Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  29.01.2018

Kultura parkowania

Udostępnij

Miasto wciąż nie radzi sobie z zaparkowanymi autami. Kultura parkowania leży. Funkcjonująca od 2012 roku w centrum Lublina strefa płatnego parkowania tylko w niewielkim stopniu zmieniła uciążliwą sytuację. Strażnicy miejscy, wzywani przez poszkodowanych mieszkańców, nie są w stanie zmienić przyzwyczajeń kierowców. W takich warunkach jedynym skutecznym lekarstwem pozostają słupki. Prawdopodobnie do podobnych wniosków doszli pracownicy Centrum Kultury w Lublinie, decydując się na taki sposób zabezpieczenia terenu przy zabytkowej siedzibie Centrum.

Niestety, po naszym pytaniu skierowanym do Urzędu Miasta o szczegóły nowych rozwiązań, świeżo zainstalowane słupki zniknęły. Oczywiście ich miejsce zajęły auta.

Trudno zrozumieć takie działania, bo sam urząd przyznaje, że nowe „słupki nie stoją w pasie drogowym drogi publicznej” a „Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie nie ma nic wspólnego ze słupkami widocznymi na załączonych zdjęciach”.

Kultura parkowania leży

Równie dziwna sytuacja ma miejsce obok Centrum Kultury, na chodniku, wzdłuż parku przy budynku PKP. Jak już informowaliśmy 10 miesięcy temu – nic się nie zmieniło. Miejsce to umożliwia bezpłatne zostawienie samochodu. Po południowej stroni jezdni miejsca parkingowe są płatne, po północnej – bezpłatne. Na nasze pytanie, dlaczego UM Lublin umożliwia parkowanie aut na świeżo położonym chodniku, usłyszeliśmy „chodnik nie jest pasem drogowym drogi publicznej”.

Brak aktywnych działań ze strony służb odpowiedzialnych za utrzymanie porządku i bezpieczeństwa, prowokuje już nie tylko mieszkańców, ale i instytucje miejskie do oryginalnych zachowań, zmierzających do ochrony mienia i porządku. Niepokoi fakt, że przedstawiane przypadki dzikiego parkowania mają miejsce w bezpośredniej bliskości siedzib urzędów miejskich i innych instytucji państwowych, wprost odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek: Prokuratury i Policji. Sytuacja nie zmienia się, pomimo artykułów i interwencji zgłaszanych u odpowiednich organów. W efekcie braku skutecznej reakcji, kierowcy zajmują kolejne wolne przestrzenie w strefie płatnego parkowania, ale poza oficjalnie wyznaczonymi miejscami.

Bez względu jednak na przyczynę, wynikiem interwencji prasowej nie może być działanie na szkodę instytucji, broniącej się przed „napastnikami”, działającej  w społecznie uzasadnionym interesie. Przykład słupków z ulicy Peowiaków, które zainstalowano w jeden dzień pokazuje, że można było z dnia na dzień, skutecznie rozwiązać problem.

W toku powstania tego artykuły, dotarły do nas informacje na temat problemów we współpracy między instytucjami miejskim w zakresie poruszanej tematyki. Ponieważ dodatkowo, nie przyniosły efektu nasze wcześniejsze interwencje, dotyczące dokładnie tego samego terenu, zdecydowaliśmy się w oparciu o art. 6.2  ustawy Prawo Prasowe przekazać Urzędowi Miasta Lublin wniosek o wyjaśnienie przyczyn oraz przedstawienie planowanych działań, zmierzających do wyeliminowania chaosu związanego z parkowaniem aut w centrum Lublina.

Jak wyeliminować nieprawidłowości

Widząc trudności, jakie przysparza administracji miejskiej doprowadzenie opisywanych miejsc do stanu zgodnego z prawem, zdecydowaliśmy się wesprzeć naszych urzędników i przygotowaliśmy gotowe pismo, zwierające konkretne rozwiązania, eliminujące nieprawidłowości:

„W związku ze stwierdzonymi błędami w oznakowaniu ulicy Okopowej, skutkującymi niebezpieczeństwem dla uczestników ruchu, proszę o podjęcie skutecznych działań eliminujących nieprawidłowości. Droga łącząca się z ulicą Okopowej, na wysokości komisariatu policji, otaczająca od strony północnej  budynek PKP obciążona jest dużym ruchem pojazdów i jest jedyną drogą obsługującą ten obszar. Auta parkujące na ulicy Okopowej, bezpośrednio przed i za zjazdem w drogę wewnętrzną, w znaczący sposób ograniczają widoczność dla pieszych i kierujących pojazdami, które próbują włączyć się do ruchu, co powoduje zagrożenie w ruchu drogowym. Mając na uwadze te okoliczności, należy zaprojektować rozwiązania w postaci znaków pionowych lub poziomych (bądź łącznie) oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu (UBR), które uniemożliwią zatrzymywanie (postój w odległości mniejszej niż 10 metrów od wjazdu do drogi wewnętrznej). Nowo zaprojektowana organizacja ruchu powinna być jednoznaczna i czytelna dla użytkowników ruchu, jak również dla służb porządkowych (Straż Miejska i Policja). Proszę o wskazanie planowanego terminu wprowadzenia wnioskowanych zmian w organizacji ruchu.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

5 minuty czytania

28.09.2023

Jak minister docenia stowarzyszenie z Lublina. Ocena merytoryczna – zero punktów. Dotacja – 522 tys. zł

Stowarzyszenie Bezpieczna Lubelszczyzna, które za publiczne pieniądze promowało na bilbordach…

2 minuty czytania

27.09.2023

Na pływaniu nie zarabia, na kopaniu piłki też nie. MOSiR ujawnił finanse basenów, stadionów i hal

Przez pierwsze sześć miesięcy 2023 roku obiekty, którymi zarządza MOSiR…

9 minuty czytania

19.09.2023

W pogoni za politykami PiS, czyli jak się pracuje TVP3 Lublin

– Koza będzie miała więcej wspólnego z rzetelnością dziennikarską –…

5 minuty czytania

12.09.2023

Reklamowy rozmach kandydatów. Ile można wydać na kampanię?

– To nie będą tanie wybory – mówi nam jeden…

9 minuty czytania

31.08.2023

Marszałek docenia dyrektorki gospodarne i wyjątkowe. Kto i za co dostał ponad 40 tys. nagrody?

Ludowe stroje, wianki i tradycyjne polskie potrawy. Jedna dla Kół…

5 minuty czytania

25.08.2023

Wiemy, ile kosztował piknik 800 plus w Lublinie. Na imprezie brylowali czołowi politycy PiS

Organizacja imprezy promującej rządowy program comiesięcznych świadczeń na dzieci na…

3 minuty czytania

22.08.2023

Wojewódzki Fundusz Ochrony Rodziny: Wiemy, ile zarabia wiceprezeska WFOŚiGW

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie nie…

4 minuty czytania

12.08.2023

Szukamy szklanych domów z drewna. W Lublinie miała je postawić państwowa spółka

Państwowa spółka Polskie Domy Drewniane miała wybudować niemal 12 tysięcy…