Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  26.10.2017 17:17

(Nie)obecni radni

Udostępnij


Sesje oraz głosowania są jednym z głównych sposobów działalności rady miasta. Przepisy obligują radnych do czynnego udziału w jej pracach. Udział w głosowaniach i sposób, w jaki radni głosują jest jedną z najprostszych i najłatwiej weryfikowalnych aktywności radnych. Sprawdziliśmy czy lubelscy radni opuszczają głosowania będąc na sesji.

Od początku kadencji Rada Miasta głosowała 2268 razy. Rekordzista – radny Bartosz Margul z klubu Platformy Obywatelskiej – opuścił tylko 12 głosowań (99,47% frekwencji). – Moim obowiązkiem, jako radnego jest udział w głosowaniach i zawsze traktuję go priorytetowo, wszystkie inne zadania, jak na przykład rozmowa z dziennikarzami mogą poczekać do przerwy w obradach – mówi Bartosz Margul. Również do niego należy najwyższa liczba sesji ze 100% frekwencją. Podczas 25 z 32 sesji Rady Miasta tej kadencji uczestniczył we wszystkich głosowaniach w czasie danej sesji. Podium dopełniają radni: Zbigniew Jurkowski z PO (56 opuszczonych głosowań – 97,53% frekwencji) i Dariusz Jezior z PiS-u (58 opuszczonych głosowań – 97,44% frekwencji). Biorąc pod uwagę ilość sesji ze 100 % frekwencją drugie miejsce zajmuje radna Anna Ryfka z klubu Platformy Obywatelskiej. Aż dwudziestokrotnie udało się radnej uczestniczyć w każdym głosowaniu na danej sesji. Podium zamykają ex aequo z wynikiem 17 sesji ze 100 % frekwencją radni Michał Krawczyk z PO i Piotr Popiel z PIS-u.

Infografika prezentuje wyniki obecności na sesjach Rady Miasta Lublin

Statystycznie każdy radny opuścił prawie 200 głosowań. Choć radni podpisują się na liście obecności, to nie biorą udziału w średnio co 9 głosowaniu. Najniższą frekwencję, a tym samym najwięcej opuszczonych głosowań ma radny Tomasz Pitucha, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. Podczas 32 sesji Rady Miasta VII kadencji opuścił aż 639 głosowań (71,83% frekwencji). Niewiele mniej opuszczonych głosowań mają Mieczysław Ryba (623 opuszczone głosowania – 72,53% frekwencji) oraz Piotr Gawryszczak (622 opuszczone głosowania – 72,57%), również radni PiS-u. Radny Platformy Obywatelskiej Piotr Dreher tylko w 2 sesjach (XII sesja – na które odbyły się 4 głosowania i XXII – 6 głosowań) uczestniczył we wszystkich głosowaniach danej sesji. Niewiele lepszy wynik osiągnął radny Mieczysław Ryba – 3 sesje (XII – 4 głosowania, XXII – 6 głosowań, XXVII – 2 głosowania) oraz radny Zdzisław Drozd – 4 sesje (XII – 4 głosowania, XIX – 40 głosowań, XXII – 6 głosowań, XXVII – 2 głosowania).

Porównując zbiorczo wyniki poszczególnych klubów, wyraźnie niższą od pozostałych frekwencję ma klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Na 6 radnych z najgorszą frekwencją wszyscy są z PiS-u. Radni tego ugrupowania opuścili 4114 głosowań – średnio 274 głosowań na jednego radnego. Jest to o ponad 80 głosowań wyższy wynik od średniej całej rady. Frekwencja dla klub PiS-u wynosi 87,56%. Zdecydowanie wyższy wynik uzyskują radni Wspólnego Lublina i Platformy Obywatelskiej, odpowiednio 95,53% i 94,55%. Statystyczny radny Wspólnego Lublina opuścił 101 głosowań, a statystyczny radny Platformy Obywatelskiej 117 głosowań. Tak wysoka frekwencja radnych koalicji może wynikać z politycznej arytmetyki. Koalicja PO-Wspólny Lublin dysponuje w Radzie Miasta tylko jednym głosem przewagi. Potencjalna nieobecność koalicyjnego radnego może się przełożyć na niepodjęcie danej uchwały.

Wysoka liczba opuszczonych głosowań w sytuacji, kiedy radni (teoretycznie) są na sesji może zastanawiać. Co jest ważniejszego od udziału w głosowaniach? To w głosowaniach podejmowane są wszystkie istotne decyzje, np. budżet miasta, stawki podatków lokalnych, czy nazwy szkół i ulic. Próbowaliśmy uzyskać komentarz również od Mieczysława Ryby i Tomasza Pituchy. Z pierwszym nie udało nam się skontaktować, drugi nie oddzwonił.

Poniżej pełne zestawienie wyników:

Imię i nazwisko

% udziału w głosowaniach

ilość opuszczonych głosowań

ilość sesji ze 100% frekwencją

Klub

1

Margul

99,47%

12

25

PO

2

Jurkowski

97,53%

56

15

PO

3

Jezior

97,44%

58

13

PIS

4

Ryfka

97,31%

61

20

PO

5

Pietraszkiewicz

97,27%

59

16

PIS

6

Krawczyk

97,00%

68

17

PO

7

Stadnik*

96,86%

32

5

PO

8

Orzechowska

96,69%

75

12

PO

9

Wcisło

96,28%

83

11

PO

10

Brzozowski

96,08%

89

9

PIS

11

Banach

96,08%

89

8

WL

12

Kowalczyk

95,97%

90

11

WL

13

Popiel

95,55%

101

17

PIS

14

Zaczyński

95,24%

108

14

PO

15

Nowak

94,53%

124

8

WL

16

Pakuła

94,18%

132

6

PO

17

Bielak

93,74%

142

14

PIS

18

Stepaniuk – Kuśmierzak

93,22%

144

10

PO

19

Ławniczak

92,73%

162

7

PIS

20

Daniewski

92,50%

170

5

PO

21

Wójtowicz

92,06%

180

9

PIS

22

Jaśkowska**

91,25%

128

10

PIS

23

Prus

88,05%

271

6

PIS

24

Madejek

87,17%

291

5

PO

25

Dreher

86,95%

296

2

PO

26

Drozd

85,98%

318

4

PIS

27

Breś

84,30%

356

9

PIS

28

Suchanowska

83,86%

366

4

PIS

29

Gawryszczak

72,57%

622

5

PIS

30

Ryba

72,53%

623

3

PIS

31

Pitucha

71,83%

639

7

PIS

* radna Ewa Stadnik uczestniczy w pracach Rady od XX sesji

** radna Anna Jaśkowska uczestniczy w pracach Rady od XII sesji

Autorem artykułu jest Marcin Bartyś.

Jedna odpowiedź do “(Nie)obecni radni”

  1. Krzysztof Wiśniewski pisze:

    „Z pierwszym nie udało nam się skontaktować, drugi nie oddzwonił.” – niektórzy to potrafią konsekwentnie dopełnić wizerunek 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *