10 minuty czytania • 18.11.2022
Gdzie po tańszy węgiel? Jaki będzie budżet miasta w 2023 roku? Lublin w mediach
Udostępnij
12-18 listopada 2022 roku.
Tańszy węgiel będzie sprzedawany w trzech składach opału
Ratusz podał adresy składów opału, gdzie będzie sprzedawany węgiel w preferencyjnej cenie, nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę. Dystrybucją surowca mają zająć się trzy składy: przy Nowym Świecie, ul. Heleny Dziubińskiej i przy ul. Gospodarczej. Jeśli kolejki po węgiel będą bardzo duże, Ratusz jest skłonny uruchomić dodatkowy punkt sprzedaży poza Lublinem.
Na razie do Lublina nie dotarł węgiel, który ma być sprzedawany po niższej cenie, ponieważ nie doszło jeszcze do podpisania umowy między Polską Grupą Górniczą a samorządem Lublina.
O zakup taniego węgla może się starać każde gospodarstwo domowe uprawnione do dodatku węglowego lub takie, które zgłosiło przed 11 sierpnia piec, kocioł węglowy do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Aby móc się starać o tańszy węgiel, trzeba złożyć stosowny wniosek. Należy też oświadczyć, że żaden z domowników nie kupił na ten sezon grzewczy surowca w cenie niższej niż 2 tys. zł za tonę.
Wnioski przyjmują Biura Obsługi Mieszkańców przy ul. Wieniawskiej 14, Filaretów 44, Szaserów 13/15, Kleeberga 12a i Wolskiej 11. Dokumenty można też składać w placówkach Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie przy Koryznowej 2d, Lubartowskiej 6/8, Hutniczej 1a, Kompozytorów Polskich 8 oraz Nałkowskich 114. Punkty te są czynne od poniedziałku do piątku od godz. 8 do 14.
Osoby, których wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, dostaną dokument, z którym będą mogły się zgłosić do składu opału. Przy sprzedaży obowiązywać będzie limit 3 ton na gospodarstwo domowe, z czego 1,5 tony można kupić w tym roku, a pozostałe 1,5 tony w przyszłym.
Na Górkach Czechowskich znaleziono kolejne ludzkie szczątki
Kolejne ludzkie szczątki znaleziono na Górkach Czechowskich w trakcie prac poszukiwawczych prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej (IPN). Najprawdopodobniej są to szczątki ofiar zbrodni popełnionych tu podczas II wojny światowej. Poprzednie prace poszukiwawcze w tym samym miejscu doprowadziły do odkrycia kości sprzed co najmniej 50 lat. Według ekspertyzy Zakładu Medycyny Sądowej należały do trzech lub więcej osób.
– Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN odnalazł szczątki należące do co najmniej trzech osób – ogłosił 14 listopada lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Instytut przeszukuje Górki, ponieważ w czasie II wojny światowej były one miejscem masowych egzekucji prowadzonych przez Niemców. Niedługo po wojnie prowadzono tu ekshumacje, wydobyto szczątki 231 osób. Ekshumacje te nie były dokładne. Wskazywały na to m.in. zebrane w latach 70. i 80. relacje osób, które widziały, jak w latach 70. podczas budowy kanału burzowego odkrywano ludzkie szczątki. Takie relacje zebrał płk. Rudolf Ostrzyński.
Raport Ostrzyńskiego był dla IPN podstawą do wytypowania miejsca, w którym należy szukać ludzkich kości. Chodzi o centralną część wąwozu koło tzw. mogiły legionisty.
Prace poszukiwawcze prowadzono od 7 do 10 listopada. W badanym miejscu ujawniono także wiele rozerwanych łusek wielkokalibrowych i pocisków.
W północnej części znaleziono szczątki „w układzie częściowo anatomicznym, partiami w nienaturalnym ułożeniu”. Z wykopu wydobyto tylko część odkrytych kości, które trafiły do badań w Zakładzie Medycyny Sądowej w Lublinie. Resztę zabezpieczono i zostawiono na miejscu. Szczątki te mają czekać na kolejną turę badań, która została zapowiedziana na przyszły rok. IPN tłumaczy, że nie było możliwe wydobycie ich teraz „ze względu na konieczną do zastosowania metodologię badań oraz niezbędny do ich przeprowadzenia czas”.
Prezydent Lublina ogłosił projekt budżetu na 2023 rok; 437 mln zł na inwestycje
Prezydent Krzysztof Żuk ogłosił projekt budżetu na przyszły rok. Inwestycje, które zostały wpisane do budżetu, to m.in. dokończenie budowy Dworca Metropolitalnego, przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca 80′ i budowa trzech bloków komunalnych na Felinie.
Ratusz wyda w przyszłym roku na inwestycje ponad 437 mln zł, czyli ok. 15 % ogółu wydatków miasta. Największą z nich ma być dokończenie budowy Dworca Metropolitalnego, na które Ratusz ma wydać ponad 104 mln zł.
W przyszłym roku miasto planuje budować przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca ’80. Ratusz spodziewa się wydać na ten cel 42,4 mln zł, z czego 32,5 mln zł będzie pochodzić z rządowej dotacji.
Prezydent zakłada też, że w przyszłym roku zdoła rozpocząć przebudowę korodującej kładki nad ul. Filaretów. W projekcie budżetu miasto rezerwuje na kładkę tylko 200 tys. zł, a kosztorys mówi o 1,8 mln zł.
W przyszłym roku miałaby także ruszyć budowa mieszkań komunalnych na Felinie. Bloki miałyby powstać na zlecenie Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Ma on dostać 12 mln zł na budowę bloków, a z projektu budżetu wynika, że kwota miałaby wystarczyć na „roboty ziemne, stan surowy”.
Prezydent stwierdza, że w przyszłym roku miasto nie udźwignie zaplanowanych inwestycji bez powiększenia długu. Zakłada, że w przyszłym roku wyemituje obligacje zwykłe na kwotę 250 mln zł oraz obligacje przychodowe na 55 mln zł. Na koniec przyszłego roku dług Lublina ma wynieść już 2 miliardy 123 miliony 455 tysięcy 803 złote i 91 groszy.
Wystawa fotografii upamiętniająca zagładę Żydów
Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN wyszedł z inicjatywą upamiętnienia 80. rocznicy rozpoczęcia Akcji Reinhardt, operacji wymordowania Żydów na terytoriach okupowanej Polski. Z tej okazji zorganizowana została wystawa fotografii poświęconej temu wydarzeniu.
Wystawa poświęcona Akcji Reinhardt pokazuje etapy przebiegu całej operacji. Zaprezentowane zostały m.in. unikatowe zdjęcia ze zbiorów prywatnych.
– Pokazujemy fotografie, które dokumentują poszczególne etapy Zagłady. Zebraliśmy zdjęcia pochodzące z kilku prywatnych kolekcji, dotyczące wydarzeń od czasu utworzenia getta na Podzamczu aż do jego likwidacji. Są tam kadry znane szerzej i takie, które wcześnie nie były publikowane. To na przykład zdjęcia zrobione na Flugplatzu przy ulicy Wrońskiej. Pochodzą one ze zbiorów Marka Gromaszka, który zgodził się pokazać je w naszej galerii – mówi Patryk Pawłowski z Pracowni Ikonografii Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN, jeden z dwóch kuratorów wystawy.
Akcja Reinhardt rozpoczęła się w nocy z 16 na 17 marca 1942 r. likwidacją lubelskiego getta na Podzamczu, a zakończyła się masową egzekucją 3 i 4 listopada 1943 roku na Majdanku, w Trawnikach i w Poniatowej. Sztab główny „Einsatz Reinhardt” mieścił się w Lublinie, zaś dowódcą całej operacji był SS-Brigadeführer Odilo Globocnik. Podczas 17 miesięcy trwania akcji życie straciło ok. 2 mln Żydów z całej Europy.
Ekspozycja dostępna będzie do zwiedzania od 18 listopada do 30 grudnia. Wystawę będzie można bezpłatnie zwiedzać od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00-16:00. Natomiast w sobotę zwiedzanie możliwe jest do godziny 13:00 po wcześniejszej rezerwacji. Każde zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem.
Źródła:
https://teatrnn.pl/kalendarium/wydarzenia/wystawa-akcja-reinhardt-fotografie/
Ratusz dostał już wstępny projekt nowej hali żużlowej
Gotowy jest już wstępny projekt nowej hali widowisko-sportowej z funkcją żużlową, która ma powstać w dolinie Bystrzycy. Jeszcze w listopadzie może zostać poddany konsultacjom społecznym. Ostateczny projekt powinien być gotowy nie później niż w lutym 2024 r.
Zamówioną przez miasto dokumentację opracowują wspólnie dwie firmy: poznańska Kavoo Invest oraz wrocławska Sybilski, Wesoły and Partners Constructions. Pierwszym ich zadaniem było stworzenie koncepcji obiektu na części terenów po Lubelskim Klubie Jeździeckim.
– Dokumentację koncepcyjną przekazano miastu w umówionym terminie i teraz badana jest pod kątem spełnienia wymogów zamówienia – informuje Urząd Miasta.
Szczegóły koncepcji mają być przedstawione mieszkańcom podczas konsultacji społecznych.
– Być może jeszcze w tym miesiącu uda się zaprezentować wstępne rozwiązania projektowe – informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza.
– Mieszkańcy będą mogli zapoznać się zakresem planowanej inwestycji i zgłosić opinie na jej temat. Uwagi, które wpłyną w trakcie konsultacji, przekażemy projektantom, którzy sprawdzą możliwość ich uwzględnienia na dalszym etapie prac – dodaje Stryczewska.
Po rozpatrzeniu zgłoszonych uwag architekci powinni zająć się tworzeniem zasadniczej dokumentacji, pozyskaniem opinii geotechnicznych i hydrogeologicznych, sporządzeniem projektów budowlanych i projektów rozbiórek. Mają one powstać do 4 sierpnia przyszłego roku.
Za kompletną dokumentację miasto zapłaci 7,4 mln zł. Cena obejmuje zaprojektowanie „w pełni zadaszonego wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego”, a także późniejszy nadzór nad jego budową, jednak nie dłużej niż do końca 2026 roku.
Źródło: Ratusz już dostał koncepcję nowego stadionu żużlowego. Jaki jest kolejny krok? – Dziennik Wschodni
Deweloper nie ustępuje w sprawie biurowca w wąwozie między Czubami a Starym Gajem
Deweloper starający się o zezwolenie na budowę biurowca w wąwozie między Czubami a Starym Gajem nie rezygnuje. Pomimo otrzymania już dwóch decyzji odmownych od Urzędu Miasta, nadal ubiega się o możliwość wykonania inwestycji.
Spółka Global Rent, ubiegająca się o zgodę na budowę biurowca między Czubami a lasem Stary Gaj, zaskarżyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego kolejną odmowną decyzję Urzędu Miasta w sprawie ich inwestycji.
UM uzasadnia swoje działania szkodliwym oddziaływaniu inwestycji na środowisko naturalne oraz estetykę terenu. Dla poparcia tej argumentacji przed wydaniem drugiej decyzji odmownej zamówił ekspertyzę w Towarzystwie Urbanistów Polskich. Eksperci stwierdzili szkodliwy wpływ inwestycji na środowisko naturalne na tym obszarze.
Spółka Global Rent zaskarżyła decyzję UM.
– Zdaniem inwestora niewłaściwa była odmowa wydana w oparciu o zleconą ekspertyzę, która według skarżących nie zawiera merytorycznych zarzutów do przedstawionych w sprawie dowodów, tj. raportu o oddziaływaniu planowanego przedsięwzięcia na środowisko – informuje Anna Czerwonka z biura prasowego Ratusza.
Sprawę rozstrzygnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które może podtrzymać lub odrzucić zaskarżoną decyzję.
Odwołano remont kąpielisk przy Zalewie Zemborzyckim
Planowany remont infrastruktury przy Zalewie Zemborzyckim został odwołany. Ratusz tłumaczy to zmianą właściciela strefy nadbrzeżnej, którym zostały Wody Polskie.
Projekt remontu wybrzeża zalewu był wybrany w budżecie obywatelskim. Zgodnie z planami, miasto na ten cel miało wyłożyć 1 mln zł.
Ostatecznie na projekt przeznaczono fundusze w wysokości nieco ponad 300 tys. zł. Inwestycja została rozłożona w czasie. Prace zakładały renowacje betonowych konstrukcji kąpielisk oraz modernizację chodników wzdłuż nabrzeży, budowę dojścia do zalewu z nowej pętli autobusowej przy ul. Żeglarskiej, montaż urządzeń do zliczania rowerzystów wjeżdżających nad zalew.
Jednakże projekt został zawieszony z powodu zmiany właściciela terenu nabrzeża. – W pierwszej połowie 2022 r. sfinalizowano negocjacje z Wodami Polskimi, na skutek których Wody Polskie uzyskały tytuł prawny do większości gruntu objętego zakresem zadania. W związku z tym realizacja wskazanej części projektu stała się niemożliwa – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
Według autora projektu Krzysztofa Kowalika granica między terenami miasta a Wód Polskich przebiega wzdłuż linii wodnej, zatem nabrzeże jest własnością miasta.
Na Czechowie powstanie Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne dla osób niepełnosprawnych
Na Czechowie przy ul. Poturzyńskiej 1 powstanie nowa placówka dla osób niepełnosprawnych. Nowe Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne stanie się domem dla 6 osób niepełnosprawnych i miejscem spędzania wolnego czasu dla kolejnych 14 osób w formie pobytu dziennego: przez 7 dni w tygodniu po 8 godzin. Urząd Miasta szuka już firmy, która zaprojektuje i wybuduje nowy obiekt. Ma on powstać w ciągu dwóch lat.
Placówka nie będzie duża, ma jak najmniej przypominać instytucję.
– Będzie ukierunkowana na budowanie atmosfery jak najbardziej zbliżonej do warunków domowych – informuje Monika Lipińska, zastępca prezydenta ds. społecznych.
Ośrodek ma zatrudniać m.in. terapeutę, psychologa, instruktorów i opiekunów.
– Mieszkańcy i podopieczni otrzymają odpowiednie wsparcie w zakresie potrzeb zdrowotnych, pielęgnacyjnych, opiekuńczych, a także rozwijania sprawności ruchowej, kompetencji poznawczych oraz społecznych – informuje Monika Lipińska.
Parterowy budynek ma być podzielony na dwie części. W jednej części znajdować się będzie sześć jednoosobowych pokoi o powierzchni nie mniejszej niż 15 mkw. Pokoje te będą przeznaczone dla osób, które zamieszkają w placówce. Do każdego pokoju przylegać będzie łazienka (nie mniejsza niż 5 mkw.) wyposażona w udogodnienia potrzebne osobom poruszającym się na wózkach. Dwa pokoje mają zostać dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych wymagających szczególnego wsparcia.
Każdy pokój będzie posiadał dwa wejścia. Jedno z korytarza, drugie pozwalające wyjść do wspólnego ogrodu przed budynkiem. Teren zielony wokół budynku będzie pełnił funkcję ogrodu, wypoczynkową, rekreacyjną i terapeutyczną. Ma być zagospodarowany poprzez wykonanie alejek spacerowych, trawników, rabat, elementów małej architektury ogrodowej.
W drugiej części budynku ma być pokój pobytu dziennego, sala do zajęć grupowych i indywidualnych, sala do fizjoterapii, pokój medyczny oraz pokój wyciszeń. Pokój dzienny ma łączyć rolę jadalni z funkcją miejsca odpoczynku między zajęciami. Świetlica będzie miejscem spotkań integracyjnych nie tylko z mieszkańcami Centrum, ale również z zapraszanymi gośćmi.
Źródło: Lublin. Na Czechowie powstanie nowa placówka dla osób niepełnosprawnych – Dziennik Wschodni
Ratusz będzie musiał wyłożyć w tym roku dodatkowo 3,5 mln zł na spłatę długu lotniska
Władze miasta będą musiały wyłożyć dodatkowo 3,5 mln zł na spłatę długu Portu Lotniczego Lublin. W tym roku wydatki na ten cel mają wynieść w sumie ok. 19 mln zł.
Koszt obsługi długu lotniska wynika ze wzrostu stawki WIBOR, czyli stopy procentowej pożyczek udzielanych sobie wzajemnie przez banki. To ona jest podstawą do wyliczania lotniskowych odsetek.
W przyszłym roku z tego samego powodu miasto będzie musiało wydać dodatkowe 5 mln zł. W ten sposób przeznaczy na spłatę długu niemal 23,2 mln zł.
Źródło: https://www.dziennikwschodni.pl/lotnisko/lotnisko-kosztuje-nas-coraz-wiecej,n,1000316468.html
Urząd Miasta nie pozwolił na budowę bloku mieszkalnego na Wrotkowie
Urząd Miasta odmówił deweloperowi zgody na budowę bloku mieszkalnego u zbiegu ul. Zemborzyckiej i Wolińskiego. Lubelska spółka Lalak Development starała się w urzędzie o „wuzetkę”, czyli o decyzję, która określiłaby możliwy sposób wykorzystania nieruchomości w tym rejonie.
Ratusz nie zgodził się na tę inwestycję, ponieważ uznał, że budowa dojazdu do nieruchomości trasą zaproponowaną przez dewelopera stwarzałaby zagrożenie dla ruchu drogowego.
– Obsługa komunikacyjna nowej zabudowy, zgodnie z zamierzeniem inwestora, miała zostać poprowadzona bezpośrednio od ul. Wolińskiego. Rozwiązanie to nie spełnia wymogów przepisów w zakresie zagwarantowania bezpieczeństwa ruchu, byłoby usytuowane zbyt blisko obecnego skrzyżowania – stwierdza w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” Joanna Stryczewska z biura prasowego Ratusza.
Źródło: https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/nie-pozwolili-na-blok,n,1000316349.html
Dowództwo WOT podpisało porozumienie o współpracy z Uniwersytetem Medycznym
Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej podpisało porozumienie o współpracy z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie. Żołnierze będą podnosić i doskonalić swoje umiejętności w Centrum Symulacji Medycznej uczelni.
Współpraca między Wojskami Obrony Terytorialnej a Uniwersytetem Medycznym trwa od około trzech lat. Podpisanie porozumienia pieczętuje dotychczasowe działania w zakresie podnoszenia kwalifikacji medycznych przez żołnierzy WOT. Zasadniczym celem porozumienia jest możliwość korzystania z zaplecza medycznego oraz kadry Uniwersytetu Medycznego w celu szkolenia żołnierzy w zakresie ratownictwa medycznego.
– Niemal co szósty żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej ma specjalność wojskową związaną z medycyną. Kształtowanie i podtrzymanie kompetencji medycznych żołnierzy wymaga odpowiedniego zaplecza. Miejsca takie jak to są doskonałym przykładem, iż szkolenie to może być realizowane blisko jednostek wojskowych na najwyższych światowych standardach. Wojna obronna Ukrainy nadaje szczególny kontekst formalizowanej dziś współpracy – podkreśla gen. broni Wiesław Kukuła, dowódca WOT.
Prof. dr hab. n. med. Wojciech Załuska, rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, dodał, że: – Podpisane porozumienie ma ogromne znaczenie, ponieważ uczestnicząc w szkoleniu żołnierzy WOT mamy wspólne korzyści, będziemy mieli lepiej wyszkolonych partnerów, od których możemy czerpać m.in. zdolności organizacyjne. Nie możemy zapomnieć o ich niesionej pomocy w czasie wirusa SARS-CoV-2. Tego nigdy im nie zapomnimy.
Przegląd przygotowali: Oliwia Cieślik, Franciszek Żurek, Maksymilian Łuszcz
Dodaj komentarz