Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  12.04.2023

Utrata licencji i nowa spółka. Kiedy kierowca Bolta musi zrobić sobie selfie

Udostępnij

Bolt traci licencję na przewóz osób, ale z rynku nie znika. Korporacja zaostrza też „wymogi weryfikacji kierowców”. I chwali się, że znalazła sposób na to, by na jednej licencji nie jeździło więcej osób.

Pod koniec marca Główny Inspektor Transportu Drogowego cofnął licencję pośrednika w przewozie osób spółce Bolt Sevices. Firma została ukarana za zlecanie przewozów firmom i przedsiębiorcom, którzy nie posiadali odpowiednich licencji. Na stale rosnącym rynku przewozu osób nic się jednak nie zmieniło. Obecnie usługi świadczy inna spółka należąca do Bolt Services – Bolt Rides PL.

Spółka Bolt Rides PL działa w oparciu o ważną licencję pośrednika w przewozie osób taksówką. Wedle naszej wiedzy nie toczy się wobec niej żadne postępowanie – zapewnia Martyna Kurkowska, rzeczniczka Bolta w Polsce.

Spółka Bolt Rides została założona w lipcu 2022 r. w czasie gdy coraz więcej pasażerek zgłaszało do organów ścigania przypadki molestowania przez kierowców jeżdżących pod szyldem Bolta. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2020 r. było siedem takich przypadków, w 2021 r. – 21, od stycznia do września 2022 r. – 30.

Jak tłumaczy powstanie nowej spółki? – Kluczowe dla bezpieczeństwa w przejazdach zmiany operacyjne przełożyły się na zmiany korporacyjne, w tym także utworzenie nowej spółki. Partnerzy, którzy spełnili nowe, obowiązkowe warunki weryfikacji kierowców, od stycznia br. mogli rozpocząć współpracę z nową spółką – dodaje rzeczniczka Bolta.

Kto siedzi za kierownicą

W lutym lubelscy policjanci wraz z funkcjonariuszami ITD oraz Straży Granicznej kontrolowali kierowców taksówek na aplikację. W Lublinie takie usługi świadczą trzy korporacje: Uber, Bolt i Freenow. Na 120 sprawdzonych pojazdów, czterech kierowców nie posiadało wymaganej licencji. Jeden – obywatel Uzbekistanu – przebywał w Polsce nielegalnie.

Bolt nie ma wymagań dotyczących minimalnego wieku kierowcy. Nie wymaga też doświadczenia za kierownicą. Rzeczniczka Bolta podkreśla jednak, że obecnie spółka wprowadziła „zaostrzone wymogi weryfikacji”. Obecnie kierowcy muszą dostarczyć dowód tożsamości, prawo jazdy, zaświadczenie o niekaralności, potwierdzenie przejścia badań medycznych i psychologicznych i wydawany przez urząd miasta identyfikator kierowcy taxi.

Jedna z ofert pracy dla kierowcy taksówki na aplikację w Lublinie

W popularnym serwisie ogłoszeniowym znajdujemy kilkadziesiąt ofert pracy. Część z nich skierowana jest do osób z Ukrainy. Często pracodawca zapewnia, że zapewni auto, pomoże w wykonaniu badań i psychotestów. Tylko w części ogłoszeń są takie wymagania jak ukończone 20 lat czy posiadanie uprawnień kategorii B przez minimum rok.

Jedna z ofert pracy dla kierowcy taksówki na aplikację w Lublinie

Jak Bolt sprawdza wymagania

Rzeczniczka firmy zapewnia, że dziś Bolt weryfikuje, by wszystkie podmioty z którymi współpracuje  posiadały ważną licencję na przewóz osób taksówką i inne dokumenty. Na ich dostarczenie kierowcy mieli czas do 1 stycznia.

Jak wygląda weryfikacja? Świadczący usługi musi przesłać dokumenty do warszawskiego biura lub stawić się osobiście w stołecznym Punkcie Obsługi Kierowców. Bolt planuje otwarcie takich miejsc w kolejnych 27 miastach w całym kraju. Punkt Obsługi Kierowców w Lublinie uruchomiony ma zostać w maju.

Kontroli nie przeszło około 8 tys. kierowców Bolta w całej Polsce. W efekcie utraciło dostęp do konta, czyli nie mogło już dostawać zleceń z aplikacji. W ciągu pierwszego kwartału 2023 r. 30 proc. z nich uzupełniło brakujące dokumenty.

Zaostrzenie wymagań to reakcja na przestępstwa seksualne, których dopuszczali się kierowcy taksówek na aplikację. Mieli oni napastować pasażerki – częścią spraw zajmują się już sądy. Pierwszy wyrok zapadł w grudniu: oskarżony skazany został na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 20 tys. zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej.

Historie molestowanych kobiet zaczęła zbierać posłanka Aleksandra Gajewska (Koalicja Obywatelska). Z wyliczeń parlamentarzystki w latach 2016-2022 prokuratura zajmowała się 69 sprawami dotyczących przestępstw o charakterze seksualnym wobec kobiet korzystających z taksówek zamawianych przez aplikację. – Tylko w samym 2022 r. zarejestrowano aż 32 sprawy dotyczące omawianej kategorii przestępstw – podaje Gajewska.

Już widać pierwsze, realne efekty tych działań: od 1 stycznia, w porównaniu do pierwszego kwartału 2022, liczba zgłoszeń odnoszących się do napaści i napastowania na tle seksualnym na tysiąc wykonanych przejazdów spadła o ok. 70% – podkreśla Kurkowska.

W mieście jednak słychać pogłoski, że jeden kierowca może dostać licencję i zostać zweryfikowanym, a na jego koncie będą jeździć jego koledzy. Rzeczniczka Bolta wskazuje, że to niemożliwe. Firma zapewnia, że prowadzi weryfikację tożsamości kierowców w czasie rzeczywistym, za pomocą sztucznej inteligencji. Podczas logowania się do platformy kierowcy są wyrywkowo proszeni o zrobienie sobie zdjęcia selfie i przesłania go do aplikacji.

2 odpowiedzi na “Utrata licencji i nowa spółka. Kiedy kierowca Bolta musi zrobić sobie selfie”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Póki co, wygaszanie komunikacji miejskiej w Dziadogrodzie służy dobrze rozwojowi cfaniackich korpo pseudo-taxi. Przypadek? Nie sądzę …

  2. zdziwiony pisze:

    Pani bolt chyba sama nie wierzy w to co ogłasza. Następnym ruchem protestujących będą teraz klienci i patologia którym zabiorą tanie taczki do podwózki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *