieszka bowiem w Warszawie.

Fot. PLL

Jedna odpowiedź do “Port Lotniczy Lublin bez prezesa. Sam podał się do dymisji”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Synekurzystom nie chce się już nawet dojeżdżać, żeby zgarnąć te marne 20k/m-c.
    Grubasowi z Łęcznej by się opłacało i blisK0 by miał, ale najpierw musi jeszcze odrobić ze 4 lata pańszczyzny na prowincjonalnym stołku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

7 minut czytania

25.04.2025

„Deweloper zrobił z nas bankomat, a na ratowanie drzewa mu szkoda”. Jak Wikana zajechała pomnikowych rozmiarów buka

Ostatnie trzy mieszkania z widokiem na trupa drzewa – tak…

7 minut czytania

17.04.2025

Czarcia Łapa znalazła nowego najemcę. Tym razem nie jest to Janusz Palikot

Do przetargu na najem staromiejskiego lokalu stanęły trzy firmy, w…

8 minut czytania

09.04.2025

Codziennie stoją w długiej kolejce. „Mam 21 lat i jeszcze nigdy nie byłam w Starbucksie”

Dla młodych ludzi otwarcie pierwszej w Lublinie kawiarni Starbucks jest…

4 minuty czytania

24.03.2025

Prezeska spółki podległej marszałkowi i działaczka PiS zapewnia, że jest niewinna

– Nie przyznaję się do zarzutu, projekt został zrealizowany wzorcowo…

24 minut czytania

08.03.2025

„To było jak budowanie piramidy”. Janusz Palikot i wystawne życie na koszt innych

– Ja sam dość późno zorientowałem się, że to wcale…

10 minut czytania

07.03.2025

„Dobrowolne” odejścia z Poczty Polskiej. Jak nie podpiszesz, to zwolnią cię grupowo

– Kiedy jesteś wzywany na rozmowę z dyrektorem, to już…

4 minuty czytania

04.03.2025

W końcu wybrali. Jest nowy szef Lotto w Lublinie

Pięć miesięcy zajęło Totalizatorowi Sportowemu wskazanie nowego dyrektora oddziału w…

3 minuty czytania

04.02.2025

Problem jak z trafieniem „szóstki”. Szefem Totalizatora Sportowego w Lublinie nadal działacz PSL

Afera ze stanowiskami rozdzielanymi według partyjnego klucza wybuchła we wrześniu,…