6 minuty czytania • 25.10.2024 08:40
Maria ma dostać dom, a Joanna zachowuje immunitet. Przegląd tygodnia 18.10 – 25-10.2024
Udostępnij
Lubin po raz kolejny podchodzi do budowy centrum nauki. W Sejmie zapadły decyzje o przyszłości Joanny Muchy. Najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia.
Lublin znowu chce wybudować Eksploratorium Marii Curie
Lublin chce dołączyć do miast z własnym centrum nauki. List intencyjny w tej sprawie podpisali przedstawiciele miasta, województwa i UMCS, a centrum ma nazywać się Eksploratorium Marii Curie i powstać do 2029 roku. Obecnie rozważane są lokalizacje na Podzamczu oraz przy dawnej słodowni Vettera.
List intencyjny podpisali rektor UMCS prof. Radosław Dobrowolski, marszałek województwa Jarosław Stawiarski i prezydent miasta Krzysztof Żuk. Planowane centrum mogłoby powstać do 2029 roku, bo wtedy Lublin będzie Europejską Stolicą Kultury, ale obecnie jest jedynie pomysł, nie ma funduszy ani szczegółowego projektu.
Jedną z rozważanych lokalizacji jest Podzamcze, gdzie znajdują się targowiska i dawny dworzec PKS. Alternatywą jest stara słodownia Vettera przy ul. Misjonarskiej. Prezydent Żuk skłania się ku Podzamczu, gdzie planowane są funkcje publiczne.
To kolejne podejście do budowy takiego centrum w Lublinie – wcześniejsze koncepcje, w tym plan na Lubelski Park Naukowo-Technologiczny, nie zostały zrealizowane z powodu braku środków.
Media: Przemysław Czarnek może być kandydatem PiS na prezydenta RP
Jak wynika z doniesień medialnych lubelski polityk PiS, był minister oświaty Przemysław Czarnek ma być nowym faworytem w wyścigu o partyjną nominację w wyborach prezydenckich.
— Jest to osoba, która z całą pewnością mobilizuje i pozytywnie oddziałuje na elektorat Prawa i Sprawiedliwości — podkreślił w programie „Fakt Live” Andrzej Śliwka z PiS.
Charyzma Przemysława Czarnka, o której mówi Śliwka, nie jest jedynym atutem byłego ministra edukacji i nauki. Poseł PiS wskazuje, że Czarnek potrafiłby pozyskać głosy wyborców Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Konfederacji. — Czarnek byłby kandydatem, który z pewnością przekona znaczną część elektoratu Konfederacji i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Widać to chociażby po Lubelszczyźnie, gdzie pan minister Czarnek jest szefem struktur lubelskich i tam można powiedzieć, że wykonuje tytaniczną pracę.
Celem wystawienia Przemysław Czarnka w wyborach prezydenckich ma być uniemożliwienie przejęcia elektoratu PiS przez konkurencję z prawej strony sceny politycznej. – Wystawienie kandydata dosyć trumpowego, wyrazistego, tożsamościowego, jakim jest Przemysław Czarnek, PiS robi po to, by zablokować przepływy do Konfederacji – twierdzi poseł Konfederacji Przemysław Wipler.
Kandydata PiS w wyborach prezydenckich poznamy najprawdopodobniej 10 listopada w Krakowie w hali „Sokół”.
Ratusz nie ujawnia listy radnych zatrudnionych w miejskich spółkach
Radny Tomasz Gontarz (PiS) domaga się ujawnienia listy miejskich radnych zatrudnionych w spółkach komunalnych, ale Ratusz nie chce tego zrobić, zasłaniając się przepisami. W innych miastach, jak Wrocław, takie dane są dostępne – podkreśla Gontarz. Zamierza dalej starać się o ujawnienie informacji.
Gontarz we wrześniu wystosował interpelację do prezydenta Krzysztofa Żuka. Chciał poznać nazwiska radnych miejskich IX kadencji, którzy są zatrudnieni (lub świadczą usługi na podstawie innych umów) w miejskich spółkach. Argumentował, że taka informacja, może być ujawniona, przypomniał, że prezydent Wrocławia nie miał żadnego problemu z przygotowaniem takiego zestawienia.
W Lublinie natomiast sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki odesłał Gontarza do oświadczeń majątkowych radnych.
– Pytałem o stan zatrudnienia radnych na dzień 20 września, miasto odsyła mnie do oświadczeń majątkowych składanych w maju. Przecież przez ten czas mogło się coś zmienić – komentuje Gontarz.
Gontarz nie pierwszy raz spotkał się z taką odmową. Wcześniej pytał o to, jakie kancelarie prawne pracują dla Ratusza i dla miejskich spółek. Dopytywał też okwoty wynagrodzenia szefostwa MPWiK. Lecz z odpowiedzi Wojewódzkiego niewiele wynikało lub po prostu takowej nie uzyskał.
Wróćmy do radnych i ich miejsc pracy w miejskich spółkach i instytucjach. Według Jawnego Lublina w tej kadencji takie posady ma siedmioro radnych – wszyscy z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
- Jarosław Pakuła (przewodniczący Rady Miasta) – MOSiR „Bystrzyca”, dyrektor ds. administracyjnych
- Monika Kwiatkowska – LPGK, pełnomocnik zarządu ds. inspekcji i nadzoru
- Monika Orzechowska – MKK (spółka-córka MPK Lublin)
- Marta Gutkowska – p.o. Naczelnik Wydziału Organizacji Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie
- Zbigniew Jurkowski – MKK, specjalista ds. procedur bezpieczeństwa.
Ratusz nie chce również ujawnić protokołu pokontrolnego CBA w sprawie budowy Dworca Lublin, którego skutkiem było doniesienie do prokuratury. Sprawa dotyczy możliwych nadużycia uprawnień przez Artura Szymczyka, byłego zastępcy prezydenta Lublina i Kazimierza Pidka, także byłego już dyrektora Zarządu Dróg i Mostów.
Joanna Mucha nie straciła immunitetu za sprawę sprzed 12 lat
Sejm nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu posłance Joannie Musze (Polska 2050). Prokuratura chciała ją pociągnąć do odpowiedzialności za wydanie 5,9 mln złotych na koncert Madonny z funduszu przeznaczonego na popularyzację sportu wśród dzieci i młodzieży.
Koncert Madonny odbył się na Stadionie Narodowym w Warszawie w 2012 roku.
Według prokuratury, organizacja koncertu przyniosła 4,7 mln złotych straty Skarbowi Państwa. Śledczy chcieli postawić byłej minister zarzut przekroczenia uprawnień.
Prokuratura wskazywała, że Mucha jako ówczesna minister sportu zatwierdziła wypłatę ponad 5,9 mln złotych z rezerwy celowej resortu na organizację koncertu. Środki te miały być przeznaczone na upowszechnienie sportu wśród dzieci i młodzieży oraz zadania związane z Euro 2012.
Za uchyleniem immunitetu głosowało 178 posłów, przeciw 238, a 10 wstrzymało się od głosu.
Opera Lubelska nie płaci ZAiKS-owi
Opera Lubelska winna jest twórcom i autorom reprezentowanym przez ZAiKS kilkaset tysięcy złotych. Zobowiązania są regulowane w miarę dostępnych środków finansowych – zapewnia dyrektor Kamila Lendzion.
– Opera Lubelska ma wobec reprezentowanych przez ZAiKS twórców i uprawnionych z tytułu autorskich praw majątkowych nieuregulowane zobowiązania finansowe rzędu kilkuset tysięcy złotych. Instytucja poinformowała nas o trudnościach w realizacji tych zobowiązań – mówi Anna Klimczak, rzeczniczka prasowa Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
Rzeczniczka ZAiKS-u nie zdradza jakich konkretnie spektakli dotyczą zobowiązania Opery Lubelskiej, ale z ustaleń Jawnego Lublina wynika, że chodzi o musical Jesus Christ Superstar, który swoją premierę miał wiosną 2024 r.
Przypomnijmy, że Opera Lubelska problemy finansowe miała jeszcze przed premierą tego spektaklu. Nie zapłaciła tłumaczowi Krzysztofowi Cieślikowi za przekład musicalu i uregulowała należność dopiero, gdy ten opisał sprawę na Facebooku i zainteresowały się nią media. W mailu do tłumacza wielomiesięczne opóźnienie w wypłacie tłumaczono tym, że „dział kadr i rachuby płac nie dopilnował terminowości”.
Grupa mieszkańców podjęło głodówkę w obronie ks. Olszewskiego
Kilka osób, w tym radny miejski Piotr Gawryszczak z PiS rozpoczęło strajk głodowy. Domagają się uwolnienia księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek aresztowanych przez sąd w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.
W marcu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała ks. Michała Olszewskiego, czyli prezesa fundacji Profeto oraz Urszulę D. i Karolinę K. – urzędniczki z Ministerstwa Sprawiedliwości. Fundacja ta dostała 66 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, który ma na celu pomaganie ofiarom przestępstw. Pieniądze te według prokuratury zostały przeznaczone na urządzenie studiów telewizyjnych.
W obronie księdza i urzędniczek stają m.in. byli działacze antykomunistyczni, którzy chcą ich uwolnienia. Rozpoczęli strajk głodowy. Wśród strajkujących są osoby z Lublina, w tym np. Stanisław Oroń – były pracownik kolei i Piotr Gawryszczak – radny miejski Prawa i Sprawiedliwości.
Jak przekazał Oroń, w kolejnych dniach do strajku w Lublinie dołączyli po nim: emerytowany maszynista Waldemar Drewniak, aktywista „Solidarności” Lech Ciężki oraz radny PiS, Piotr Gawryszczak. Uczestnicy protestu pragną zwrócić uwagę na, ich zdaniem, niesprawiedliwe aresztowanie księdza Michała Olszewskiego, wymienionego z imienia i nazwiska za jego zgodą.
Strajkujący są w przy ul. Królewskiej w siedzibie Lubelskiego Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym. Strajk ma trwać do skutku, a więc do uwolnienia księdza i urzędniczek.
Darmowe zajęcia samoobrony dla seniorów
Lubelscy policjanci i Uniwersytet Medyczny zapraszają seniorów na zajęcia z samoobrony.
Lubelscy policjanci wraz z Uniwersytetem Medycznym organizują bezpłatne zajęcia z samoobrony dla seniorów, które odbywają się w hali sportowej uczelni przy ul. Chodźki 15. Kolejny termin to 29 października, a zapisy trwają pod numerem telefonu 81 466 20 67. Lekcje rozpoczną się o godzinie 11 a zakończą o godz. 12.30. Zajęcia są prowadzone w ramach programu “Aktywny senior” i mają pomóc uczestnikom w nauce obrony w niebezpiecznych sytuacjach.
Przegląd wykonali: Iryna Petrova, Kacper Baran, Arkadiusz Plewik
Dodaj komentarz