Kto manipuluje ws. stadionu w Białej Podlaskiej?

Po grudniowej wypowiedzi Prezydenta Białej Podlaskiej, że dokumentację przebudowy stadionu ma, ale nie da Fundacja Wolności zainteresowała się sprawą. Gdy o sprawie zrobiło się głośno prezydent zarzuca wszystkim manipulację: Fundacja Wolności nie jest z Białej Podlaskiej, więc nie powinna się interesować, a dziennikarze dopytujący o dotację z ministerstwa na stadion… są związani z obozem Zjednoczonej Prawicy. Kto naprawdę manipuluje? Kto w całej sprawie mija się z prawdą?

Na konferencji prasowej 29 stycznia 2021 roku Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk zaprezentował plany przebudowy stadionu. – Uzgodniliśmy z projektantami, iż projekt w swojej finalnej wersji będziemy mogli zaprezentować w styczniu co niniejszym czynimy – mówił na konferencji. Gdy jednak Fundacja Wolności prosiła o dokumentację to urzędnicy najpierw nie wiedzieli o co chodzi, potem wskazali, że… dokumentacji nie mają (pisaliśmy o tym tutaj). Ile prawdy jest w tym, że urząd dokumentacji nie ma można było zobaczyć na konferencji prasowej, gdy Prezydent Białej brylował na tle wizualizacji stadionu.

Fundacja Wolności właśnie otrzymała odpowiedź na skargę do sądu. Co z niej wynika? Najistotniejsza rzecz: koncepcja przebudowy stadionu wróciła do biura projektowego! Jak czytamy w odpowiedzi na skargę fakt ten był nawet publikowany w Dzienniku Wschodnim w artykule z 2 stycznia 2021 roku. Zupełnie inną informację otrzymaliśmy, jednak z biura prasowego bialskiego magistratu – Koncepcja została zaakceptowana przez Zamawiającego w dniu 8 czerwca 2020 r. – informowała nas 26 stycznia Rzecznik prasowa UM Biała Podlaska Gabriela Kuc-Stefaniuk.

Nieistniejącą dokumentacją Prezydent Białej podzielił się nawet na facebooku!

Dlaczego, więc prezydent publicznie ogłasza, że wszystko gotowe? Poprosiliśmy o komentarz. – W odpowiedzi na skargę Fundacji Wolności sformułowaliśmy wyjaśnienia wszelkich podnoszonych przez Fundację Wolności wątpliwości – usłyszeliśmy od rzecznika prasowego UM Biała Podlaska Gabrieli Kuc-Stefaniuk. Poniżej publikujemy treść tej odpowiedzi.

Co dalej?

Wydaje się, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie będzie miał trudny orzech do zgryzienia: z jednej strony urząd nie ma dokumentacji, z drugiej prezentuje jej finalną wersję publicznie, z jednej strony urząd twierdzi, że dokumentacja nie jest gotowa i sama koncepcja musi być poprawiona, z drugiej Prezydent publicznie mówi, że to finalna dokumentacja a rzecznik prasowy potwierdza, że urzędnicy zaakceptowali koncepcję pół roku temu… Czekamy na wyrok.