var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"This is not a valid email address.","bwg_search_result":"There are no images matching your search.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Search","bwg_show_ecommerce":"Show Ecommerce","bwg_hide_ecommerce":"Hide Ecommerce","bwg_show_comments":"Show Comments","bwg_hide_comments":"Hide Comments","bwg_restore":"Restore","bwg_maximize":"Maximize","bwg_fullscreen":"Fullscreen","bwg_exit_fullscreen":"Exit Fullscreen","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Play","pause":"Pause","is_pro":"","bwg_play":"Play","bwg_pause":"Pause","bwg_hide_info":"Hide info","bwg_show_info":"Show info","bwg_hide_rating":"Hide rating","bwg_show_rating":"Show rating","ok":"Ok","cancel":"Cancel","select_all":"Select all","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
– Jeśli radna uważa jeżdżenie ze słuchawką w uchu za niebezpieczne, to może warto żeby się zastanowiła nad tym ile godzin pracuje kierowca. Zapewne nie zdaje sobie sprawy, że wracając do domu o godz. 18 podróżuje z kierowcą, który jest w pracy od godz. 5. I jest to jego 13. godzina pracy, którą kończy o 20. I pracuje tak od poniedziałku do piątku – tak radnej Jadwidze Mach (klub Żuka) odpowiada emerytowany kierowca.
Część poniedziałkowego posiedzeniaKomisji Rozwoju Miasta, Urbanistyki i Ochrony Środowiska Rady Miasta Lublin miała być poświęcona planowi rozwoju lubelskiej komunikacji (wnioskował o to opozycyjny radny PiS Tomasz Gontarz), ale w rzeczywistości była omówieniem aktualnych problemów z kursowaniem autobusów i trolejbusów. A tych – zdaniem pasażerów – ostatnio nie brakuje.
Inne zdanie na ten temat mają zastępca prezydenta Tomasz Fulara i dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego Grzegorz Malec. Obaj urzędnicy przekonywali radnych, że problemy są przejściowe, a pasażerowie po prostu muszą przyzwyczaić się do zmienionych rozkładów jazdy.
Fulara ocenił, że nasza komunikacja jest jedną z lepszych w kraju, „w pierwszej trójce”. Dostrzega też kłopoty, jak chwilowy brak kierowców. Inne problemy zgłaszała Jadwiga Mach (radna kluby prezydenta Krzysztofa Żuka). Ona z kolei skarżyła się na to, że kierowcy prowadzą autobusy ze słuchawkami w uszach.
– Bo ja zazwyczaj siadam z przodu. Lubię widzieć, obserwować co się dzieje. Więc nawet oglądają filmy – opisywała na komisji Mach.
Fulara przyznał, że były takie sytuacje: – Karygodne, piętnowane. Staramy się wytłumaczyć, dochodzi do sankcji – mówił zastępca prezydenta.
„Pani radna zauważyła że kierowcy jeżdżą że słuchawką w uchu co jest jej zdaniem niebezpieczne. Pomijając fakt że nie jest to zabronione, to specyfika tej pracy sprawia że czasami sprawy prywatne trzeba załatwiać przez telefon. Nie zawsze można to zrobić na pętli podczas przerwy bo zwyczajnie nie starcza na to czasu” – tak z kolei radnej Mach odpowiada emerytowany kierowca, który napisał dziś do naszej redakcji długi list. Pisze nie tylko o słuchawkach.
Kierowców jest za mało, autobusów też
Jako były kierowca, który przeszedł na zasłużoną emeryturę, mam sporo spostrzeżeń do tego co wczoraj zostało przekazane z ust m.in. Pani radnej.
Jeśli radna uważa, że jeżdżenie ze słuchawką w uchu za niebezpieczne, to może warto żeby się zastanowiła nad tym ile godzin pracuje kierowca. Zapewne nie zdaje sobie sprawy, że wracając do domu po pracy czy zakupach np. o godz. 18 podróżuje z kierowcą, który jest w pracy od godz. 5:00. I jest to jego 13. godzina pracy, którą kończy o 20. I pracuje tak od poniedziałku do piątku. Sytuacja dotyczy kierowców firmy IREX (to jedna z dwóch prywatnych firm, które obok MPK Lublin, wożą w Lublinie pasażerów- red.) i nie jest to rozkład szczytowy.
Mówiła też, że dziwne było by gdyby miejska spółka płaciła kierowcom za siedzenie w domu kiedy nie ma zapotrzebowania na ich pracę.
Chyba nie zauważyła, że sytuacja wrześniowa pokazała, że kierowców jest za mało, co można łatwo stwierdzić po wypowiedziach prezesa MPK, który oficjalnie mówi że jest gotowy zatrudnić w tej chwili 30 kierowców. Nie przypominam sobie sytuacji żeby w MPK był nadmiar kierowców, a nie było nigdy sytuacji takiej jak ma miejsce teraz. Były dni że nie wykonywanych było nawet 20 rozkładów, które leżały na dyspozytorni.
Wystarczy sprawdzić jaką liczbę nadgodzin wykonują aktualnie kierowcy co wiąże się także dla spółki z większymi kosztami ponieważ nadgodziny są dodatkowo płatne.
Na pytanie o obietnicę autobusów co 10 min. (zapowiadał to prezydent Krzysztof Żuk w swojej kompanii wyborczej – red.) oburzyła się, stwierdzając że nie zna miasta które ma autobusy co 5 min. Być może ma rację, natomiast wystarczy cofnąć się do rozkładów z przed kilku lat gdzie np. trolejbusy linii 151 czy 158 jeździły w szczycie średnio co 7,5 min. Gdyby wróciły tamte rozkłady zorientowałaby się jak duże są aktualnie braki wśród kierowców w Lublinie.
Wspomniała, że to z podatków jest utrzymywana komunikacja miejska, że koszty są coraz większe, chwaląc się przy tym ile osób korzysta z komunikacji za darmo. Zostawię to bez komentarza, bo wydaje mi się, że jest osobą niekompetentną i nie posiadającą wiedzy.
Podobno możemy się stawiać w pierwszej trójce jeśli chodzi o KM. Niestety, ale można o tym mówić już jako historii.
Pan wiceprezydent mówił o planach na zakupy pojazdów jaki ostatnio był testowany. Natomiast do tego daleko chociażby ze względu na prawo, które nie dopuszcza takich pojazdów do ruchu.
Ze spraw bardziej przyziemnych. Aktualnie Lublin jest w trakcie przetargu na 20 pojazdów wodorowych i 20 hybryd. Pierwszy z przetargów jest już po otwarciu ofert i w zasadzie na tym stanęło, drugi jest w trakcie.
Co ważne pojazdy mają zastąpić najbardziej wysłużone pojazdy więc ich liczba na naszych ulicach się nie zwiększy. Jak to wygląda w innych miastach? Skoro mierzymy w podium to można równać z większymi miastami.
I tak w Krakowie prywatna firma Mobilis na potrzeby kontraktu jest w trakcie odbioru 151 nowych autobusów.
MPK Wrocław ogłosił przetarg na 200 nowych pojazdów które wykorzysta po zakończeniu kontraktu z prywatnymi przewoźnikami.
W Lublinie natomiast aktualnie mamy prywatnego przewoźnika który dzięki przetargowi przyprowadził na 4 lata używane autobusy z Bydgoszczy z przebiegami nawet ponad 700 tys. km, w których nie ma chociażby głosowych zapowiedzi przystanków. Ich stan techniczny patrząc na niewydajną klimatyzację czy wycieki które można zauważyć chociażby na pętli stojąc za nimi też pozostawiają wiele do życzenia. Gdzie tu poprawa jakości usług?
To tylko kilka z aspektów które zostały wczoraj poruszone. Jeśli nadal takie osoby będą odpowiadały za komunikacje miejską w naszym mieście to nie wróży to dobrze na przyszłość.
Jadwiga Mach jest miejską radną czwartą kadencję. Ma 75 lat, ale nie jest w Radzie Miasta Lublin najstarsza. Na sesjach lubi zabierać głos, mówić długo, ale nie zawsze na temat. W poprzedniej kadencji jako jedna z trzech radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka (PO), zagłosowała za ustawieniem pomnika Lecha Kaczyńskiego na placu przed Centrum Spotkania Kultur.
Zasiada w pięciu komisjach RM i w Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych gdzie zarabia drugą emeryturę. To ciało, do którego członków powołuje prezydent (obecnie liczy aż 27 osób). Za udział w każdym posiedzeniu komisji (nawet jeśli trwa ono tylko kilkanaście minut) na konto szeregowego członka komisji wpływa 368 zł brutto, a średnio w miesiącu KRPA zbiera się dziesięć razy. W KRPA zasiada aż czterech radnych klubu Żuka, a Jadwiga Mach jako wiceprzewodnicząca Komisji w od stycznia do maja br. zarobiła tam 10,4 tys. zł – niewiele mniej niż wyniosła jej emerytura za ten okres – 13,3 tys. zł.
Artykuł powstał w ramach projektu „Samorząd w rękach Seniorów”, dofinansowanego ze środków Programu Wieloletniego na rzecz Osób Starszych „Aktywni+” na lata 2021–2025, edycja 2024.
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Kraków i Wrocław z pełnym rozmachem wprowadzają nowe autobusy, a Lublin? Oczywiście, że musi być inaczej – toż to jakaś pieŕdzielona tragikomedia.
Zamiast inwestować w porządny tabor, przyciągają jakieś złomy z Bydgoszczy, które mają na liczniku więcej kilometrów niż niejeden samochód z niemieckiego szrotu. Przecież to jest śmiech na sali! Autobusy z przebiegami ponad 700 tys. km? Ja piėrdolę, to ile one jeszcze „pożyją”? Może za chwilę kółka odpadną?
To są jakieś żarty. MPK powinno się obudzić, bo z taką polityką za chwilę to nawet darmowych przejazdów nie będzie miał kto docenić, bo wszyscy przesiądą się na rowery albo pójdą z buta. Lublin inspiruje, kuŕwa mać. Inspiruje do opuszczenia tego miasta najszybciej, jak się da.
Jak można okradać podatnika w taki sposób? Traktują nas jak debili – podnoszą ceny biletów, tną kursy, ale w zamian dostajemy totalny chaos. To jest kradzież w biały dzień!
Pani radna niech zajmie się ważniejszymi sprawami a nie kierowcami MPK.Sluchawka w telefonie nie przeszkadza,wprost przeciwnie.Widac że radna lubi donosić na ciężko pracujących ludzi.Jak jej nie pasuje to na piechotę.Dla zdrowia to może i głupie pomysły wyjdą z glowy
Starsza pani jest tam ewidentnie dla kasy i zeby sie na emeryturze nie nudziło. To widać. A przy okazji obsadziła w urzędzie już kilka osób w tym córkę.
Dobrze prawi pani radna,więcej takich komentarzy na pewno przyciągnie do pracy rzesze nowych potencjalnych kierowców.Czemu pani radna nie sprawdzi co oferuje ta prężna firma MPK Lublin kierowcom? Wstawanie o 3 nad ranem do pracy,kończenie pracy około północy w wypadku 2 zmian,pracę po 13 godzin dziennie w wypaku rozkładów szczytowych,ciągły stres związany z jazdą w korkach,wiecznie niezadowolonych pasażerów(jedzie za szybko,jedzie za wolno,za ostro rusza,za ostro hamuje,ataki słowne,groźby karalne),niezadowolone kierownictwo,nadzór ruchu,policja,inspekcja transportu drogowego,brak czasu na zjedzenie posiłku(niedostosowane czasy przejazdu między przystankami,dłuższe przerwy w czasie szczytu drogowego wiec tej przerwy w zasadzie nie ma),niesprawne pojazdy(większość kontrolek na panelach pojazdów świeci się na żółto lub czerwono co sygnalizuje awarie układów ale pan dyspozytor każe jechać dopóki wóz całkiem stanie).To tak z grubsza,zapraszamy nowych kolegów do firmy,na początek dostaniecie za te wszystkie atrakcje jakieś 4600 na rękę,jest o co się starać.
Dla starszej pani bycie radną to rozrywka. Kasa przy okazji wpadnie, rodzinę się ustawi u urzędzie. A jak dobrze się zapisze na wszystkie imprezy to i gotować nie trzeba bo codziennie gdzieś posiłek zje na koszt podatnika.
Czy tylko ja mam ciarki żenady, kiedy ta kobieta wkracza gdziekolwiek do akcji?
Pragnę również zwrócić uwagę, że my, podatnicy, również nie płacimy radnej Mach za nieustanne robienie selfie podczas sesji rady miasta, ani za pozowanie do zdjęć przed obiektywem niezrównanego w tej roli fotografa, radnego Zbigniewa „zdjęcia na tle leju po pocisku” Jurkowskiego.
Z kolei nie pożałwałabym swojego podatkowego grosza na kurs poprawnej polszczyzny dla pani radnej. Przewodniczenie Komisji Oświaty i Wychowania zobowiązuje.
Wciąż się tylko zastanawiam, czy taka arogancja jest wrodzona, czy przychodzi do niektórych wraz z przywilejami władzy.
Machaczka lubi patrzeć na ręce kierowcom, a ja bym chciał raz zerknąć z ukrycia, co robi tych 27 cfaniackich obiboków na ich „anty-alkoholowych” nasiadówach.
Ale to chyba niemożliwe, choć teoretycznie te „obrady” mogłyby być transmitowane online, żeby „plebs” mógł się przekonać, jaką „wartość dodaną” uzyskuje Folwark w rezultacie wydatków na te synekury.
A „efekty” ich „pracy” można ocenić, wybierając się na nocną przechadzkę „reprezentacyjną” ulicą Dziadogrodu – Karkowskim Przedmieściem – która dzięki przyznawanym na lewo i prawo wyszynkom stała się jedną z wiodących chlejni w Bulandii.
PS. Skoro Machaczka czuje się niebezpiecznie w „plebsowozach”, to może niech korzysta z „bezpiecznego” transP0rtu b0lt0w0zami, przy okazji wspierając byznesy swoich K0leżanek z dewelo-rady miasta?
Kronikidewelorozwoju bardzo dobry pomysł. Ja też bym chętnie zobaczył co robi ta komisja i jakie problemy udało się jej rozwiązać. JL jesteście w stanie wziąć udział w posiedzeniu tej komisji? Jeżeli tak to zdajcie relację o czym oni tam debatują i jakie mają osiągnięcia.
@Kierowca vel Zapracowany: 🖕😊
_
Bolt, Uber i inne prywatne firmy robią, co chcą, bo mogą. A czemu? Bo władze miasta dały im wolną rękę, nie dbając o interes mieszkańców. Komunikacja miejska w ruinie jak zamek w Janowcu, autobusy jeżdżą, jak im się podoba, ale prywaciarze? Oni tylko zacierają ręce.
.
Jak już nie można polegać na autobusie, to co zostaje? Prywatny przewoźnik, który kasuje, ile chce, i robi na tym niezły interes. Publiczne usługi się zwija, a prywatny transport kwitnie. Jakby to był jakiś zły żart.
.
Miasto nie potrafi zadbać o podstawowe rzeczy, a ludzie są zmuszeni płacić coraz więcej, żeby gdziekolwiek się dostać. No bo jak autobus przyjeżdża raz na ruski rok, to co innego zostaje? Żuk i jego pupile radni robią przysługę prywatnym firmom, a zwykli mieszkańcy zostają z niczym. Tak się dba o interes publiczny?
Autobusy widmo, nie przyjeżdżają, jakby z rozkładu parowały. Ale co tam, przecież sukces jest. Dworzec otworzyli, z pompą i celebrytami, tylko gdzie te autobusy? Chyba odjechały na jakieś wakacje bez biletu powrotnego. Kto tym wszystkim zarządza? Gdzie oni mają głowy, że zamiast realnych działań, serwują nam kolejne odcinki tej samej żałosnej propagandy?
.
Od lat te same twarze, te same decyzje, te same błędy. I nic się nie zmienia. Bo po co? Przecież stołki są ciepłe, kasy nie brakuje, a ludziom można wciskać kit. My mamy wierzyć w ich wielkie wizje i plany, a potem płakać nad rozlanym mlekiem, bo nic z tego nie wychodzi. To jest jak wieczna powtórka tego samego, nudnego odcinka serialu, tylko że za każdym razem bardziej absurdalna.
Trochę takiej satyry teraz:
_
Mieszkaniec: Co to, kuŕwa, ma być?! Stoję na przystanku jak idiota, a wasze autobusy albo się spóźniają, albo wcale nie przyjeżdżają. W zamian za to mamy te wasze piepŕzone obietnice i złudne zapewnienia! To jest jakiś żart!
.
Urzędas: Proszę o zachowanie spokoju. W tej chwili musimy skupić się na zarządzaniu naszymi profilami w mediach społecznościowych. Wszelkie uwagi proszę składać pisemnie.
.
Mieszkaniec: Skupić się na mediach społecznościowych?! A co z prawdziwymi problemami ludzi? Czy wy naprawdę nie rozumiecie, że jak ktoś czeka godzinami na autobus, to nie interesuje nikogo wasze FB?! Wasze procedury to jedno wielkie oszustwo!
.
Urzędas: Proszę o złożenie formalnych skarg. To jedyny sposób na rozwiązanie problemów. Musimy teraz monitorować naszą obecność w sieci.
.
Mieszkaniec: Formalne skargi?! Ludzie już pisali, dzwonili i krzyczeli, a wy nic z tym nie robicie! Jak można zarządzać miastem, gdy najważniejsze problemy są ignorowane, bo „media społecznościowe czekają”? To jest kompletny absurd!
.
Urzędas: Proszę o zachowanie kultury osobistej.
.
Mieszkaniec: Kultura osobista?! To wy macie w düpie ludzi i ich problemy. Wracałem półtorej godziny z mnóstwem przesiadek, bo oczywiście nie mogło być bezpośredniego kursu. I co dostaję na końcu? Stary, zniszczony 34, bez klimatyzacji, jakbyśmy żyli w latach 80-tych! To jest po prostu żałosne!
.
Urzędas: Proszę złożyć skargę w formie pisemnej lub elektronicznej. Obecnie musimy zająć się innymi pilnymi sprawami.
.
Mieszkaniec: Pilne sprawy? A co jest pilniejsze niż komunikacja publiczna, która ma działać dla ludzi? To, że wy nie potraficie ogarnąć podstawowych rzeczy, to jedno. Ale jak można ignorować codzienne problemy mieszkańców, bo „pilne sprawy” są ważniejsze?! Jeśli myślicie, że ludzie będą siedzieć cicho, to się grubo mylicie!
.
Urzędas: Proszę opuścić pomieszczenie. Jeśli potrzebuje pan dalszej pomocy, proszę skontaktować się z nami drogą elektroniczną.
_
🤣
@Niejawny
Jak „szpiedzy” z GJL nawet dostaną się na obrady KA-A, to wiadomo, że na tej sesji nie będzie rozgrywania brydżyka, albo oglądania filmików w telefonach, tylko wyrażanie troski i snucie światłych planów np. łapania amatorów piwka pod chmurką w Sasie, bo przecież raczej nie stawiania ograniczeń dla karczmarzy, których geszefty są integralną częścią R0zw0ju tak, jak geszefty wynajmu aut dla wyrobników para-taxi (od ok. 700 zł/tydz. za polizingową fabiankę kupioną za 20k – rachunek zróbcie sobie sami).
Nagradzanie wiernych dewelo-rozwojowi członków Dworu Dewelo-Sułtana jest integralną częścią kultury Folwarku Dziadogród, z którą należy się P0godzić.
Są to i tak groszowe sprawy w porównaniu do tego, co idzie na komunikowanie dewelo-cfaniackich banków ziemi.
Bardziej interesującym odkryciem byłoby, ilu z tych Dworzan, albo członków ich rodzin, uczestniczyło w grze pod kryptomimem „odstępne” z tytułu cesji praw umów rezerwacyjnych na dewelo-kurniki.
Problem w tym, że takie umowy nie podlegają żadnej rejestracji, a być może także nie muszą być uwzględniane w oświadczeniach majątkowych, zwłaszcza, kiedy zawierane są na „słupa”.
@Ewa
07.04.24 2665 Dziadogrodzian uznało, że Macherka będzie dobrze reprezentować ich interesy.
To daje jej 3-cie miejsce wśród kandydatów z tego rewiru, podczas gdy Pani zajmująca się sprawą obrony GCz. przed betonowaniem, a nie „ratowaniem” alkoholików, zebrała raptem 308 krzyżyków.
Nie ma innego wyboru, jak uszanować „demokrację”. Jaki był wpsółczynnik uzyskanych głosów w przeliczeniu na 1 bilbord, to w dewelokracji nie ma znaczenia.
PS. Szczucie na kierowców jaK0ś tak zgrabnie wpisuje się w ideę wygaszania/obrzydzania mpk. Przypadek? Nie sądzę.
Tacy starzy radni /w wieku 70+/ to powinni zająć się spacerami po cmentarzach, oswajać się – a nie decydować o losie społeczeństwa, miasta… i dymać mieszakańcow na dietach czy „komisjach”.
Figuranctwa, wstydu, kasy i hańby oszczędzcie!
Trochę zabawy ze sztuczną inteligencją:
.
@Niejawny: Dzisiaj rano czekałem na kurs 45, który po prostu nie przyjechał! Jak to jest możliwe, że ludzie muszą stać na przystankach i czekać na coś, co nie istnieje? To jest już nie do wytrzymania!
ZDiTM: Proszę pana, zdajemy sobie sprawę, że czasami mogą występować opóźnienia, ale są to sprawy przejściowe. Kursy mogą się zdarzać rzadziej z powodu różnych okoliczności.
.
Ja: Przejściowe? To już nie są żarty, kūrwa! Czekam na autobus jak debil, a tu nic! I to nie pierwszy raz! Co wy robicie w tej komunikacji? A niby mieli być nowi kierowcy!
.
ZDiTM: Takie sytuacje mogą się zdarzać, zwłaszcza w okresach zmian w rozkładzie jazdy. Warto zauważyć, że w skali całej komunikacji miejskiej jesteśmy na czołowej pozycji w kraju.
Niejawny: Czołowej pozycji? W jakim sensie? Że zajmujecie pierwsze miejsce w liczbie niewykonanych kursów? Bo jeśli chodzi o punktualność i dostępność, to jesteśmy na dnie!
.
Ja: Dokładnie! To jest dramat, kuŕwa! Płacimy za bilety, a wy nie potraficie zapewnić normalnego transportu. Jakie dostosowywanie? Jakie zmiany dla dobra pasażerów? Po ulicach nadal złomy Jelcze!
.
ZDiTM: Każda zmiana wymaga czasu, aby pasażerowie się przyzwyczaili. Proszę o cierpliwość i zrozumienie.
.
Niejawny: Cierpliwość? Ile można czekać na coś, co nie przyjeżdża? To jest skandal! Ludzie potrzebują komunikacji, a nie obietnic!
Ja: I co? Cierpliwość do kiedy? Do momentu, gdy już nikt nie będzie korzystał z komunikacji i wszyscy będą zamawiać Ubery? Co, kūrwa, z tym wszystkim? Przecież tak się nie da żyć!
.
Kronikidewelorozwoju: Dewelo-Lublin, to miejsce, gdzie deweloperzy rządzą i dzielą, a MPK staje się tylko smutnym wspP0mnieniem dawnej świetności. Wygaszanie komunikacji miejskiej to ich cicha agenda – po co inwestować w autobusy, skoro można wybudować apartamĘty na GCz? To cicha strategia „dewelo-rozwoju”!
.
ZDiTM: Proszę Szanowni Państwo nie dramatyzować. Staramy się dostosowywać komunikację do potrzeb pasażerów. Zmiany są dla dobra wszystkich.
.
Ja: Gońcie się!
Możecie sobie jęczeć do woli, a tymczasem Wygaszacze z firmy Zróbmy Dobrze i Taryfiarzom Mobilnym właśnie odebrali nagrodę „za postępowanie przetargowe na budowę Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego (ZCK)” – czytaj 'za wybór jednego słusznego wyK0nawcy i zapłacenie mu 340 mln (w tym 100 mln w wyniku K0mbinacji P0-przetargowych + opóźnienie 1 rok w bonusie) za przekierowanie strumienia „plebsowozów” do P0mnika Pychy Dewelo-Nerona” (info z portalu dziadogrodzkiego, który ostatnio stara się P0bić DW w konkurencji transmistowania komunikatów Wydziału Prawdy UM).
Przelew od żuka musi się zgadzać, więc trzeba jechać z czterema nickami, a zaraz następnymi:
.
1) „Sokales pisze:
15 października 2024 o 08:10
@.piszę.
Rondo Dmowskiego – to właśnie poprawna nazwa. Nikt nie mówi„rondo z flagą” albo „rondo przy Tarasach Zamkowych”. Jak nauczyłeś się określać miejsca nazwami związanymi z obiektami architektonicznymi to twój problem. Jak pojedziesz do Rzeszowa to też umawiasz się Rondzie z C!pą? Albo na Choinach przy Rondzie Podpasce?
.
2) Zapracowany pisze:
15 października 2024 o 17:16
.pisze to niezły pieniacz albo bezrobotnych frustrat który bez przerwy jeździ komunikacja miejską i wyszukuje niedorzeczności. Trzeba mieć sporo wolnego czasu żeby tak narzekać
.
3) Kierowca pisze:
16 października 2024 o 08:15
Dyżurny frustrat .pisze zaczął nadawać. Dobry autobus po przebiegu 2 mln km dopiero zmienia właściciela ma prywaciarza. Wyjedź z miasta czym prędzej
.
4) Widz pisze:
16 października 2024 o 16:43
Dziwny ten gość .pisze. Sam sobie zadaje pytania i sam na nie odpowiada. Chyba ma ten osobnik rozdwojenie jaźni”
.
Jaki będzie piąty nick? Zamiast pisać te swoje śmieszne komentarze pod różnymi nickami, weź się urzędasie za robotę, posłuchaj ludzi, którzy korzystają z tej komunikacji, a nie wydawaj wyroków jak jakiś prorok w Lubelskiej Republice Ludowej żuka! Wszyscy widzą, że to jest jedna wielka ściema, a ty jeszcze jesteś na pierwszej linii frontu obrony tego burdelu. Nikt nie kupuje tej propagandy sukcesu, jaką próbujesz sprzedawać na forum Jawnego Lublina. Wracaj skąd przylazłeś i spójrz na prawdziwe problemy pasażerów, bo tego się nie da dłużej ignorować! 🤬🤬🤬
Lublin ma i zawsze miał fatalną komunikację. Na szczęście korzystam rzadko, a jeśli muszę zawsze kończy się to irytacją. Dojechanie np. z Tatar na lsm to droga przez mękę. Osobówka zajmuje to 20min., zbiorkomem godzinę. Przecież to absurd. I nie chodzi tu wcale o ilość kierowców, czy autobusów, tylko źle zaprojektowane przebiegi linii.
Dobry artykuł, fajnie przedstawione. Ciekawe jak zarząd miasta planuje rozwiązać problem dłuuugich godzin pracy kierowców, bo 13 godzin na trasie to niezłe wyzwanie. Czy są jakieś plany, by zatrudnić więcej kierowców? A jak jest z kontrolą kierowców? Ciekawi mnie, czy radna Mach ma jakiekolwiek pomysły, czy tylko narzeka. Jeśli wprowadzą w życie bardziej korzystny rozkład, pasażerowie na pewno odetchną. Pozdrawiam!
Ale po co tyle emocji i nerwów. Kupując bilet na korzystanie z tzw. komunikacji miejskiej zawierasz z nimi umowę – tak stanowi ich regulamin. A przecież pacta sunt servanta. Jeżeli nie doszło do realizacji umowy, wówczas pozostaje założenie pozwu z żądaniem zadośćuczynienia i odszkodowania za lucrum cessans
ŻEBY trochę rozjaśnić sprawè MPK jest tylko podwykonawcä tak jak IREX I PRYWACIACIARZE A wszystkiego pilnuje ZTM sztuczny twör Malec i jego krewni a teraz do RATUSZA MACIE RZÄDY PO KRADNĄ NA POTĘGE BO 8 LAT STRACILI NA SPRZEDAWANIU POLSKIEGIO BIZNESU.CO o grozi.23 robi Prezent M.LUBLINA PRZY BAZIE MPK??????
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Kraków i Wrocław z pełnym rozmachem wprowadzają nowe autobusy, a Lublin? Oczywiście, że musi być inaczej – toż to jakaś pieŕdzielona tragikomedia.
Zamiast inwestować w porządny tabor, przyciągają jakieś złomy z Bydgoszczy, które mają na liczniku więcej kilometrów niż niejeden samochód z niemieckiego szrotu. Przecież to jest śmiech na sali! Autobusy z przebiegami ponad 700 tys. km? Ja piėrdolę, to ile one jeszcze „pożyją”? Może za chwilę kółka odpadną?
To są jakieś żarty. MPK powinno się obudzić, bo z taką polityką za chwilę to nawet darmowych przejazdów nie będzie miał kto docenić, bo wszyscy przesiądą się na rowery albo pójdą z buta. Lublin inspiruje, kuŕwa mać. Inspiruje do opuszczenia tego miasta najszybciej, jak się da.
Jak można okradać podatnika w taki sposób? Traktują nas jak debili – podnoszą ceny biletów, tną kursy, ale w zamian dostajemy totalny chaos. To jest kradzież w biały dzień!
Pani radna niech zajmie się ważniejszymi sprawami a nie kierowcami MPK.Sluchawka w telefonie nie przeszkadza,wprost przeciwnie.Widac że radna lubi donosić na ciężko pracujących ludzi.Jak jej nie pasuje to na piechotę.Dla zdrowia to może i głupie pomysły wyjdą z glowy
Ja też bym chciał do tej komisji, rozwiązywania problemów alkocholowych
Starsza pani jest tam ewidentnie dla kasy i zeby sie na emeryturze nie nudziło. To widać. A przy okazji obsadziła w urzędzie już kilka osób w tym córkę.
@ Karol
Wypić to chciałby każdy. A tu żeby wypić trzeba mieć poparcie wyborców
Dyżurny frustrat .pisze zaczął nadawać. Dobry autobus po przebiegu 2 mln km dopiero zmienia właściciela ma prywaciarza. Wyjedź z miasta czym prędzej.
Dobrze prawi pani radna,więcej takich komentarzy na pewno przyciągnie do pracy rzesze nowych potencjalnych kierowców.Czemu pani radna nie sprawdzi co oferuje ta prężna firma MPK Lublin kierowcom? Wstawanie o 3 nad ranem do pracy,kończenie pracy około północy w wypadku 2 zmian,pracę po 13 godzin dziennie w wypaku rozkładów szczytowych,ciągły stres związany z jazdą w korkach,wiecznie niezadowolonych pasażerów(jedzie za szybko,jedzie za wolno,za ostro rusza,za ostro hamuje,ataki słowne,groźby karalne),niezadowolone kierownictwo,nadzór ruchu,policja,inspekcja transportu drogowego,brak czasu na zjedzenie posiłku(niedostosowane czasy przejazdu między przystankami,dłuższe przerwy w czasie szczytu drogowego wiec tej przerwy w zasadzie nie ma),niesprawne pojazdy(większość kontrolek na panelach pojazdów świeci się na żółto lub czerwono co sygnalizuje awarie układów ale pan dyspozytor każe jechać dopóki wóz całkiem stanie).To tak z grubsza,zapraszamy nowych kolegów do firmy,na początek dostaniecie za te wszystkie atrakcje jakieś 4600 na rękę,jest o co się starać.
Kierowca nie jesteś żadnym kierowcą. Dlaczego kłamiesz? Nie ty jesteś od decydowania kto ma wyjeżdżać z miasta. Nie podoba się to nie czytaj JL.
Dla starszej pani bycie radną to rozrywka. Kasa przy okazji wpadnie, rodzinę się ustawi u urzędzie. A jak dobrze się zapisze na wszystkie imprezy to i gotować nie trzeba bo codziennie gdzieś posiłek zje na koszt podatnika.
Czy tylko ja mam ciarki żenady, kiedy ta kobieta wkracza gdziekolwiek do akcji?
Pragnę również zwrócić uwagę, że my, podatnicy, również nie płacimy radnej Mach za nieustanne robienie selfie podczas sesji rady miasta, ani za pozowanie do zdjęć przed obiektywem niezrównanego w tej roli fotografa, radnego Zbigniewa „zdjęcia na tle leju po pocisku” Jurkowskiego.
Z kolei nie pożałwałabym swojego podatkowego grosza na kurs poprawnej polszczyzny dla pani radnej. Przewodniczenie Komisji Oświaty i Wychowania zobowiązuje.
Wciąż się tylko zastanawiam, czy taka arogancja jest wrodzona, czy przychodzi do niektórych wraz z przywilejami władzy.
Machaczka lubi patrzeć na ręce kierowcom, a ja bym chciał raz zerknąć z ukrycia, co robi tych 27 cfaniackich obiboków na ich „anty-alkoholowych” nasiadówach.
Ale to chyba niemożliwe, choć teoretycznie te „obrady” mogłyby być transmitowane online, żeby „plebs” mógł się przekonać, jaką „wartość dodaną” uzyskuje Folwark w rezultacie wydatków na te synekury.
A „efekty” ich „pracy” można ocenić, wybierając się na nocną przechadzkę „reprezentacyjną” ulicą Dziadogrodu – Karkowskim Przedmieściem – która dzięki przyznawanym na lewo i prawo wyszynkom stała się jedną z wiodących chlejni w Bulandii.
PS. Skoro Machaczka czuje się niebezpiecznie w „plebsowozach”, to może niech korzysta z „bezpiecznego” transP0rtu b0lt0w0zami, przy okazji wspierając byznesy swoich K0leżanek z dewelo-rady miasta?
Kronikidewelorozwoju bardzo dobry pomysł. Ja też bym chętnie zobaczył co robi ta komisja i jakie problemy udało się jej rozwiązać. JL jesteście w stanie wziąć udział w posiedzeniu tej komisji? Jeżeli tak to zdajcie relację o czym oni tam debatują i jakie mają osiągnięcia.
@Kierowca vel Zapracowany: 🖕😊
_
Bolt, Uber i inne prywatne firmy robią, co chcą, bo mogą. A czemu? Bo władze miasta dały im wolną rękę, nie dbając o interes mieszkańców. Komunikacja miejska w ruinie jak zamek w Janowcu, autobusy jeżdżą, jak im się podoba, ale prywaciarze? Oni tylko zacierają ręce.
.
Jak już nie można polegać na autobusie, to co zostaje? Prywatny przewoźnik, który kasuje, ile chce, i robi na tym niezły interes. Publiczne usługi się zwija, a prywatny transport kwitnie. Jakby to był jakiś zły żart.
.
Miasto nie potrafi zadbać o podstawowe rzeczy, a ludzie są zmuszeni płacić coraz więcej, żeby gdziekolwiek się dostać. No bo jak autobus przyjeżdża raz na ruski rok, to co innego zostaje? Żuk i jego pupile radni robią przysługę prywatnym firmom, a zwykli mieszkańcy zostają z niczym. Tak się dba o interes publiczny?
Autobusy widmo, nie przyjeżdżają, jakby z rozkładu parowały. Ale co tam, przecież sukces jest. Dworzec otworzyli, z pompą i celebrytami, tylko gdzie te autobusy? Chyba odjechały na jakieś wakacje bez biletu powrotnego. Kto tym wszystkim zarządza? Gdzie oni mają głowy, że zamiast realnych działań, serwują nam kolejne odcinki tej samej żałosnej propagandy?
.
Od lat te same twarze, te same decyzje, te same błędy. I nic się nie zmienia. Bo po co? Przecież stołki są ciepłe, kasy nie brakuje, a ludziom można wciskać kit. My mamy wierzyć w ich wielkie wizje i plany, a potem płakać nad rozlanym mlekiem, bo nic z tego nie wychodzi. To jest jak wieczna powtórka tego samego, nudnego odcinka serialu, tylko że za każdym razem bardziej absurdalna.
Trochę takiej satyry teraz:
_
Mieszkaniec: Co to, kuŕwa, ma być?! Stoję na przystanku jak idiota, a wasze autobusy albo się spóźniają, albo wcale nie przyjeżdżają. W zamian za to mamy te wasze piepŕzone obietnice i złudne zapewnienia! To jest jakiś żart!
.
Urzędas: Proszę o zachowanie spokoju. W tej chwili musimy skupić się na zarządzaniu naszymi profilami w mediach społecznościowych. Wszelkie uwagi proszę składać pisemnie.
.
Mieszkaniec: Skupić się na mediach społecznościowych?! A co z prawdziwymi problemami ludzi? Czy wy naprawdę nie rozumiecie, że jak ktoś czeka godzinami na autobus, to nie interesuje nikogo wasze FB?! Wasze procedury to jedno wielkie oszustwo!
.
Urzędas: Proszę o złożenie formalnych skarg. To jedyny sposób na rozwiązanie problemów. Musimy teraz monitorować naszą obecność w sieci.
.
Mieszkaniec: Formalne skargi?! Ludzie już pisali, dzwonili i krzyczeli, a wy nic z tym nie robicie! Jak można zarządzać miastem, gdy najważniejsze problemy są ignorowane, bo „media społecznościowe czekają”? To jest kompletny absurd!
.
Urzędas: Proszę o zachowanie kultury osobistej.
.
Mieszkaniec: Kultura osobista?! To wy macie w düpie ludzi i ich problemy. Wracałem półtorej godziny z mnóstwem przesiadek, bo oczywiście nie mogło być bezpośredniego kursu. I co dostaję na końcu? Stary, zniszczony 34, bez klimatyzacji, jakbyśmy żyli w latach 80-tych! To jest po prostu żałosne!
.
Urzędas: Proszę złożyć skargę w formie pisemnej lub elektronicznej. Obecnie musimy zająć się innymi pilnymi sprawami.
.
Mieszkaniec: Pilne sprawy? A co jest pilniejsze niż komunikacja publiczna, która ma działać dla ludzi? To, że wy nie potraficie ogarnąć podstawowych rzeczy, to jedno. Ale jak można ignorować codzienne problemy mieszkańców, bo „pilne sprawy” są ważniejsze?! Jeśli myślicie, że ludzie będą siedzieć cicho, to się grubo mylicie!
.
Urzędas: Proszę opuścić pomieszczenie. Jeśli potrzebuje pan dalszej pomocy, proszę skontaktować się z nami drogą elektroniczną.
_
🤣
@Niejawny
Jak „szpiedzy” z GJL nawet dostaną się na obrady KA-A, to wiadomo, że na tej sesji nie będzie rozgrywania brydżyka, albo oglądania filmików w telefonach, tylko wyrażanie troski i snucie światłych planów np. łapania amatorów piwka pod chmurką w Sasie, bo przecież raczej nie stawiania ograniczeń dla karczmarzy, których geszefty są integralną częścią R0zw0ju tak, jak geszefty wynajmu aut dla wyrobników para-taxi (od ok. 700 zł/tydz. za polizingową fabiankę kupioną za 20k – rachunek zróbcie sobie sami).
Nagradzanie wiernych dewelo-rozwojowi członków Dworu Dewelo-Sułtana jest integralną częścią kultury Folwarku Dziadogród, z którą należy się P0godzić.
Są to i tak groszowe sprawy w porównaniu do tego, co idzie na komunikowanie dewelo-cfaniackich banków ziemi.
Bardziej interesującym odkryciem byłoby, ilu z tych Dworzan, albo członków ich rodzin, uczestniczyło w grze pod kryptomimem „odstępne” z tytułu cesji praw umów rezerwacyjnych na dewelo-kurniki.
Problem w tym, że takie umowy nie podlegają żadnej rejestracji, a być może także nie muszą być uwzględniane w oświadczeniach majątkowych, zwłaszcza, kiedy zawierane są na „słupa”.
@Ewa
07.04.24 2665 Dziadogrodzian uznało, że Macherka będzie dobrze reprezentować ich interesy.
To daje jej 3-cie miejsce wśród kandydatów z tego rewiru, podczas gdy Pani zajmująca się sprawą obrony GCz. przed betonowaniem, a nie „ratowaniem” alkoholików, zebrała raptem 308 krzyżyków.
Nie ma innego wyboru, jak uszanować „demokrację”. Jaki był wpsółczynnik uzyskanych głosów w przeliczeniu na 1 bilbord, to w dewelokracji nie ma znaczenia.
PS. Szczucie na kierowców jaK0ś tak zgrabnie wpisuje się w ideę wygaszania/obrzydzania mpk. Przypadek? Nie sądzę.
W Lublinie to raczej panuje plakatokracja albo billbordokracja, a nie demokracja. Nie na próżno pewne osoby weszły w media.
Tacy starzy radni /w wieku 70+/ to powinni zająć się spacerami po cmentarzach, oswajać się – a nie decydować o losie społeczeństwa, miasta… i dymać mieszakańcow na dietach czy „komisjach”.
Figuranctwa, wstydu, kasy i hańby oszczędzcie!
Trochę zabawy ze sztuczną inteligencją:
.
@Niejawny: Dzisiaj rano czekałem na kurs 45, który po prostu nie przyjechał! Jak to jest możliwe, że ludzie muszą stać na przystankach i czekać na coś, co nie istnieje? To jest już nie do wytrzymania!
ZDiTM: Proszę pana, zdajemy sobie sprawę, że czasami mogą występować opóźnienia, ale są to sprawy przejściowe. Kursy mogą się zdarzać rzadziej z powodu różnych okoliczności.
.
Ja: Przejściowe? To już nie są żarty, kūrwa! Czekam na autobus jak debil, a tu nic! I to nie pierwszy raz! Co wy robicie w tej komunikacji? A niby mieli być nowi kierowcy!
.
ZDiTM: Takie sytuacje mogą się zdarzać, zwłaszcza w okresach zmian w rozkładzie jazdy. Warto zauważyć, że w skali całej komunikacji miejskiej jesteśmy na czołowej pozycji w kraju.
Niejawny: Czołowej pozycji? W jakim sensie? Że zajmujecie pierwsze miejsce w liczbie niewykonanych kursów? Bo jeśli chodzi o punktualność i dostępność, to jesteśmy na dnie!
.
Ja: Dokładnie! To jest dramat, kuŕwa! Płacimy za bilety, a wy nie potraficie zapewnić normalnego transportu. Jakie dostosowywanie? Jakie zmiany dla dobra pasażerów? Po ulicach nadal złomy Jelcze!
.
ZDiTM: Każda zmiana wymaga czasu, aby pasażerowie się przyzwyczaili. Proszę o cierpliwość i zrozumienie.
.
Niejawny: Cierpliwość? Ile można czekać na coś, co nie przyjeżdża? To jest skandal! Ludzie potrzebują komunikacji, a nie obietnic!
Ja: I co? Cierpliwość do kiedy? Do momentu, gdy już nikt nie będzie korzystał z komunikacji i wszyscy będą zamawiać Ubery? Co, kūrwa, z tym wszystkim? Przecież tak się nie da żyć!
.
Kronikidewelorozwoju: Dewelo-Lublin, to miejsce, gdzie deweloperzy rządzą i dzielą, a MPK staje się tylko smutnym wspP0mnieniem dawnej świetności. Wygaszanie komunikacji miejskiej to ich cicha agenda – po co inwestować w autobusy, skoro można wybudować apartamĘty na GCz? To cicha strategia „dewelo-rozwoju”!
.
ZDiTM: Proszę Szanowni Państwo nie dramatyzować. Staramy się dostosowywać komunikację do potrzeb pasażerów. Zmiany są dla dobra wszystkich.
.
Ja: Gońcie się!
Dziwny ten gość .pisze. Sam sobie zadaje pytania i sam na nie odpowiada. Chyba ma ten osobnik rozdwojenie jaźni?
Możecie sobie jęczeć do woli, a tymczasem Wygaszacze z firmy Zróbmy Dobrze i Taryfiarzom Mobilnym właśnie odebrali nagrodę „za postępowanie przetargowe na budowę Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego (ZCK)” – czytaj 'za wybór jednego słusznego wyK0nawcy i zapłacenie mu 340 mln (w tym 100 mln w wyniku K0mbinacji P0-przetargowych + opóźnienie 1 rok w bonusie) za przekierowanie strumienia „plebsowozów” do P0mnika Pychy Dewelo-Nerona” (info z portalu dziadogrodzkiego, który ostatnio stara się P0bić DW w konkurencji transmistowania komunikatów Wydziału Prawdy UM).
@Widz Przestań zmieniać nicki kretynie. Rano o 8:15 byłeś jako „Kierowca”.
Przelew od żuka musi się zgadzać, więc trzeba jechać z czterema nickami, a zaraz następnymi:
.
1) „Sokales pisze:
15 października 2024 o 08:10
@.piszę.
Rondo Dmowskiego – to właśnie poprawna nazwa. Nikt nie mówi„rondo z flagą” albo „rondo przy Tarasach Zamkowych”. Jak nauczyłeś się określać miejsca nazwami związanymi z obiektami architektonicznymi to twój problem. Jak pojedziesz do Rzeszowa to też umawiasz się Rondzie z C!pą? Albo na Choinach przy Rondzie Podpasce?
.
2) Zapracowany pisze:
15 października 2024 o 17:16
.pisze to niezły pieniacz albo bezrobotnych frustrat który bez przerwy jeździ komunikacja miejską i wyszukuje niedorzeczności. Trzeba mieć sporo wolnego czasu żeby tak narzekać
.
3) Kierowca pisze:
16 października 2024 o 08:15
Dyżurny frustrat .pisze zaczął nadawać. Dobry autobus po przebiegu 2 mln km dopiero zmienia właściciela ma prywaciarza. Wyjedź z miasta czym prędzej
.
4) Widz pisze:
16 października 2024 o 16:43
Dziwny ten gość .pisze. Sam sobie zadaje pytania i sam na nie odpowiada. Chyba ma ten osobnik rozdwojenie jaźni”
.
Jaki będzie piąty nick? Zamiast pisać te swoje śmieszne komentarze pod różnymi nickami, weź się urzędasie za robotę, posłuchaj ludzi, którzy korzystają z tej komunikacji, a nie wydawaj wyroków jak jakiś prorok w Lubelskiej Republice Ludowej żuka! Wszyscy widzą, że to jest jedna wielka ściema, a ty jeszcze jesteś na pierwszej linii frontu obrony tego burdelu. Nikt nie kupuje tej propagandy sukcesu, jaką próbujesz sprzedawać na forum Jawnego Lublina. Wracaj skąd przylazłeś i spójrz na prawdziwe problemy pasażerów, bo tego się nie da dłużej ignorować! 🤬🤬🤬
Te wszystkie komentarze pisze ten sam przy .głup razem i w porozumieniu z autorem tekstu .
Jakiś chory pacjent dorwał się do pisania wszystkich komentarzy,
@ Gienek
w 100% masz rację
Lublin ma i zawsze miał fatalną komunikację. Na szczęście korzystam rzadko, a jeśli muszę zawsze kończy się to irytacją. Dojechanie np. z Tatar na lsm to droga przez mękę. Osobówka zajmuje to 20min., zbiorkomem godzinę. Przecież to absurd. I nie chodzi tu wcale o ilość kierowców, czy autobusów, tylko źle zaprojektowane przebiegi linii.
Piąty nick: Gienek
Szósty nick: lekarz POZ
Dobry artykuł, fajnie przedstawione. Ciekawe jak zarząd miasta planuje rozwiązać problem dłuuugich godzin pracy kierowców, bo 13 godzin na trasie to niezłe wyzwanie. Czy są jakieś plany, by zatrudnić więcej kierowców? A jak jest z kontrolą kierowców? Ciekawi mnie, czy radna Mach ma jakiekolwiek pomysły, czy tylko narzeka. Jeśli wprowadzą w życie bardziej korzystny rozkład, pasażerowie na pewno odetchną. Pozdrawiam!
Ale po co tyle emocji i nerwów. Kupując bilet na korzystanie z tzw. komunikacji miejskiej zawierasz z nimi umowę – tak stanowi ich regulamin. A przecież pacta sunt servanta. Jeżeli nie doszło do realizacji umowy, wówczas pozostaje założenie pozwu z żądaniem zadośćuczynienia i odszkodowania za lucrum cessans
ŻEBY trochę rozjaśnić sprawè MPK jest tylko podwykonawcä tak jak IREX I PRYWACIACIARZE A wszystkiego pilnuje ZTM sztuczny twör Malec i jego krewni a teraz do RATUSZA MACIE RZÄDY PO KRADNĄ NA POTĘGE BO 8 LAT STRACILI NA SPRZEDAWANIU POLSKIEGIO BIZNESU.CO o grozi.23 robi Prezent M.LUBLINA PRZY BAZIE MPK??????