Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  23.12.2017

Miejska spółka: mamy tę umowę, ale musimy przeanalizować inne dokumenty, aby ją znaleźć

Udostępnij


Fundacja Wolności zapytała miejską spółkę o treść umowy, na podstawie której na budynku Astorii zawisła wielka reklama telefonów komórkowych. Spółka odpowiada, że umowę może udostępnić, ale najpierw… musi ją znaleźć. I każe fundacji wykazać, że jej odszukanie jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

Rada Miasta kilka tygodni temu zdecydowała o przekazaniu budynku Astorii w zarządzanie miejskiej spółce Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Powodem rozwiązania umowy z poprzednim administratorem był m. in. niski czynsz, jaki tafiał do kasy miasta. Tymczasem z LPGK podpisano umowę na dokładnie taką samą kwotę.

Koniec reklamowego bałaganu? Nie tak szybko

Dzięki przejęciu budynku przez miejską spółkę, na 29 listopada radny Michał Krawczyk ogłosił koniec reklam na budynku Astorii (skrzyżowanie ulicy Lipowej i Al. Racławickich). – 14 szpetnych bannerów zniknęło z Astorii na moją prośbę, po przejęciu budynku przez miasto. I już tam nie wrócą. Jedna odważna decyzja i od razu schludniej, czyż nie? – cieszył się wówczas radny. Niestety radość była przedwczesna, bo następnego dnia na budynku zawisła wielka reklama telefonów komórkowych.

– Trzeba było od razu napisać, że po to są usuwane, żeby powiesić ten duży. A tak na marginesie, zapewne przedsiębiorcy, których reklamy tam były, cieszą się co niemiara… – napisał jeden z meiszkańców do radnego.

Krawczyk szybko interweniował. – Powieszona tam dziś siatka reklamowa to, jak ustaliłem, stare zobowiązanie. Dostałem zapewnienie, że umowa na ekspozycję jest tylko do końca roku. Później siatka znika i już tam nie wróci. Tak jak i małe bannery, których już nie ma. Astoria będzie czysta! – wyjaśniał.

Spółka nie ma umowy, ale może ją odszukać

Fundacja Wolności 9 grudnia wysłała wniosek o udostępnienie informacji publicznej do zarządcy budynku – miejskiej spółki LPGK. Zapytanie dotyczyło przesłania treści umowy na podstawie której na budynku znajduje się reklama firmy Huawei.

Po trzynastu dniach spółka przesłała odpowiedź. – (…) do udostępnienia tej informacji konieczne jest przeanalizowanie rejestrów prowadzonych przez spółkę, celem wyszukania żądanej umowy. Na Pana prośbę spółka może dokonać analizy wszystkich swoich umów celem wyszukania tej, która dotyczy Pana żądania – pisze Grzegorz Siemiński, prezes Lubelskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.

Jednak prezes zaznacza, że będzie to stanowić „informację przetworzoną” w związku z czym wezwał do uzasadnienia w ciągu 10 dni, dlaczego ujawnienie treści tej umowy jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.

– Realizacja naszego wniosku będzie również korzyścią dla samej miejskiej spółki, która odnajdzie umowę i będzie mogła ją zarchiwizować – wyjaśnia Krzysztof Kowalik z Fundacji Wolności.

Przeczytaj odpowiedź prezesa Siemińskiego

Poniżej znajduje się pełna treść odpowiedzi Grzegorza Siemińśkiego, prezesa spółki LPGK:

Fundacja nie odpuszcza

Fundacja Wolności nie zamierza. Przygotowała odpowiedź do spółki, w której wskazuje, że ujawnienie treści umowy ma znaczenie dla interesu publicznego.

W uzupełnieniu do wniosku o udostępnienie informacji publicznej z dnia 9 grudnia, dotyczącego żądania udostępnienia treści umowy, na podstawe której na budynku Astorii wisi reklama wielkoformatowa firmy Huawei, informuję, że w moim przekonaniu wyszukanie umowy nie stanowi informacji przetworzonej, ponieważ nie wymaga analizowania treści innych dokumentów ani wytworzenia nowych.

Zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych informacją przetworzoną jest taka informacja (dokument), którą na dzień złożenia wniosku, podmiot zobowiązany do udzielenia informacji publicznej nie dysponuje.

Jeśli jednak jest tak, jak stwierdza Pan w piśmie z dnia 22 grudnia 2017 r., to zapewniam, że udostępnienie tej informacji ma szczególne znaczenie dla interesu publicznego. Dzięki „przeanalizowaniu rejestrów” oraz odnalezieniu umowy, zarząd spółki uzyska potwierdzone informacje na jaki czas została ona zawarta (do kiedy może wisieć reklama). Dzięki temu będzie wiadomo, kiedy należy zlecić jej usunięcie. Ponadto odnalezienie umowy może mieć duże znaczenie przy kontroli prowadzonej w przyszłości w spółce, np. przez Prezydenta miasta Lublin, komisję rewizyjną Rady Miasta lub inne instytucje. Dalsze trwanie stanu, w którym zarząd nie posiada powyższej umowy grozi posądzeniem o bałagan a nawet złe zarządzanie firmą.

Ponadto zwracam uwagę, że budynek Astorii należy do Gminy Lublin, więc sprawa jego wyglądu jest kwestią publiczną. Niejednokrotnie wypowiadali się na ten temat np. miejscy radni, również w debacie publicznej.

W związku z powyższym wnoszę o niezwłoczne odszukanie umowy i jej udostępnienie.

Czy prezes miejskiej spółki działa na zwłokę? Oceńcie Państwo sami. Efekt jest taki, że przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, zanim poznamy treść umowy na podstawie której na budynku Astorii zawisła wielka reklama.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

4 minuty czytania

13.01.2024

Płacisz za parking, a Apcoa i tak żąda 95 zł „za parkowanie niezgodne z regulaminem”

– Pisaliście, że Apcoa zarabia głównie na opłatach dodatkowych. Wydaje…

2 minuty czytania

26.12.2023

Zwolniło się miejsce w zarządzie miejskiej spółki. Kto za Komorskiego w MOSiR Bystrzyca?

Nowy wojewoda lubelski Krzysztof Komorski (KO) złożył rezygnację z funkcji…

3 minuty czytania

13.11.2023

Parkingi dają MOSiR-owi zarobić. Ale nie tyle, by obniżyć opłaty

MOSiR Bystrzyca podliczył wpływy za płatne parkowanie pod Areną Lublin,…

3 minuty czytania

26.10.2023

MPK Lublin chce przejąć całą Strefę Płatnego Parkowania

MPK ma chrapkę na przejęcie zarządzania całą Strefą Płatnego Parkowania…

4 minuty czytania

21.08.2023

Nad zalewem miał być mały pawilon gastronomiczny. Powstaje duża całoroczna restauracja

Mimo że lokal ma być tymczasowy, to w środku i…

2 minuty czytania

12.07.2023

Zarobki prezesów miejskich spółek: Duża strata = duża wypłata

Wcale nie trzeba wykazywać wysokiego zysku, by być najlepiej opłacanym…

2 minuty czytania

06.07.2023

MPK Lublin: Rekordowa strata miejskiego przewoźnika

Mimo że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zanotowało rekordową stratę, spółka przekonuje,…

12 minuty czytania

04.07.2023

Czarcia Łapa – niespełnione marzenie Janusza Palikota. I problem tysiąca akcjonariuszy

Z jednej strony jest alkoholowy magnat i „mistrz finansowania społecznościowego”…