var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"This is not a valid email address.","bwg_search_result":"There are no images matching your search.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Search","bwg_show_ecommerce":"Show Ecommerce","bwg_hide_ecommerce":"Hide Ecommerce","bwg_show_comments":"Show Comments","bwg_hide_comments":"Hide Comments","bwg_restore":"Restore","bwg_maximize":"Maximize","bwg_fullscreen":"Fullscreen","bwg_exit_fullscreen":"Exit Fullscreen","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Play","pause":"Pause","is_pro":"","bwg_play":"Play","bwg_pause":"Pause","bwg_hide_info":"Hide info","bwg_show_info":"Show info","bwg_hide_rating":"Hide rating","bwg_show_rating":"Show rating","ok":"Ok","cancel":"Cancel","select_all":"Select all","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
– Sytuację zawodową pracownic i pracowników kultury śmiało można porównywać z eksploatacją nauczycieli, na której zbudowano ten kraj – pisze Jakub Szafrański z Krytyki Politycznej.
Na powyższym zdjęciu widzicie chorwacką artystkę Nikę Rukavinę podczas wykonywania performance’u In the end it’s all about the money. Nika za pomocą brzeszczotu wycięła 12 gwiazdek z monet jednoeurowych i ułożyła z nich flagę Unii Europejskiej. Cięła za pierwszym podejściem, bez przerwy, przez kilkadziesiąt minut, nie zważając na ból, pomimo że puchły jej palce, zrobiły się bąble, opuszki zsiniały i się zdarły. Piłowała do końca, aż straciła czucie w nadgarstku i łokciu, co odchorowywała przez kolejny tydzień z ręką na temblaku.
Zrobiła to za pieniądze z Unii. To o was, koleżanki i koledzy, lubelscy animatorzy kultury. Dzieliłem z Niką mieszkanie podczas naszej rezydencji artystycznej w San Sebastian w Kraju Basków. Rezydencja była częścią programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Było to wspaniałe doświadczenie. Zaopiekowano się nami, spotkaliśmy świetnych ludzi, widzieliśmy super miejsca, wykonaliśmy zamówione dzieła i otrzymaliśmy stosowne honoraria. Strasznie wtedy potrzebowałem kasy i uratowała mi ona tyłek na kilka ładnych miesięcy. Zawsze będę za to wdzięczny osobom, które to umożliwiły – czyli wrocławskim i baskijskim pracownicom i pracownikom tamtejszych instytucji kultury. O miano Europejskiej Stolicy Kultury 2016 z Wrocławiem konkurował mój rodzinny Lublin. Przegrana była gorzka. Pamiętam doskonale, jakim echem odbiło się wówczas po ulicach rozczarowanie. Było je słychać przez kolejne trzynaście lat, od momentu ogłoszenia tamtego wyniku do środy, kiedy gruchnęła wiadomość, że w 2029 roku tytuł przypadnie nareszcie Lublinowi.
Podjęliście się wówczas heroicznego wysiłku. Co więcej, podtrzymaliście go pomimo niepowodzenia i przez kolejne lata pracowaliście ciężko, by wyciągnąć maksimum korzyści z samego faktu złożenia aplikacji i stworzenia strategii. Dźwigaliście to, dopóki starczyło wam sił, odporności na ból niedofinansowania, niepewnych warunków zatrudnienia, przeciążenia obowiązkami, wypalenia zawodowego i zmagań z materią polityki samorządowej. Wiele z was odpadło. Pochorowało się, rzuciło to w diabły, wyprowadziło się.Sytuację zawodową pracownic i pracowników kultury śmiało można porównywać z eksploatacją nauczycieli, na której zbudowano ten kraj.
Ci, którzy mogli, utrzymali instytucje i fetują dzisiaj wyjątkowe osiągnięcie. Ci, którzy projekty do aplikacji ESK 2029 wymyślili, spisali i złożyli i będą je koordynować i rozliczać, a także ci, którzy przez kolejnych pięć lat taszczyć będą ogromny wór oczekiwań mieszkańców Lublina, mają swój czas, żeby odebrać za to godziwą zapłatę. Nie wtedy, gdy „dowiozą” ceremonię otwarcia, i nie wtedy, gdy spienięży to lubelska branża hotelarska i gastronomiczna.
Właśnie teraz należy się wam godna kasa, porządne umowy i liczba etatów w zakładach pracy, odpowiadająca ogromowi przedsięwzięcia. Macie teraz w ręku wszystkie atuty. Lublin jest mały, wiem. Znacie się wszystkie i wszyscy jak łyse konie. Znają was prezydenci, święci, prezesi i radni. W takich warunkach trudno postawić ultimatum. Dlatego gorąco zachęcam do zrzeszania się i zwrócenie się o wsparcie do Ogólnopolskiej Komisji Środowiskowej Pracowników Sztuki Inicjatywy Pracowniczej.Ja sam stałem się związkowcem zaledwie parę miesięcy temu, ale lepiej późno niż wcale. Nie dajcie sobie odebrać macierzyństwa i ojcostwa tego sukcesu. Lublinianie na pewno dostaną dzięki temu kultury pod korek, jakby im jeszcze było mało. Ale koniec końców chodzi o pieniądze. Można o tym mówić śmiało. Promocja opłaci się miastu. Miasto ma zapłacić wam.
W 2019 roku w Warszawie, podczas Nocy Muzeów, czyli dużej imprezy inaugurującej sezon letnich wydarzeń kulturalnych w stolicy, pracownicy tamtejszych instytucji zorganizowali demonstrację. Wykorzystując dużą liczbę mieszkańców miasta na ulicach i skupiając na sobie ich uwagę, głośno domagali się podwyżek. Tamten protest skupiał się na jednostkach państwowych. Być może nadszedł czas na podobne manifestacje na poziomie lokalnym i samorządowym.
Autor jest fotografem i publicystą Krytyki Politycznej. Pochodzi z Lublina, gdzie tworzył Klub Krytyki Politycznej. Publicysta i fotograf. W 2010-2012 pracował w dziale dystrybucji Wydawnictwa KP. Współtworzył stronę internetową. Akademicki mistrz polski w kick-boxingu 2009, a także instruktor samoobrony. Pracował we Włoszech, Holandii i Anglii. Laureat Stypendium pamięci Konrada Pustoły.
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Jakub Szafrański? Tak…typowo lewacki umysł, i do kogo jest to przemówienie? hahah tak na prewo Lublin skorzysta z tytułu Europejskiej Stolicy Czegoś tam…wywalone w błoto pieniądze żeby garstka artystów poszalała…tymczasem nie ma nawet porządnej komunikacji miejskiej….
Po.ch…j nam ten tytuł.nie wiem 55 mln w błoto. A nie zatrudnimy kolejnych działaczy kultury. I Urząd nie bedzie liczyl 1700 osób tylko 2000. Miasto deweloperów i darmozjadów. Kolejny nic nie znaczący dla szarego mieszkańca tytuł który nie wniesie nic
Artykuł mozna streścić słowami kabaretowej piosenki sprzed lat:
„Kupą panowie! Kto pierwszy do żłobu? Trwa wielka gonitwa na oczach narodu.”
Szkoda, że niektórzy tak właśnie widzą perspektywę ESK2016…
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Przynajmniej wiadomo wprost, że ta kasa „uratuje tyłek na kilka miesięcy” paru „artystom”. Taka sztuka dla sztuki za miliony euro.
czy wróci Szymon z neonami?
Jakub Szafrański? Tak…typowo lewacki umysł, i do kogo jest to przemówienie? hahah tak na prewo Lublin skorzysta z tytułu Europejskiej Stolicy Czegoś tam…wywalone w błoto pieniądze żeby garstka artystów poszalała…tymczasem nie ma nawet porządnej komunikacji miejskiej….
Już koza da wam wszystkim zarobić
„Piłowała aż straciła czucie…” Wzruszyłem się! Tylko może by najpierw pomyślała, czy to jej piłowanie jest komukolwiek potrzebne?
Rzygać się chce, gdy się to czyta.
Piłowała, piłowała, aż się zmęczyła. Ale czy doszła? Oto jest pytanie.
Po.ch…j nam ten tytuł.nie wiem 55 mln w błoto. A nie zatrudnimy kolejnych działaczy kultury. I Urząd nie bedzie liczyl 1700 osób tylko 2000. Miasto deweloperów i darmozjadów. Kolejny nic nie znaczący dla szarego mieszkańca tytuł który nie wniesie nic
Artykuł mozna streścić słowami kabaretowej piosenki sprzed lat:
„Kupą panowie! Kto pierwszy do żłobu? Trwa wielka gonitwa na oczach narodu.”
Szkoda, że niektórzy tak właśnie widzą perspektywę ESK2016…
A seniorom lubelskim kopa w „cztery litery”