Udostępnij
Wraz z końcem roku kalendarzowego nastąpiły spore zmiany kadrowe w Radio Freee. Zarząd Radia Lublin nie przedłużył umów z kilkoma dotychczasowymi współpracownikami (byli zatrudnieni na podstawie umowy o dzieło). Wraz z reporterami zmieniła się ramówka.
Jednocześnie z początkiem stycznia w radio pojawiły się 4 nowe osoby.
Mariusz Deckert – prezes zarządu Radia Lublin informuje, że radio nie miało obowiązku zawarcia nowych umów i nie musi podawać przyczyny braku ich kontynuacji.
Nowi współpracownicy Radia Freee to w większości osoby znane z występów w Akademickim Radio Centrum. Obecna Redaktor Naczelna Radia Lublin, Małgorzata Piasecka również wcześniej pracowała w Radio Centrum. W latach 2013-2016 była tam Redaktor Naczelną.
Wraz ze zmianą współpracowników, na antenie pojawiły się nowe programy, m. in. audycja Gramy na Maxa o grach komputerowych i konsolowych, którą wcześniej można było słuchać w Radio Centrum.
Na jednej z konferencji prasowych Rektor UMCS Stanisław Michałowski powiedział „żałujemy, że nam niektórzy podkupują młodych ludzi”. I pewnie aspekt finansowy miał tu duże znaczenie. Nie od dziś wiadomo, że dziennikarze w Radio Centrum zarabiają ok. 150-200 zł miesięcznie, natomiast w Radio Freee ok. 1800 zł.
W każdym biznesie jest tak, że jak się chce, żeby robota była zrobiona dobrze, to albo trzeba ją zrobić samemu albo nająć ludzi, którym się ufa i ma pewność co do ich kompetencji. Inaczej się nie uda. Zmiana może kontrowersyjna, ale już słychać, że była potrzebna. Płacę abonament i szlag mnie trafiał jak słyszałem w kółko te same zapowiedzi i błędy językowe.