Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  09.03.2023

Po jasnej stronie jawności

Udostępnij

Nie spodziewaliśmy się, że potrzeba jawności informacji o naszej działalności publicznej jest tak pilna. Dlatego dziś ujawniamy wszystko, co naszym zdaniem może zainteresować opinię publiczną. Nie mamy nic do ukrycia. Jeśli to mało, prosimy o pytania.

24 lutego w Dzienniku Wschodnim ukazał się artykuł, dot. naszej współpracy w roli ekspertów z Narodowym Instytutem Wolności (NIW). Z tą instytucją współpracuje ok. 400 ekspertów – przede wszystkim osób z różnych organizacji pozarządowych z całej Polski. Nazwiska ekspertów są co roku publikowane na stronie NIWu, ponadto informowałem (Krzysztof Jakubowski) o tym na swojej stronie krzysztofjakubowski.pl (zakładka „doświadczenie”). Nie spodziewaliśmy się jednak, że potrzeba jawności tych informacji jest jeszcze większa, o czym świadczy opublikowany w Dzienniku Wschodnim artykuł.

Tydzień temu napisaliśmy do redaktora naczelnego Dziennika Wschodniego oraz autora artykułu z prośbą o publikację poniższego tekstu, w którym wyjaśniamy, jaka jest rola ekspertów w NIW oraz ujawniamy inne pola naszej aktywności. Niestety nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi, stąd podejrzewamy że Dziennikowi Wschodniemu w tamtym tekście wcale nie chodziło o jawność…

Rola ekspertów w NIW

Rolą ekspertów jest ocena wniosków w konkursach organizowanych przez NIW. Każdy wniosek to kilka godzin pracy, w tym czytania, analizowania, formułowania oceny opisowej a wcześniej lektura regulaminu konkursu oraz udział w szkoleniu dla ekspertów. Za tę pracę przysługuje wynagrodzenie. Przed rozpoczęciem oceny każdy z ekspertów podpisuje deklarację bezstronności oraz wskazuje organizacje pozarządowe, których nie chce oceniać z uwagi na możliwy konflikt interesów (obaj wskazaliśmy w sumie sześć takich organizacji). Wnioski są losowane (w konkursach jest po kilka tysięcy wniosków i kilkuset oceniających) do ekspertów wg obszarów zainteresowań (np. partycypacja, wsparcie organizacji, regranting, itp). Każdy ekspert pracuje sam, nie widzi ocen innych ekspertów i nie wie, kto jeszcze ocenia te same wnioski, co on. Ma to zapewnić niezależność ocen. Po zakończeniu ocen ekspertów NIW tworzy listę rankingową (każdy wniosek ocenia dwóch ekspertów). Następnie spotyka się komisja konkursowa (złożona z pracowników NIW, kilku ekspertów, przedstawicieli organizacji pozarządowych), która zatwierdza wyniki konkursu. Taki system oceniania nie jest niczym nowym, z powodzeniem stosowany w wielu programach grantowych w Polsce i Europie.

NIW zarządza programami, z których każdego roku kilkaset organizacji pozarządowych otrzymuje między 150 a 200 mln zł. Część dotacji budzi kontrowersje, z uwagi na powiązania towarzyskie oraz polityczne (np. wspomniane w artykule stowarzyszenie Marsz Niepodległości). Naszym zdaniem, im więcej będzie niezależnych ekspertów wśród osób oceniających, tym większe gwarancje, że wyniki ocen złożonych wniosków będą rzetelne i niezależne. Dlatego warto, aby wnioski były oceniane przez doświadczonych, niezależnych ekspertów.

Nie spodziewaliśmy się, że nasza obecność wśród ekspertów NIW jest tak interesująca, aby się nią szczególnie chwalić. To nasz błąd, z którego wyciągniemy lekcje na przyszłość. Dlatego chcemy poinformować, o innych naszych aktywnościach, które również mogą zainteresować opinię publiczną.

Krzysztof Kowalik – jestem też członkiem organu doradczego prezydenta Żuka oraz ławnikiem

Krzysztof Kowalik – pod koniec 2022 zostałem wybrany do Rady Działalności Pożytku Publicznego Miasta Lublin. Rada ma za zadanie doradzać prezydentowi miasta w sprawach dotyczących funkcjonowania organizacji pozarządowych. Swoją obecnością w niej chcę przypilnować, aby urząd miasta realizował postulaty i dokumenty wypracowywane z organizacjami pozarządowymi. W tym roku zostałem wybrany do Komitetu Monitorującego Program Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 oraz do Komitetu Monitorującego Fundusze Europejskie Polska Wschodnia (komitety wspierają we wdrażaniu i monitorowaniu tych programów, instytucją zarządzającą obydwoma programami jest Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego). Chciałbym wpłynąć na to, aby wydatkowanie funduszy unijnych było bardziej przyjazne środowisku, niż do tej pory. Jestem też ławnikiem sądowym, bo uważam, że udział obywateli przy rozstrzyganiu trudnych spraw jest pomocny zarówno dla sędziów, jak i oskarżonych.

Krzysztof Jakubowski – ujawniam, że pracuję dla UMCS oraz jestem w radzie nadzorczej spółdzielni

Krzysztof Jakubowski – w 2022 byłem ekspertem oceniającym wnioski w programie „Aktywni Obywatele – Program Krajowy”. Do pracy w roli eksperta zostałem zaproszony przez Fundację im. Stefana Batorego. Również w ubiegłym roku zostałem wybrany do Rady Nadzorczej Pracowniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Kolejarz” w Lublinie, gdzie pilnuję, aby działalność spółdzielni była korzystna dla jej mieszkańców. Od ponad roku jestem Przewodniczącym Rady Rodziców w (publicznej) Szkole Podstawowej nr 31 w Lublinie. Chcę, aby szkoła dawała jak najlepsze możliwości rozwoju zainteresowań mojego dziecka. Od 2018 roku jestem ekspertem oceniającym wnioski w konkursie „Lubelskie Lokalnie FIO”, w którym młode organizacje pozarządowe i grupy nieformalne mogą otrzymać do 6 tys. zł na realizację lokalnych działań. Prowadzę też spotkania informacyjne na ten temat. W ten sposób chcę wspierać rozwój małych organizacji pozarządowych. Od 2020 roku współpracuję z Wydziałem Politologii i Dziennikarstwa UMCS w Lublinie, gdzie prowadzę zajęcia ze studentami. Zależy mi na tym, aby zaszczepić w młodych ludziach znaczenie jawności i dobrego rządzenia na miejsce, gdzie mieszkają.

Mamy nadzieję, że ujawniając te informacje, wyraźnie opowiedzieliśmy się po jasnej stronie jawności.

Krzysztof Jakubowski

Krzysztof Kowalik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *