Udostępnij
Czy otrzymuje pan wynagrodzenie, kto powołał pana do rady, od kiedy pan w niej zasiada? – między innymi takie pytania zadał komisarz wyborczy w Zamościu prezydentowi Andrzejowi Wnukowi (PiS).
Chodzi o opisaną przez Jawny Lublin sprawę wniosku opozycyjnego radnego Sławomira Ćwika (Zamojska Koalicja Obywatelska) o wygaszenie mandatu Wnuka w związku z domniemanym złamaniem przez niego zakazu łączenia sprawowania funkcji prezydenta z zatrudnieniem w administracji rządowej. Radny zwrócił uwagę, że prezydent Zamościa zasiada w podległej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Radzie do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa. Wnuk w rozmowie z nami przyznał, że jest jej członkiem od maja 2020 roku. Miesięcznie z tytułu prac w Radzie otrzymuje około 7 tys. złotych. W październiku odbyło się jedno posiedzenie.
We wtorek Piotr Szafrański wystosował do prezydenta pismo, w którym pyta go o szczegóły dotyczące jego działalności w Radzie. Komisarza interesuje m.in. to, od kiedy i na jaki czas Wnuk został powołany do Rady; przez kogo i na jakiej podstawie; jaki stosunek prawny wiąże prezydenta z Radą; czy otrzymuje wynagrodzenie; czy w jego relacjach z Radą zachodzi podległość służbowa przełożony-podwładny i czy z racji zajmowanego stanowiska podlega pod obowiązkowe ubezpieczenie w ZUS? Szafrański zwrócił się też o przesłanie kopii aktu powołania Wnuka do Rady.
Wnuk musi się pospieszyć. – Wyznaczyłem prezydentowi czas na odpowiedź do najbliższego piątku (5 listopada – red.) – mówi Jawnemu Lublinowi komisarz Szafrański.
Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami komisarz będzie mógł podjąć decyzję o wygaszeniu mandatu prezydenta lub o uznaniu wniosku radnego Ćwika za bezzasadny. Ale – jak zastrzega Szafrański – ewentualna niekorzystna dla prezydenta decyzja mogłaby być zaskarżona przez niego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Wnuk twierdzi, że uzyskał ustne opinie prawne w Urzędzie Wojewódzkim i KPRM. – Nikt z prawników nie dopatrzył się przesłanek opisanych przez radnego Ćwika – utrzymuje prezydent.
Człowiek PiS
Andrzej Wnuk w 2018 roku, startując jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości, już w pierwszej turze pokonał trzech kontrkandydatów (w tym radnego Ćwika), uzyskując po raz drugi mandat prezydenta Zamościa. Zdobył prawie 12,5 tys. głosów.
Dodaj komentarz