Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  05.02.2021

Lublin – Europejska Stolica Kultury 2016 2029?

Udostępnij

Lublin przegrał z Wrocławiem walkę o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. W 2029 roku kolejne polskie miasto dostanie niebywałą szansę na promocję poprzez kulturę. Zyskać może też branża gastronomiczna, hotelarska, a tkanka społeczna miejsce na dialog o kierunkach rozwoju. „Tak” dla rozwoju poprzez kulturę musi jednak powiedzieć prezydent Krzysztof Żuk.

Europejska Stolicy Kultury to racja stanu. Nie fanaberia. Ten konkurs odbywa się już od 1985 roku, a jego beneficjentami co roku są dwa europejskie miasta. W Polsce ten tytuł przypadał Krakowowi (2000 r.) oraz Wrocławiowi (2016). Lublin kandydował do miana kulturalnej stolicy Europy w 2016 roku. Nie udało się wygrać, ale dzięki samej aplikacji miasto przeszło kulturalną rewolucję. Powstały nowe festiwale, projekty, znacznie poprawiło się finansowanie. Kolejna szansa na ten tytuł będzie miała miejsce w 2029 roku. Przygotowania do uczestnictwa należy rozpocząć dziewięć lat wcześniej. Miasto musi przygotować aplikację oraz program.

Czuć pozytywny ferment…

To sprawia, że środowiska kulturalne zaczynają się ze sobą komunikować, powstaje tygiel, który generuje nową jakość i redefiniuje kulturę. Proces ten stanowi bodziec do podejmowania nowych wyzwań, przezwyciężania barier i szukania dla kultury nowych obszarów obecności. Kultura rozumiana w ten sposób wychodzi daleko poza dotychczasowe ramy skojarzeń jako koncert, wystawa czy spektakl w teatrze. Stanowi ona pole do refleksji o zrównoważonym rozwoju, różnorodności i dialogu międzykulturowym, migracji, integracji poprzez kulturę i sztukę.

Tak, jak powinniśmy korzystać z infrastrukturalnych funduszy unijnych, tak samo powinniśmy korzystać z możliwości programów skierowanych do sektora kultury. Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury wiąże się z otrzymaniem dotacji w wysokości 1,5 mln euro na realizacje programu zawartego w aplikacji. Nie chodzi jednak wyłącznie o środki do skonsumowania. Raport zamówiony przez Komisję Europejską w latach 1995-2004, pokazuje, że uzyskanie miana Europejskiej Stolicy Kultury ma ogromy wpływ na rozwój danego miasta. Uczestnictwo w tym procesie sprawia, że o atrakcyjności miasta zaczyna się mówić w szerszym kontekście. Akcentuje się potrzeby komfortu życia czy niezbędnych rewitalizacji.

…ale to miasto musi dosypać drożdży

Nie można zapomnieć o tym, że na kulturze Lublin już zarabia. Z raportu: „Wpływ lubelskich festiwali plenerowych na rozwój gospodarczy i społeczny miasta” wynika, że w 2018 roku uczestnicy przyjeżdżający do Lublina, na choćby jedno z czterech największych lubelskich wydarzeń kulturalnych, zostawili w mieście ponad 75 mln zł. Koszt tych festiwali, w większości bezpłatny dla uczestników, zamknął się w kwocie 4 mln zł.

To poważna dźwignia promocyjna przekładająca się na mechanizmy gospodarcze i szereg branż takich jak gastronomia czy hotelarstwo. Jak na dłoni widać, że to te branże najbardziej ucierpiały w „covidowej zawierusze”.

Brak udziału Lublina w konkursie na ESK będzie skazaniem lubelskiej kultury na lata stagnacji i grzechem zaniechania, który odczują wszyscy mieszkańcy miasta. Lublin nie musi zaczynać od zera. Mamy doświadczenie i co najważniejsze pozytywne wzorce i wnioski z poprzedniej aplikacji. To jednak urzędnicy – pod przewodnictwem prezydenta Krzysztofa Żuka – muszą wcisnąć guzik z napisem: „KULTURA – START”.

Szymon Pietrasiewicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

4 minuty czytania

22.09.2023

Gumkowanie CSK, „Tosca” pod specjalną ochroną i dyskusja za pomocą pism

Na kilka godzin przed premierą Toski w Sali Operowej CSK…

2 minuty czytania

22.09.2023

Spokojnie, to tylko awaria. Czemu „Zielonej granicy” Holland nie będzie w Kinie CSK?

„Zielona granica” Agnieszki Holland rozpala polityczne emocje. Działacze PiS nawołują…

4 minuty czytania

22.09.2023

Lubelski marszałek namaszcza byłego starostę z Kraśnika, a związkowcy chcą konkursu

Szykuje się kolejny kraśnicki desant w Lublinie, tym razem do…

2 minuty czytania

21.09.2023

Dyrektorka operetki zawiniła, ale konsekwencji nie będzie

Komisja Orzekająca Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie uznała, że Kamila…

3 minuty czytania

19.09.2023

Bilety wyprzedane, artyści znakomici, akustyka wspaniała, więc Tosca będzie boska

Z premierowym przedstawieniem na trzykrotnie większej scenie niż dotychczas i…

2 minuty czytania

19.09.2023

To już otwarta wojna o kulturę? Ostry list dyrektorów CSK do Bartłomieja Bałabana

Szefostwo Centrum Spotkania Kultur chce, aby odpowiedzialny w zarządzie województwa…

3 minuty czytania

15.09.2023

Swoje honorarium wywalczył na Facebooku. Dlaczego Opera Lubelska nie płaciła tłumaczowi

Opera Lubelska (jeszcze jako Teatr Muzyczny) nie zapłaciła tłumaczowi za…

2 minuty czytania

14.09.2023

Marszałek dementuje pogłoski, ale ze związkowcami z CSK się nie spotka

Działające w Centrum Spotkania Kultur związki zawodowe domagały się spotkania…