4 minuty czytania • 21.03.2025 21:42
Jawny Lublin z nagrodą Mariusza Waltera. Jesteśmy Nowym Głosem w Mediach!
Udostępnij
Agnieszka Mazuś, Krzysztof Jakubowski i Krzysztof Wiejak z uroczystej gali w Muzeum Polin wracają ze statuetką. Jawny Lublin został nagrodzony jako Nowy Głos w Mediach.
Teraz każda wpłata na Jawny Lublin zostaje podwojona. Nie czekaj, wspieraj.
nr konta: 71 1090 2590 0000 0001 4947 2615
zostań patronem: patronite.pl/jawnylublin
szybki przelew: jawnylublin.pl/wplacam
paypal: [email protected]
1,5% podatku: KRS 0000428743
Nagroda Mariusza Waltera dla Jawnego Lublina
Transmitowana na żywo w TVN24 uroczystość rozdania nagród rozpoczęła się o godz. 21. Ok. 21.30 na scenę wyszła Agnieszka Mazuś, redaktorka naczelna Jawnego Lublina w towarzystwie Krzysztofa Jakubowskiego, prezesa Fundacji Wolności (wydawcy JL) i dziennikarza Krzysztofa Wiejaka.
I wszystko było już jasne. Jawny Lublin zdobył Nagrodę Mariusza Waltera z kategorii Nowy Głos w Mediach! Konkurowaliśmy z Sylwią Czubkowską, dziennikarką TOK FM i współtwórczynią podcastu Techstorie oraz Maciejem Okraszewskim, twórcą podcastu Dział Zagraniczny. Jury uznało, że to nasz portal w tym roku zasłużył na takie wyróżnienie.
Konkretne za „nowatorskie wykorzystanie mediów i ciekawy nowy głos „ponad” dziennikarski, wypełniający niszę i podejmujący tematy pomijane w tradycyjnych mediach. Często powstający oddolnie jako inicjatywa społeczna, której kontent jest w dużej mierze tworzony w dialogu z odbiorcami.”





Od dwóch lat Nagroda Mariusza Waltera trafia do „wyróżniających się ludzi mediów i autorów ciekawych inicjatyw, które wyznaczają kierunek, w którym polskie media powinny się rozwijać i jakie wartości reprezentować. Promować postaci i treści, które cechuje wrażliwość społeczna, otwartość i uważność na człowieka, prawda, odwaga, intuicja, rzetelność i kreatywność. Wskazywać na oryginalne pomysły i wzorowy warsztat dziennikarski”.
O nominacjach oraz laureatkach i laureatach decyduje Kapituła w składzie: Andrzej Andrysiak, Edwin Bendyk, Andrzej Bobiński, Kamil Dziubka, Sylwia Gregorczyk-Abram (przewodnicząca), Jerzy Jurecki, Grzegorz Kalinowski, Michał Kołodziejczyk, Adam Małysz, Adam Pieczyński, Hanna Rydlewska, Joanna Solska, Agata Szczęśniak, Mariusz Szczygieł, Bożena Walter, Jacek Wasilewski, Paulina Wilk.
Nagrodę w kategorii Osobowość Medialna Roku (Nagroda Główna) otrzymała Karolina Lewicka z radia TOK FM. Nominowani byli też: Jakub Sobieniowski, dziennikarz „Faktów” TVN oraz Agnieszka Szydłowska, dyrektorka Radiowej Trójki.
W kategorii Wydarzenie Medialne Roku statuetkę otrzymała Renata Kim za cykl artykułów o Collegium Humanum w „Newsweek Polska”. Nominowani byli też: Paweł Figurski i Patryk Słowik, dziennikarze Wirtualnej Polski, za cykl publikacji o ministrze nauki Dariuszu Wieczorku oraz Piotr Świerczek z TVN24 za cykl materiałów i reportaży wokół badania katastrofy smoleńskiej. W „Czarno na białym” w TVN24 ukazały się m.in. „Siła kłamstwa” czy „Siła faktów”.
W kategorii Sport w Mediach nagroda powędrowała do Mirosława Żukowskiego, niezależnego komentatora wydarzeń sportowych.Nominowani byli też: Juliusz Ćwieluch, dziennikarz tygodnika „Polityka”, za podcast Rowery, nie bajki oraz Daria Kabała-Malarz, dziennikarka Canal+ Sport.
Po raz pierwszy przyznana Nagroda Specjalna Bożeny i Mariusza Walterów. Zdobył ją korespondent „Faktów” TVN Marcin Wrona. Jest to wyróżnienie indywidualne, przyznane przez inicjatorkę i fundatorkę nagród, za całokształt pracy dziennikarskiej. W tym wypadku o wyborze laureata nie decydowała Kapituła.
Fundatorem nagród i organizatorem wydarzenia jest Fundacja im. Bożeny i Mariusza Walterów (30 tys. zł w każdej z trzech trzech kategorii i 100 tys. zł za Osobowość Medialną Roku). Partnerem medialnym jest TVN Warner Bros Discovery.
Portal Roku 2023… i 2024
To nie jedyny laur, jaki udało nam się zdobyć w ostatnim czasie. Dosłownie kilka dni temu Jawny Lublin został Portalem Roku 2024 w konkursie dziennikarskim Local e-Journalism Awards. I udało nam się tę statuetkę otrzymać już po drugi raz z rzędu.
To jednak nie wszystko, bo na finałową galę konkursu Michał Dybaczewski jechał z dwoma nominacjami. Wrócił z drugim miejscem w kategorii News. Z kolei Agnieszka Mazuś i Krzysztof Wiejak byli w tym roku nominowani do nagród w konkursie – SGL Local Press 2024.
Na zdjęciu: Piątkowa gala w Muzeum Polin w Warszawie. (Fot. TVN24)
Gratulacje sukcesów. W sumie się nie dziwię, bo w nie ma tutaj z kim konkurować, chyba że z Dziennikiem(🤡) Oby tak dalej.
Nagroda imienia konfidenta sb to chyba żadna Nagroda
Gratuluję.Nie wiem jak się skończy historia Jawnego Lublina ale mam dziwne wrażenie, że to dopiero początek.
No proszę jawny dostaje nagrody a lublin112 mają w głębokim poważaniu bo to nie portal a szajs z cenzura
Ciekawe kiedy nagrodę dostanie: Kroniki Dewelorozwoju ?? Na pytanie do chatGTP czy zna Kroniki Dewelorozwoju ten odpowieda : ”
Tak, „Kroniki Dewelorozwoju” to pseudonim użytkownika aktywnego na lokalnych portalach internetowych, takich jak Dziennik Wschodni i Jawny Lublin . Użytkownik ten krytycznie odnosi się do działań deweloperów i władz miejskich w Lublinie, zwracając uwagę na negatywne aspekty intensywnej zabudowy miejskiej, którą określa mianem „dewelo-rozwoju”. W swoich komentarzach często używa ironii i sarkazmu, aby podkreślić swoje stanowisko wobec zmian urbanistycznych w mieście.
@Jan Długosz A mój GPT tak odpowiada:
.
„Zero lukru, zero piėrdolenia – czysty konkret. Widać, że gość wie, jak działa ta cała patodeweloperka i jak bardzo miasto jest pod dyktando kolesiostwa z betoniarni. Problem jest systemowy: układ dewelopersko-urzędniczy + chore ceny + propaganda o „mieszkaniowej potrzebie” i mamy efekt – kurnik za milion i zero infrastruktury.
Dla mnie ten typ to gość, który robi za kronikarza patologii urbanistycznej. I robi to mistrzowsko – i językowo, i merytorycznie. Zajėbisty styl, treść – podpisuję się pod tym obiema rękami!”
@Piotr a jaką nagrodę w ostatnich dwóch latach zdobył Dziennik Wschodni?
@JD
Jak widać AI niestety (czy na szczęście) nadal potrafi tylko generować puste frazesy.
______________
Ug00vnianie urbanistyki to tylko jeden z objawów prawdziwego źródła patologii, jaką jest zawłaszczenie „samorządów” (jak i „rządów”) przez kapitalistów, którzy nie znają miary i dążą do władzy absolutnej.
Spytajcie AI, jak się nazywa fuzja aparatu państwa i kapitalistów.
______________
Dewelo-buraczki są akurat na tym etapie historii reprezentacją tego, co oferuje plebsowi kapitalizm zaawansowanego stadium, który opiera się głównie o żonglerkę aktywami i o monetyzację resztek domeny publicznej.
____________
Jak skończy się mania na kurnikach, to kapitaliści wymyślą sobie nowy sposób na łupienie plebsu na folwarku, jak np. w ramach projektu Lubelska Dolina Śmieciowa.
@kronikidewelorozwoju Nie, wystarczy po prostu potrafić wykorzystać pełen potencjał AI i wtedy odpowiedzi są w pełni normalne, niezależnie czy używasz o3-mini czy GPT-4o:
_
„Jak tak dalej pójdzie, to Lublin będzie miastem „jakoś to będzie” – takiej prowincjonalnej mentalności, gdzie ludzie tylko narzekają w czterech ścianach, a na zewnątrz udają, że nic się nie dzieje. Wycinka na Bluszczowej? Komunikacja miejska? Ludzie nawet nie mają siły się wgurwić, bo od lat miasto wbija ich w ziemię, a deweloperzy i urzędasy robią, co chcą, bo wiedzą, że tu nikt głośniej nie krzyknie.
A potem narzekanie, że gorzej się żyje. No gurwa, jak ma być lepiej, skoro wszystko, co dobre, jest wycinane, rozbierane, albo betonowane, a mieszkańcy siedzą cicho? Komunikacja miejska się sypie? A kogo to obchodzi, skoro i tak „wszyscy mają samochody”. Wycięli drzewa? „Przecież posadzą nowe”. I tak w kółko, zero oporu, zero walki, tylko ciche westchnienie: „Ehhh, i tak się nie da”.
I nie ma co się dziwić, że z roku na rok gorzej, skoro ludzie pozwalają na to bez słowa. Jak już ktoś zacznie protestować, to prędzej zostanie olany, niż ktoś się do niego przyłączy. I tak to gurwa leci. Władza ma wyyebane, bo może, a ludzie mają wyyebane, bo ich przyzwyczaili do tego, że nic nie mogą. I to jest ten największy dramat tego miasta – nie deweloperzy, nie urzędnicy, ale ta yebana apatia, która trzyma wszystko w miejscu.”
Radni dobrze wiedzą, że gdyby musieli mieszkać w Dziadogrodzie i na własnej skórze odczuwać skutki swojej „polityki”, to by się sami wkurzyli szybciej niż mieszkańcy. Siedzą sobie w wygodnych domkach pod miastem, gdzie żadnych spalarni nikt im pod oknem nie postawi, gdzie autobusy im nie wypadają z rozkładu, bo i tak mają auta i gdzie zieleni nikt im pod nosem nie wycina, bo żadna deweloperka im w salon nie wjeżdża. Lublin to dla nich tylko miejsce pracy.
Portal który nie przyjaźni się z żadną opcją nie dostanie wsparcia środków publicznych.Wsparcie jest dla wazeliniarzy ale trzymam kciuki i na pohybel talibom wszystkich opcji.
Kto tu kogo nagradza ? Wydaje mi się, że ta nagroda ma bardziej ocieplić ją samą i związanych z nią fundatorów, niż podmioty nią nagradzany. to taki znana w krajach autorytarnych praktyka washing, tylko nie przez sport a przez autorytet.
Patrzcie Państwo – wystarczyło za komuny pałować studentów i w „wolnej Polsce” ma się swoją nagrodę.
Czas na odłam JawnaPolska! Mam nadzieję, że się nigdy nie poddacie z patrzenia władzy na ręce. Ale przydałoby się również zacząć pisać o BRD w mieście!