Wesprzyj Kontakt

9 minuty czytania  •  26.07.2024 11:24

Na Samsonowicza się zaczęło, a Wcisło idzie do prokuratury. Przegląd tygodnia 19 – 16.07.2024

Udostępnij

Od cięć drzew zaczęła się przebudowa ul. Samsonowicza. To najgorętsza sprawa mijającego tygodnia.

Na ul. Samsonowicza rozpoczęto wycinkę drzew, prezydent zignorował mieszkańców

Przy ul. Samsonowicza 5 wycięto szpaler 30-letnich klonów. Mieszkańcy żalą się, że prezydent zignorował ich prośby o ocalenie części drzew – To jest odpowiedź miasta na nasze prośby. Tak prezydent ludzi lekceważy – komentuje jedna z mieszkanek.

We wniosku o korektę w planie przebudowy ul. Samsonowicza mieszkańcy bloku proszą o przesunięcie parkingu na miejsce, gdzie drzew nie ma; zmniejszenie liczby miejsc parkingowych lub nawet o rezygnację budowy parkingu z tej strony ulicy. Pod pismem podpisało się 48 osób, w większości z tego bloku. Gdy na klatkach schodowych pojawiły się kartki z informacją, że 22 lipca rozpoczynają się wycinki, mieszkańcy umówili się z jednym z dyrektorów Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. Spotkanie urząd wyznaczył na 22 lipca na godz. 12. Tymczasem już po godz. 8 rozpoczęła się wycinka.

Oznaczenia w postaci kropek pojawiły się na wszystkich drzewach po obu stronach ulicy na wysokości bloku Samsonowicza. Na dwóch wielopiennych drzewach przy stacji trafo, na szpalerze dziesięciu klonów, na rosnących obok ogromnych brzozach. Kosztem kilkunastu dużych zdrowych drzew powstaną zatoki parkingowe i okalające je szczelnie chodniki. Z projektu wynika także, że nowe chodniki powstaną tuż obok tych istniejących. W efekcie zielony skwer zostanie szczelnie wypełniony asfaltem i betonem.

Na tym odcinku po obu stronach ulicy rosło 38 drzew (licząc tylko te największe), 24 z nich mają zostać wycięte.

Przebudowa ul. Samsonowicza będzie kosztować 24,3 mln zł (większość tej kwoty – 23,1 mln zł pochodzi z rządowego programu Polski Ład). Projekt – za 270 tys. zł – przygotował Marcin Dobek z chełmskiego Biura Opracowywania Programów i Projektów Inżynierii Komunikacyjnej LISPUS.

Źródło.

Do niedzieli trwa Carnaval Sztukmistrzów

Do niedzieli na ulicach Starego Miasta, Krakowskiego Przedmieścia i Błoniach pod Zamkiem trwa festiwal nowego cyrku Carnavalu Sztukmistrzów. W programie m.in spektakle familijne, widowiska w namiocie cyrkowym, warsztaty, występy uliczne oraz popisy slacklinerów na linach rozpiętych pomiędzy wysokimi budynkami.

Większość wydarzeń 15. edycji Carnavalu Sztukmistrzów jest bezpłatna i odbywa się na ulicach miasta.

Organizatorzy zapraszają do Klubu Festiwalowego na Błoniach pod Zamkiem. Można tam kupić gadżety festiwalu lub zjeść w strefie food truck. Wieczorami organizatorzy zapraszają na afterparty, podczas którego wystąpią didżeje Słabi Prezenterzy, Italo Kochando, Duo Electrolux i Bal z Panią Bum.

Papierową wersję programu Festiwalu lub po dodatkowe informacje można uzyskać w punkcie informacyjnym na placu Łokietka oraz na Błoniach. Program jest też dostępny w wersji online: carnavallublin.eu

W związku z organizacją Carnavalu Sztukmistrzów nastąpią zmiany w organizacji ruchu na ul. Królewskiej. W piątek zostanie ona zamknięta na odcinku od ul. Bajkowskiego do ul. Koziej i będzie nieprzejezdna do godzin porannych w poniedziałek. Komunikacja miejska zostanie skierowana na objazdy.

Źródło.

Targi Lublin z blisko milionową stratą w ubiegłym roku

Targi Lublin, spółka zajmująca się organizacją targów i wystaw przyniosła w minionym roku ponad 860 tys. zł straty. W czasie pandemii na terenie targów był zlokalizowany szpital covidowy, który generował ogromne przychody. W latach 2020-2022 spółka miała ponad 10 mln zł zysku.

Miasto Lublin jest największym udziałowcem Targów. Ma 41,31% akcji, Międzynarodowe Targi Poznańskie Sp. z o. o. w Poznaniu – 32,85 %, a województwo lubelskie – 25,8%.

Spośród jedenastu spółek miejskich sześć przyniosło zysk, a pięć straty. Zyskowne były Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, TBS Nowy Dom, Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, MKS Lublin oraz Miejska Korporacja Komunikacyjna.

Pozostałe sześć miało straty, największe Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne – prawie 58 mln zł. To strata czysto księgowa. MPK wydało 234 mln zł na koszty swojego funkcjonowania.

Źródło.

4 mln zł kary dla Perły Browary Lubelskie

Perła Browary Lubelskie zostały ukarane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Producent piwa z Lublina ma zapłacić aż 4 mln zł za niepoinformowanie o zmianach w akcjonariacie. Decyzja KNF nie jest prawomocna. Spółka ma zamiar skierować sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie

Od 2011 roku większościowym udziałowcem spółki jest zarejestrowana na Cyprze Marconia Enterprises (50,7 proc.) a duński producent piwa Royal Unibrew ma 48 procent udziałów. Dodatkowo Perła była jednym z udziałowców Przedsiębiorstwa Przemysłu Spożywczego PEPEES SA w Łomży. I tej spółki właśnie dotyczy sprawa, którą zajmowała się KNF. Komisja zarzuciła Perle, że nie powiadomiła spółki z Łomży oraz samej KNF o zwiększeniu i przekroczeniu liczby głosów w PEPEES. KNF wylicza sześć takich przypadków w latach 2026-2018 i zaznacza, że poinformowanie było obowiązkiem firmy z Lublina, co wprost wynika z przepisów.

Jeśli firma będzie musiała zapłacić 4 mln zł kary może ja to mocno zaboleć. W 2023 roku spółka miała dochód ze sprzedaży na poziomie 13,339 mln zł, a zysk netto wyniósł 3,359 mln zł.

Przed spółką, jak i całą branżą, stoją nowe wyzwania. W styczniu 2025 roku ma zacząć funkcjonować w Polsce system kaucyjny. Szklane butelki i puszki będzie można oddawać do sklepów lub automatów bez paragonu. To sprawia, że producenci piwa będą musieli zawrzeć współpracę z operatorami systemu, ponieść dodatkowe koszty logistyczne czy zmodernizować swoją infrastrukturę.

Kolejne wyzwanie to rosnąca co roku akcyza (o 5 proc. do 2027 roku). Utrudnieniem może być też zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna chciałaby, aby restrykcje były całkowite, ale na razie prohibicja miałaby być tylko nocna – od godz.22 do godz. 6 rano.

Źródło.

Czarnek rozpowszechniał zmanipulowane nagranie z Martą Wcisło, europosłanka idzie do prokuratury

Kilka osób, głównie z partii PIS, w tym były minister edukacji i nauki, profesor KUL Przemysław Czarnek rozpowszechniali zmanipulowane nagranie. Można na nim zobaczyć chuliganów w maskach atakujących witrynę sklepową. A obok na filmiku wklejono sylwetkę Marty Wcisło. Europosłanka PO zgłosiła sprawę do prokuratury.

‘‘Pozdro z pięknej i dużo bezpieczniejszej Lubelszczyzny’’– napisał P.Czarnek w mediach społecznościowych, komentując zmanipulowany filmik.

Marta Wcisło pisze na Twitterze (obecnie X): ‘‘P.Czarnek oraz politycy PIS powielają zmanipulowane nagranie z moją wyciętą sylwetką, wklejoną na tle wandali niszczących mienie. Wobec osób, które posługują się tym materiałem oraz go powielają wyciągnę konsekwencję prawne. Składam w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury’’.

Nagranie zostało rozpowszechnione w internecie, na Twitterze i Facebooku, gdzie filmik zebrał więcej niż trzy tysiące polubień.

Marta Wcisło na konferencji prasowej oskarżyła polityków PiS, że dyskredytują jej pracę oraz ,,godzą w godność człowieka, zachęcają do agresji’’ – Wszyscy politycy Prawa i Sprawiedliwości który tak chętnie podają zmanipulowany film ze mną w głównej roli głośno protestowaliby gdyby podobnie zmanipulowane materiały uderzyły w nich samych – powiedziała.

Źródło.

Marek Spuz vel Szpos prezesem lubelskiego oddziału PGE Dystrybucja

Marek Spuz vel Szpos nie jest już szefem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Bystrzyca w Lublinie. Zmienił stanowisko, ponieważ wygrał konkurs na dyrektora lubelskiego oddziału spółki PGE Dystrybucja.

Przez cztery lata, do 2015 roku, był prezesem znanego producenta słodyczy – Fabryki Cukierków „Pszczółka” w Lublinie. Później przez niecały rok szefował państwowej Krajowej Spółce Cukrowej, by po odwołaniu go w 2016 roku przejść do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie na stanowisko wiceprezesa. Od czterech lat zarządza MOSiR (od kwietnia tego roku wspólnie z Moniką Lipińską, która do miejskiej spółki trafiła wprost z Ratusza z fotela zastępcy prezydenta). Jest zaufanym człowiekiem prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka.

W MOSIR nie mógł narzekać na zarobki. Według oświadczenia majątkowego za 2023 rok zarobił tutaj 314 tys. zł, co daje 26,1 tys. zł miesięcznie. W nowym miejscu pracy będzie pensję będzie miał najprawdopodobniej miał sporo wyższą. Rządy prezesa w MOSiR kończą się na historycznie najwyższej stracie tej miejskiej spółki zarządzającej m.in. Areną Lublin czy Aqua Lublin – jak informowaliśmy za 2023 rok było to minus 9,5 mln zł.

Kto zajmie jego miejsce w MOSiR Bystrzyca? Według nieoficjalnych informacji prezydent Krzysztof Żuk postawił na Arkadiusza Nahuluka, dyrektora Wydziału Gospodarowania Mieniem Urzędu Miasta Lublin. Jednocześnie zarząd MOSiR ma być rozszerzony do trzech osób i drugim wiceprezesem, obok Moniki Lipińskiej, ma być Maciej Wątróbka, kierownik stadionów i boisk w tej spółce.

Źródło.

Henryk Smolarz objął mandat posła po Krzysztofie Hetmanie

Henryk Smolarz (PSL), dyrektor lubelskiego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa objął mandat posła po partyjnym koledze Krzysztofie Hetmanie, który został wybrany do Europarlamentu z Wielkopolski.

Henryk Smolarz w ostatnich wyborach do Sejmu zajął trzecie miejsce na lubelskiej liście Trzeciej Drogi – za wybranymi na posłów Joanną Muchą i Krzysztofem Hetmanem. Zdobył nieco ponad 5,5 tys. głosów.

W latach 2008–2011 był prezesem KRUS. Ukończył Akademię Rolniczą w Lublinie. W latach 2005–2007, 2011–2015 zasiadał już w poselskich ławach, będzie to więc już jego trzecia kadencja w Sejmie.

W styczniu 2024 roku został powołany na dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Smolarz ma łączyć funkcję posła ze stanowiskiem dyrektora KOWR-u.

Źródło.

Do Budżetu Obywatelskiego zgłoszono kontynuację projekty skweru na Węglinie Północnym, z którego śmieją się internauci

Miasto Lublin na swoim profilu facebookowym pochwaliło się zakończeniem budowy “Przyjaznego skweru”, który szybko stał się obiektem drwin w internecie, bowiem na zdjęciach widać betonowy placyk z niewielkim fragmentem zieleni. Do nowej edycji Budżetu Obywatelskiego trafił projekt przewidujący powiększenie skweru.

Na facebookowym profilu miasto podkreśla ekologiczny charakter przedsięwzięcia: „Przy ul. Judyma, zaraz przy al. Kraśnickiej, powstała zielona przestrzeń do odpoczynku i relaksu, idealna do sąsiedzkich spotkań, czy spędzenia wolnego czasu przy lekturze. (…) Skwer jest oświetlony, bez problemu można tu też zaparkować na powstałych obok miejscach postojowych. Pozostaje tylko korzystać.”

Pod postem ponad 200 komentarzy. W większości kpiących z faktu, że kilka ławek ustawionych w pełnym słońcu między ruchliwymi ulicami miasto nazywa „zieloną przestrzenią”. Bo choć są nowe nasadzenia to na, zdjęciach są mało widoczne. Zdjęcia skweru momentalnie rozlały się po sieci, a z Lublina śmiała się cała Polska.

„Przyjazny skwer na Węglinie Północnym” powstał w ramach VI edycji Budżetu Obywatelskiego, zagłosowały na niego 534 osoby. Wyceniony był na 299.980 złotych. Ostatecznie kosztował 368,7 tys. złotych

W bieżącej edycji Budżetu Obywatelskiego został zgłoszony projekt, który ma na celu kontynuację tej inwestycji. Powstać ma m.in przedłużenie ścieżki rowerowej i teren zielony. Część skweru nie będzie przylegała do istniejącej, tylko będzie znajdowała się nieco dalej w głąb osiedla.

Czy nadal będzie skwerem? Otóż w opisie projektu czytamy: „Zasadnicza część projektu na północ od ulicy Zagłoby to parking dla 11 pojazdów, nowy chodnik i uporządkowanie terenów zielonych z nasadzeniami drzew.

Tym razem kosztorys opiewa na 400 tys. złotych. Głosowanie nad projektami do Budżetu Obywatelskiego potrwa od 23 września do 10 października.

Do artykułu w Jawnym Lublinie odniósł się przewodniczący Zarządu Dzielnicy Węglin Północny Dariusz Boruch, który głosował za tą inwestycją w nadziei, że – jak napisał – ten teren będzie ,,wyglądał po ludzku a nie jak wstęp do slumsów”. ,,Projekt zakładał pogodzenie dwóch funkcji tej przestrzeni; parkingu i terenu zielonego. Uważam, że się to udało. Obśmiać można wszystko. Ławeczka jest po to aby w czasie przemieszczania się w głąb naszego osiedla można było na chwile przysiąść, odpocząć, przepakować zakupy”.

,,W tym miejscu nie rosło żadne drzewo ani krzew a trawnik rozjeżdżony był przez parkujące jak się da samochody. Pewnie drzew jest za mało, i nie są one teraz zbyt efektowne ale jak urosną, miejsce to nabierze innego wyglądu i charakteru” – dodał.

Źródło.

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej i Szpital Neuropsychiatryczny będą mieć nowych dyrektorów

Z nieoficjalnych ustaleń Jawnego Lublina wynika, że nowym szefem Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej zostanie Piotr Rybak – dyrektor szpitala w Puławach i radny wojewódzki PiS, a szefem Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej – Tomasz Berbeć, obecny dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy na Zamojszczyźnie

Komisje konkursowe powołane do wyboru nowych dyrektorów zakończyły już przesłuchania kandydatów. Ostateczny głos należy do zarządu województwa lubelskiego, któremu podlegają obie placówki.

W COZL konkurs został ogłoszony z uwagi na śmierć prof. Elżbiety Starosławskiej, pomysłodawczyni Centrum i jego wieloletniej dyrektorce. Tymczasowo zastąpił ją Piotr Matej, szef innego marszałkowskiego szpitala – przy al. Kraśnickiej.

Jak ustalił Jawny Lublin, placówką COZL pokieruję 61-letni Piotr Rybak. To wieloletni dyrektor szpitala w Puławach. Rybak był radnym gminy Milejów, powiatowym w Łęcznej, a obecnie jest radnym sejmiku wojewódzkiego. Na konkurs na dyrektora COZL wpłynęło siedem ofert. W komisji większość stanowili urzędnicy marszałka oraz politycy PiS.

W Szpitalu Neuropsychiatrycznym skończyła się kadencja Piotra Drehera, który rządził placówką od 2018 roku, a pracuje w niej jako lekarz od 20 lat.

Według nieoficjalnych informacji zastąpi go Tomasz Berbeć obecny dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy na Zamojszczyźnie. To zaufany zaufany człowiek marszałka Stawiarskiego. Przed Radecznicą zarządzał innymi placówkami podległymi samorządowi, od 2022 roku był już pełniącym obowiązki dyrektora Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie, Sanatorium Gruźlicy i Chorób Płuc w Poniatowej czy Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Suchowoli. W Radecznicy rządzi od stycznia tego roku.

Przypomnijmy, że o pozostawienie Drehera w dyrektorskim fotelu zaapelowały do marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego wszystkie działające w szpitalu związki zawodowe oraz 650 pracowników z około tysięcznej załogi. Ale rzecznik marszałka Remigiusz Małecki nie pozostawiał wątpliwości, że „takie pisma nie mają wpływu na przebieg konkursu

Źródło.

Arkadiusz Plewik, Kacper Baran, Irina Pietrowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

6 minut czytania

13.09.2024

Msza znika z TVP Lublin, a w Motorze plotkuje się o nowym prezesie. Przegląd tygodnia 6.09-13.09. 2024

Obserwujemy coraz więcej zachowań katofobicznych ze strony instytucji podległych obecnej…

7 minut czytania

06.09.2024

Górki czechowskie i droższe, ale darmowe żłobki. Przegląd tygodnia 30.08 – 6.09.2024

Decyzja Rady Miasta dotycząca zabudowy górek czechowskich była jednym z…

7 minut czytania

30.08.2024

Wraca sprawa górek, wraca afera dworcowa. Przegląd tygodnia 23-30.08.2024

Firma TBV wykonuje duży, ważny krok w stronę zabudowy górek…

10 minut czytania

23.08.2024

Zmiany w komunikacji miejskiej i puchnie komisja z 368 zł za posiedzenie. Przegląd tygodnia 16.08-23.08.2024

Zapowiedź nowego rozkładu jazdy komunikacji miejskiej w Lublinie. To jedno,…

6 minut czytania

16.08.2024

Prokurator wjedzie na dworzec, a most się może zawalić. Przegląd tygodnia 9-16.08.2024

CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury dot. nieprawidłowości przy budowie dworca…

7 minut czytania

10.08.2024

Złoto Aleksandry Mirosław i kłopoty Janusza Palikota. Przegląd tygodnia 2-9.08.2024

Złoty medal z Paryża przywiezie do Lublina Aleksandra Mirosław. Tak…

8 minut czytania

02.08.2024

Z PKP Cargo do COZL i uschnięte drzewa. Przegląd tygodnia 26.07-2.08.2024

MOSiR „Bystrzyca” ma nowego prezesa, a szpital onkologiczny nowego wicedyrektora.…

9 minut czytania

19.07.2024

Kolejne skoki na stołki, a „szesnastka” jedzie do Paryża. Przegląd tygodnia 12-19.07.2024

Zmiany personalne w Muzeum w Kozłówce, spółce PGE, MOSiR „Bystrzyca”…