Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  09.07.2020 11:01

Motor Lublin – 2 mln zł straty za 2019 rok i pożyczka od miliardera

Udostępnij

Rada Nadzorcza klubu Motor Lublin rozpatrzyła sprawozdanie finansowe za poprzedni rok. Tym razem sprawozdanie zostało szybko przesłane do KRSu. Dzięki temu znamy sytuację sportową i finansową w klubie, na kilka miesięcy przed jego zapowiadanym przejęciem przez Zbigniewa Jakubasa. O ile wyniki sportowe są zadowalające, to te finansowe są dalekie od optymizmu.

Sportowe sukcesy

Rok 2019 był dla klubu bardzo udany pod kątem sportowym. Na koniec grudnia drużyna seniorów zajmowała trzecie miejsce w tabeli III ligi. Miała jednak tyle samo punktów, co rezerwy Korony Kielce i Hutnik Kraków. Bilans żółto-biało-niebieskich to dziewięć zwycięstw, sześć remisów oraz trzy porażki. Jak podkreślono w sprawozdaniu, żadna z nich nie przytrafiła się na Arenie Lublin.

Dodatkowo Motor w 2019 roku awansował do finału Pucharu Polski LZPN, w którym miał zmierzyć się z Avią Świdnik (mecz został dwukrotnie odwołany z powodu koronawirusa).

Drużyna rezerw zajmowała 1. miejsce w tabeli A-Klasy II grupy. Juniorzy młodsi wywalczyli awans do Centralnej Ligi Juniorów U-17, a trampkarze starsi wygrali swoją grupę U-15 i na wiosnę rozpoczną walkę o medale.

Wynik finansowy fatalny. Ratunkiem pożyczka od Jakubasa

Przychody Motoru w 2019 roku wyniosły 3,67 mln zł a koszty 5,94 mln zł. Spółka zakończyła rok ze stratą -2,27 mln zł. To niewiele lepiej jak w roku 2018 (dokładnie o 10 tys. zł mniejsza strata).

Zmalała kwota wypłaconych wynagrodzeń (z 1,62 mln zł w 2018 do 1,45 mln w 2019). Klub nadal zatrudniał 5 pracowników, więc pewnie spadek wynika z mniejszych gaży dla zawodników. Mimo tego należności do spłacenia względem ZUSu i urzędu skarbowego wyniosły 407 tys. zł.

Wzrosły również zobowiązania z tytułu pożyczek i kredytów. Zbigniew Jakubas udzielił klubowi 0,5 mln zł pożyczki. Do spłaty pozostaje również 180 tys. zł. pożyczki od MPK w Lublinie oraz kilka drobniejszych kwot. Na spłaty kredytów i pożyczek przeznaczono 102 tys. zł.

Z tytułu nieopłaconych dostaw i usług klub jest winien:

  • 217 tys. zł Miejskiej Korporacji Komunikacyjnej (spółka miejska),
  • 143 tys. zł Leszkowi Bartnickiemu (prezes do lipca 2019),
  • 39 tys. zł Tomaszowi Brzyskiemu (były piłkarz),
  • 38 tys. zł. MOSiRowi (spółka miejska),
  • 36 tys. zł. Rafałowi Grodzickiemu (piłkarz),
  • 35 tys. zł. Sławomirowi Dudzie (piłkarz),
  • 32 tys. zł. Mirosławowi Hajdzie (trener),
  • 31 tys. zł. Piotrowi Ceglarzowi (piłkarz),
  • 28 tys. zł. Annie Pawlak (Mediator Sport),
  • 26 tys. zł. Tomaszowi Swędrowskiemu (piłkarz),
  • 19 tys. zł Lubelskiemu Związkowi Piłki Nożnej,

Są też mniejsze zobowiązania, wobec innych osób i firm. Kwoty wynoszą poniżej 15 tys. zł. Żadne z w/w zobowiązań nie ma więcej niż 12 miesięcy.

Czy klub uregulował zaległe wynagrodzenia? Tajemnica

Chcieliśmy się dowiedzieć, czy klub uregulował zobowiązania wobec piłkarzy i trenerów oraz czy spłaci pożyczkę od Zbigniewa Jakubasa, zanim ten przejmie udziały w spółce. – Pragnę poinformować, że tematyka zadanych pytań stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa – odpowiedział Paweł Majka, prezes klubu.

Sprawozdanie zarządu Motoru za 2019 rok

Sprawozdanie finansowe spółki za 2019 rok

Miasto nie sprzeda Motoru

Niedawno na wspólnej konferencji prasowej prezydent Krzysztof Żuk oraz miliarder Zbigniew Jakubas ogłosili, że ten drugi zostanie udziałowcem spółki. Jak dowiedzieliśmy się w ratuszu, miasto nie sprzeda swoich udziałów (Jakubas wykupi nowo wyemitowane akcje). Urzędnicy nie potwierdzają, kto będzie większościowym udziałowcem klubu.

– Miasto Lublin nie zawarło umowy sprzedaży akcji Motoru Lublin, jak również nie przewiduje obecnie sprzedaży swoich posiadanych już akcji. Wejście inwestora do Spółki może odbyć się poprzez emisję nowych akcji Spółki, które zostaną nabyte przez inwestora. Gmina Lublin nie wycofuje się z Motoru Lublin S.A., natomiast w zależności od stopnia zaangażowania kapitałowego nowego akcjonariusza może zmniejszać się procentowy udział w akcjonariacie – wyjaśnia Katarzyna Duma, rzecznik prasowy lubelskiego ratusza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

5 minut czytania

19.09.2024

Co się dzieje za bramą MPK Lublin? „Związki zawodowe działają prężnie”

„W żaden sposób nie jesteśmy zależni od Zarządu Spółki”, „kierujemy…

3 minuty czytania

11.09.2024

Radni chcą wjechać do MPK Lublin. Na kontrolę

Dwójka radnych z prezydenckiego klubu chce, by warunkom pracy w…

12 minut czytania

09.09.2024

„Nie pytaj, nie wychylaj się, nie proś o podwyżkę”. Jak się pracuje w MPK Lublin

Pod pismem w obronie zdegradowanego kolegi podpisała się ponad setka…

3 minuty czytania

08.08.2024

Nowy prezes Portu Lotniczego Lublin. Czy uda mu się zwiększyć liczbę lotów i ograniczyć stratę?

Krzysztof Matuszczyk, doświadczony pilot i dyrektor pionu operacyjno-technicznego lubelskiego lotniska,…

3 minuty czytania

30.07.2024

Z PKP Cargo do Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Szpital szalupą ratunkową dla byłego posła PiS

Były prezes PKP Cargo za czasów rządów PiS, Dariusz Seliga,…

4 minuty czytania

23.07.2024

100 milionów straty. Na to mogą sobie pozwolić tylko miejskie spółki

Miasto Lublin jest właścicielem lub udziałowcem w 11 różnych spółkach.…

4 minuty czytania

21.06.2024

Kto do kogo czuje niechęć czyli MPK nie wytłumaczy się z zaangażowania w partyjną imprezę

Mimo wyroków sądowych dwóch instancji MPK nadal nie ujawnia Fundacji…

8 minut czytania

05.06.2024

126 zł za jeden post. Na miejskim Facebooku od dekady zarabia ta sama firma

Średnio 28 tys. zł rocznie przez dziesięć lat. Zlecenia ma…