Fundacje nie mogą zgłaszać swoich przedstawicieli do Wojewódzkiej Rady Działalności Pożytku Publicznego

Zarząd Województwa ogłosił nabór kandydatów do Wojewódzkiej Rady Działalności Pożytku Publicznego. To organ doradczy samorządu, w skład którego wchodzą urzędnicy, radni wojewódzcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Problem w tym, że w myśl przedstawionych zasad, swoich kandydatów nie mogą zgłaszać m. in. fundacje. Fundacja Wolności ma jednak sporo więcej zastrzeżeń.

Wojewódzka Rada Działalności Pożytku Publicznego to organ doradczy, którego rolą jest konsultowanie i opiniowanie dokumentów dla potrzeb samorządu województwa. Zarząd Województwa Lubelskiego właśnie ogłosił nabór kandydatów na kolejną kadencję Rady. Zdaniem Fundacji Wolności regulacje opracowane przez Zarząd Województwa są niezgodne z prawem.

– Po pierwsze uchwała dot. wyborów wyklucza z możliwości zgłoszenia swoich przedstawicieli wszystkie fundacje i organizacje, w których nie ma członkostwa – tłumaczy Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności. Chodzi o to, że uchwała dot. naboru kandydatów do Rady wymaga, by kandydat był członkiem organizacji. Fundacje nie są zaś organizacjami członkowskimi. Fundacje nie mogą więc zgłosić: ani pracownika, ani wolontariusza, ani członka zarządu. Żadna z tych osób nie jest członkiem fundacji. Zdaniem Jakubowskiego, jest to sprzeczne z ustawowymi wymaganiami dla trybu powoływania członków Rady. Przepisy wskazują, że Rada powinna zapewniać reprezentatywności organizacji pozarządowych w zakresie form prawnych i rodzajów działalności. – Jaka to reprezentatywność, skoro w Radzie nie zasiądzie żaden przedstawiciel fundacji? – pyta Jakubowski.

Nadmierne wymagania dla kandydatów do Wojewódzkiej Rady Działalności Pożytku Publicznego

To nie jedyny problem. Jak wskazuje Jakubowski, uchwała narzuca sporo więcej wymagań: obowiązek posiadania rekomendacji min. 10 organizacji, posiadanie pełnej zdolności do czynności prawnych, niekaralność, posiadanie polskiego obywatelstwa. Jego zdaniem to niezgodne z prawem. – Przepisy wskazują, że w uchwale można określić wyłącznie tryb powoływania członków Rady, a nie wymagania odnośnie do nich – tłumaczy prezes Fundacji Wolności.

Jakubowski dodaje, że dobrą zasadą jest konsultowanie takich aktów z organizacjami pozarządowymi. Jego zdaniem to organizacje najlepiej wiedzą, kto będzie najlepiej reprezentował ich środowisko. Dodatkowo konsultacje ze środowiskiem mogłyby wcześniej pozwolić wyłapać błędy ograniczające możliwość zgłaszania np. kandydatów przez fundacje.

Fundacja Wolności wystosowała odpowiednie wezwanie do wstrzymania naboru kandydatów do Wojewódzkiej Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz wydanie nowej uchwały w tym zakresie. Podobne wystąpienie skierowała też do Wojewody, który jest organem nadzoru – może więc uchylić uchwałę Zarządu Województwa.