Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  20.11.2017

Obywatele bez prawa do (aktualnego) prawa

Udostępnij

Od prawie 7 lat gminy muszą ogłaszać prawo miejscowe w formie przyjaznej mieszkańcom. Każda uchwała, która była zmieniana w ciągu roku powinna posiadać treść pierwotną wraz z naniesionymi wszystkimi zmianami. Ustawodawca chciał w ten sposób ułatwić obywatelom zapoznawanie z przepisami prawa, które często się zmieniają.

Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych określa, że jeśli uchwała była zmieniana to powinien być opublikowany jej tekst jednolity. Oznacza to, że w jednym akcie prawnym powinniśmy znaleźć aktualnie obowiązujące przepisy – zarówno treść pierwotną, jak i wszystkie wprowadzone zmiany. Ustawodawca ograniczył, jednak oddziaływanie przepisów wyłącznie do aktów prawa miejscowego. Z perspektywy mieszkańca są to najważniejsze akty prawne, ponieważ bezpośrednio go dotyczą. Aktami prawa miejscowego są m.in. miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, które określają co i gdzie możemy zbudować czy uchwały określające cennik komunikacji miejskiej.

Miało być łatwo i dostępnie

Przez pierwsze dwa lata w województwie lubelskim tylko 5 razy opublikowano teksty jednolite. W 2013 roku, po skargach mieszkańców wojewoda lubelski przypomniał wszystkim gminom o obowiązku publikowania tekstów jednolitych. W latach 2013-2016 teksty takie opublikowano 70 razy, średnio wychodzi mniej niż 0,01 rocznie na gminę. Pomimo działań podejmowanych przez wojewodę przepis w dalszym ciągu nie był respektowany przez jednostki samorządu terytorialnego.

Niestety wojewoda ma tutaj związane ręce, ponieważ może wkraczać w działalność gminy tylko w przypadkach określonych ustawami. Działania takie obejmują np. rozstrzygnięcia nadzorcze stwierdzające nieważność uchwały czy zarządzenie zastępcze wydawane, jeżeli organ gminy, wbrew obowiązkowi wynikającemu z przepisów, nie podejmie uchwały o wygaśnięciu mandatu radnego. Co prawda przepisy przewidują możliwość, by w razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy Konstytucji lub ustaw, Sejm rozwiązał radę gminy, jednak nie wydaje się by zastosował takie rozwiązanie w stosunku do większości gmin z województwa lubelskiego.

Próba zmiany w Lublinie

Pomimo wielokrotnych apeli w Lublinie przepisy te wciąż nie są respektowane. Od września 2011 roku Rada Miasta podjęła prawie 1300 uchwał, ale niecałe 200 jest aktami prawa miejscowego. Pośród ok. 400 zmian uchwał, tylko 155 dotyczyło zmian prawa miejscowego. Tylko te zmiany z mocy prawa powinny posiadać tekst jednolity.

W marcu Fundacja Wolności złożyła w tej sprawie petycję do Rady Miasta. W maju radni rozpatrywali ją na sesji. Projekt uchwały zakładał odrzucenie petycji. W uzasadnieniu można było przeczytać, że nie można uwzględnić petycji, ponieważ jest to materia ustawowa, a obowiązki z niej wynikające mają charakter powszechnie obowiązujący.

Ostatecznie radni nie podjęli żadnej uchwały. Uznali, że nie podejmując żadnej decyzji petycję rozpatrzyli. Pomimo nie podjęcia żadnej uchwały zdawało się, że petycja przyniesie wymierny skutek, jakim miało być przestrzeganie prawa przez Radę Miasta i publikowanie tekstów jednolitych.  – Na jedno z najbliższych posiedzeń Rady, po weryfikacji i zrobieniu monitoringu, takowe projekty uchwał państwu  przygotujemy – zobowiązał się na sesji sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki.

Do listopada nie udało się opracować ani jednego takiego projektu. – Przeprowadzono już stosowną analizę uchwał i będą przygotowywane projekty tych tekstów jednolitych, które będą skierowane do uchwalenia przez Radę Miasta Lublin – zapewniała nas na początku października Beata Krzyżanowska rzecznik prasowy prezydenta.

Radni przeciw, ale za

Odpowiedź na interpelacje ws. tekstów ujednoliconychTuż po „rozpatrzeniu” petycji sześcioro radnych PO poprosiło by prezydent zamieszczał w BIPie, także teksty ujednolicone dla pozostałych aktów prawnych (tych niebędących aktami prawa miejscowego, dla których nie ma ustawowego obowiązku publikowania tekstów jednolitych). Teksty takie nie mają mocy prawnej, ale pozwalają zapoznać się z treścią uchwały po zmianach. – Teksty ujednolicone uchwał, które nie są aktem prawa miejscowego, począwszy od sesji w dniu 26 czerwca 2017 r., będą publikowane w BIP – odpowiedział pod koniec maja sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki. Na początku października Beata Krzyżanowska zapewniała, że teksty ujednolicone uchwał przyjętych od czerwcowej sesji zostaną wkrótce umieszczone w BIP. Po miesiącu wciąż ich nie ma.


Sprawdziliśmy co się zmieniło

Na czerwcowej zmianie uległy 3 uchwały – budżetowa, plan miejscowy oraz dot. zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych. Do dziś dla żadnej z nich nie przygotowano tekstu jednolitego. Pierwsza była zmieniana już 6 razy. Ciężko sobie wyobrazić by wydawać środki publiczne bez wiedzy nt. aktualnego wyglądu budżetu. Druga dot. planu miejscowego, co nastręcza problemów technicznych przy jej ujednolicaniu – poza tekstem, zmienić należy także część graficzną. Zmiana ostatniej uchwały została praktycznie dokonana – jej nowa treść w całości zastępuje całą. W tym przypadku tekst ujednolicony czy tekst jednolity praktycznie już posiadamy. Mimo tego przez prawie 5 miesięcy nie udało się go ogłosić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *