Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  13.03.2023

Organizacja biegów amatorskich: co można poprawić? 

Udostępnij

Biegam w zawodach, czasem pomagam w nich jako wolontariusz. Razem ze współbiegaczami dostrzegam jednak sporo mankamentów lubelskich imprez biegowych.

Podczas biegów amatorskich często zdarzają się niedociągnięcia organizacyjne. Niektóre są zabawne, ale zdarzają się także sytuacje niebezpieczne. A przecież uczestnicy biegów sami chętnie zgłaszają swoje uwagi i podpowiadają, co można zrobić, żeby były jeszcze bardziej atrakcyjne.

Po napój trzeba się spieszyć

Zdarza się, że ostatni biegacze na mecie nie dostają napoju, bo już się skończyły. Mogą ugasić pragnienie jedynie napojem, który otrzymali w pakiecie startowym, bądź przynieśli ze sobą. Oczywiście, jeśli nie wypili go po drodze. Czasem także posiłek pozostawia wiele do życzenia, na przykład bywa, że jest już zimny. Tymczasem chociaż w okresie jesienno-zimowym warto, by biegacze mogli posilić się czymś ciepłym np. zupą, a nie tylko cebularzem.

Niebezpieczne sytuacje na trasie biegu

Zdarzają się sytuacje wręcz niebezpieczne, gdy droga, którą prowadzi trasa biegu, nie jest całkowicie zamknięta. Jeśli drugą stroną drogi jeżdżą samochody, to zmęczony biegacz może wpaść na maskę auta. Także kierowcy, przez złe oznakowanie albo przez nieuwagę, wjeżdżają na trasę biegu stwarzając niebezpieczeństwo. Na ścieżkach rowerowych jest podobnie, gdy są one wykorzystywane do biegów. Wtedy wśród biegaczy pojawiają się rowerzyści.

Biegacze dobrze wspominają projekt „Pokochaj bieganie w Lublinie”, realizowany w ramach budżetu obywatelskiego. W jego ramach prowadzone były treningi w różnych częściach miasta, nagrywano też teledyski zawierające scenki biegowe i pokazujące właściwe zachowania na trasie.

Bez pamiątek, bez nagród

Pakiet startowy to zestaw, który otrzymuje każdy przed biegiem. Zazwyczaj składa się na niego numer startowy i czip do pomiaru czasu, ale także różne gadżety. Bywa, że taki zestaw jest bardzo ubogi. W Lublinie przeważnie ogranicza się do ulotek. Biegacze lubią, gdy w pakiecie startowym pojawiają się przydatne gadżety: pamiątkowe koszulki z biegu czy skarpetki biegowe.

Gdy biegi były finansowane z budżetu obywatelskiego, wtedy interesujące upominki pojawiały się w pakietach startowych. Była to promocja zachęcająca do biegania w Lublinie.

Dla najlepszych na mecie z reguły są puchary i medale. Super, gdyby nagrodami było też coś potrzebnego dla biegaczy, np. rolki do masowania, latarki, obciążniki do biegania. Niektórzy zawodnicy nie dostali zaległych nagród z poprzednich lat. Takie sytuacje są niedopuszczalne, a sytuacja niestety powtórzyła się także w jednym z tegorocznych biegów…

Zmarnowany potencjał wolontariatu

Zdarza się, że szwankuje zarządzanie wolontariuszami. Bywa, że nie wiedzą oni, co mają robić na trasie czy jak długo mają być w danym miejscu. Kiedyś to biegacze pomagali w organizacji biegów w Lublinie, a potem sami startowali w zawodach. Było to łączenie przyjemnego z pożytecznym.

Sama lubię pomagać jako wolontariusz przy biegach w swoim rodzinnym mieście. Mogę pomóc przy zawodach, które bardzo lubię, gdy nie mogę sama pobiec.

Gosia Saba


Oto najbliższe biegi lubelskie:

Park Run Ogród Saski

każda sobota

dystans: 5 km 

start: godz. 9:00

miejsce: Ogród Saski 

Cykl Biegów #Biegnij Lublin 2023 r

16 Kwietnia: Pięć na start!

dystans: 5 km

miejsce: Stadion lekkoatletyczny 

23 kwietnia : Chęć na pięć/ Wiosenna Dycha

dorośli: dystans 5km, 10 km 

dzieci: dystans od 50m do 1000m

zapisy: Pokochaj bieganie w Lublinie

Botaniczna Piątka – Ogród Botaniczny

29 kwietnia

dorośli: dystans 5 km, bieg, nordic walking, spacer – start pierwszej grupy godz. 10:00, ostatni godz. 12:00 

Dzieci: dystans 500 i 1000 m, start – 13:15   

zapisy:  botaniczna5.pl 

5 odpowiedzi na “Organizacja biegów amatorskich: co można poprawić? ”

  1. Ja pisze:

    Zmienić władze tego zacofanego miasta. Byliśmy w Radomiu i można zamknąć ulice. Zrobić atrakcyjny bieg w samym centrum.

  2. Ja pisze:

    Lublin aby umilić życie biegaczom uczestniczącym w City trial nad Zalewem postawił otworzył płatny parking tuż obok wydarzenia.

  3. Paweł Cegiełko pisze:

    Krytykujemy i narzekamy.
    Czy zrobiliśmy coś żeby sytuacja się poprawiła?
    Społeczność lubelskich biegaczy na pewno coś może. Wystarczy sobie zdać sprawę z własnego sprawstwa. I zacząć działać. Bo przecież w zakresie robienia biegów, w Lublinie może być tylko lepiej.

  4. Ja pisze:

    Jeździmy do innych miast żeby było lepiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *