Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  08.01.2020 08:22

Kontrowersyjne wybory rady ławniczej w Sądzie Okręgowym w Lublinie

Udostępnij

5 grudnia odbyło się pierwsze zebranie nowych ławników w lubelskim Sądzie Okręgowym. Uczestnicy złożyli ślubowanie i odebrali legitymacje ławników. Na spotkanie wybrano nową radę ławniczą. Kontrowersje wzbudziło wybranie osoby, która była nieobecna na spotkaniu a tym samym nie złożyła ślubowania.

W październiku Rada Miasta Lublin wskazała 192 osoby, które będą pomagać sędziom Sądu Okręgowego w Lublinie wydawać wyroki w sprawach karnych i cywilnych. Obecna kadencja trwać będzie 4 lata – od 2020 do 2023 roku. Wydaje się, że ławnik nie jest kimś znaczącym w sądzie. W rzeczywistości wyrok wydaje sędzie i dwóch ławników – istnieje więc możliwość by ławnicy przegłosowali sędziego. Ławnicy stanowią czynnik społeczny w wymiarze sprawiedliwości. Stanowią nieodzowną pomoc dla sędziów przy rozstrzyganiu o winie, np. w sprawach rodzinnych, które często nie są czarno-białe.

Kontrowersyjny wybór

Po przyjęciu ślubowania od wybranych na nową kadencją ławników miało miejsce wybranie rady ławników. Zadanie nie było proste, ponieważ trzeba było wybrać kilkanaście osób spośród grona ponad setki osób, które często spotkały się po raz pierwszy. Już to budziło ożywione dyskusję. Kandydaci do rady zgłaszali się spośród obecnych, po czym przed głosowaniem mówili kilka zdań o sobie.

Poruszenie spowodowała sytuacja, w której zgłoszono kandydaturę Krzysztofa Styczyńskiego (przewodniczącego rady ławniczej poprzedniej kadencji), który nie był obecny na sali. Zdaniem wielu osób nie można było zgłosić nieobecnej osoby, tym bardziej, że nie złożyła ona ślubowania, czyli nie była ławnikiem. Atmosfera była gorącą, jednak mimo tego większość wybrała Krzysztofa Styczyńskiego ponownie do rady ławniczej.

Poprosiliśmy Prezesa Sądu Okręgowego o przyjrzenie się sprawie. Odpowiedź przyszła już po 2 tygodniach. Prezes wskazał, że wyboru ławników dokonuje Rada Miasta. Po odebraniu ślubowania prezes sądu jedynie wpisuje ławnika na listę ławników, którzy mogą być wyznaczani do orzekania, i wydaje mu legitymację. Nie złożenie ślubowania nie stanowi zaś przeszkody do wskazania do rady ławniczej.


Ile zarabia ławnik?

Praca ławnika jest płatna. Rekompensata pieniężna należy się za czas wykonywania czynności w sądzie: udział w rozprawie lub posiedzeniu, uczestnictwo w naradzie nad wyrokiem czy sporządzenie uzasadnienia. Dodatkowo wynagrodzenie otrzymuje się za uczestnictwo w posiedzeniu rady ławniczej, jeżeli został się do niej wybranym. Za jeden dzień posiedzenia ławnik otrzymuje ok. 120zł. Ławnik może jednak pracować do 12 dni w roku. Liczba tych dni może być zwiększona przez prezesa sądu tylko z ważnych przyczyn. Pracodawca zatrudniający ławnika jest obowiązany zwolnić go od pracy na czas wykonywania czynności w sądzie (bez prawa do wynagrodzenia).

Czym zajmuje się rada ławnicza?

Rada ławnicza stanowi reprezentację ławników danego sądu. Do jej zadań należy m.in.:
1) reprezentowanie wszystkich ławników w sądzie;
2) współdziałanie z prezesem sądu w zakresie podjęcia działań zmierzających do odwołania z funkcji ławnika;
3) podejmowanie działań umożliwiających podnoszenie poziomu pracy wykonywanej przez ławników;
4) przedstawianie prezesowi sądu propozycji dotyczących potrzeb szkoleniowych, w tym zakresu tematycznego i form szkolenia ławników;
5) wydawanie opinii w sprawach przedłożonych przez prezesa sądu;
6) przekazywanie prezesowi sądu oraz rzecznikowi prasowemu sądu, na ich prośbę, informacji o działalności ławników.
Posiedzenia rady odbywają się w razie potrzeby, lecz nie rzadziej niż raz na kwartał. Wyboru rady ławniczej dokonuje się na pierwszym zebraniu wszystkich ławników.


Podobał Ci się artykuł? Cenisz niezależne dziennikarstwo?

Wpłać teraz:


34 1950 0001 2006 0330 1807 0002

Fundacja Wolności, ul. Krakowskie Przedmieście 13/5A, 20-002 Lublin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *