Wesprzyj Kontakt

6 minuty czytania  •  11.04.2025 11:26

Były prezydent Zamościa skazany. To oznacza koniec jego kariery na dyrektorskim stołku

Udostępnij

10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata – to ostateczna kara, jaką nałożył dziś Sąd Okręgowym w Kielcach na Andrzeja Wnuka, kojarzonego z PiS byłego prezydenta Zamościa, a obecnie dyrektora marszałkowskiego szpitala w Radecznicy. Wyrok pozbawia go tego stanowiska.

Ten artykuł powstał dzięki wsparciu finansowemu naszych Czytelników.

Jak poinformował Jawny Lublin sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach, dziś sąd rozpatrywał odwołanie Wnuka od wyroku pierwszej instancji. W lipcu zeszłego roku były prezydent Zamościa został skazany za składanie fałszywych zeznań oraz fabrykowanie dowodów na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 25 tys. zł grzywny oraz zwrot prawie 11 tys. zł kosztów sądowych. W apelacji wyrok ten został zmniejszony do 10 miesięcy więzienia, również w zawieszeniu na okres próbny trzech lat. Wnuk nie zapłaci także grzywny.

Sąd odwoławczy uniewinnił oskarżonego od drugiego z pisanych mu czynu, mianowicie chodzi o przestępstwo polegające na skierowaniu ścigania o przestępstwo prywatnoskargowe przeciwko Markowi Kudeli (radny Zamościa – red.) poprzez stworzenie fałszywych dowodów w postaci wpisu w książce, korespondencji i pozyskania nagrania audio-video. Sąd uznał, że zachowanie się oskarżonego w pełni zostało odzwierciedlone w pierwszym opisanym zarzucie polegającym na składaniu fałszywych zeznań i użycia tego nagrania w trakcie tych zeznań – przekazuje jawnemu Lublinowi sędzia Jan Klocek.

Z tych powodów sąd apelacyjny obniżył Wnukowi karę do 10 miesięcy w zawieszaniu na trzy lata i odstąpił od wymierzenia grzywny. Były prezydent musi jednak pokryć koszty sądowe.

Jak prezydent walczył z radnym

Przypomnijmy, że chodzi o głośną aferę w Zamościu, w której – jak okazało się później podczas prokuratorskiego śledztwa – główną rolę odgrywał ówczesny prezydent miasta – popierany przez PiS Andrzej Wnuk. W 2016 r. Rada Miasta miała dyskutować nad pozbawieniem mandatu opozycyjnego radnego Marka Kudeli, który miał nie mieszkać w Zamościu, lecz pobliskim Sitańcu, a zgodnie z kodeksem wyborczym radny musi stale zamieszkiwać w gminie, w której sprawuje mandat). Dowodem na to był film. Radny zaprzeczał, a o nagrywanie przed jego domem w Sitańcu oskarżył Wnuka, który miał zrobić zdjęcia z ukrycia w samochodzie zaparkowanym nieopodal. Prezydent z kolei twierdził, że nośnik z filmem dostał od nieznanej osoby.

Prezydent oskarżył radnego o zniesławienie. W lipcu 2018 r. sąd uniewinnił radnego, uznając, że jego wypowiedzi były prawdziwe. Ale to nie był koniec sprawy, bo pełnomocnik radnego złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące składania fałszywych zeznań przez Wnuka.

Sąd skazuje Wnuka: Wysoki stopień winy

Prokuratura Okręgowa w Siedlcach oskarżyła Wnuka o to, że dwukrotnie, składając jako świadek zeznania przed sądem, zeznał nieprawdę i zataił prawdę „co do okoliczności i daty wejścia w posiadanie nośnika pamięci pendrive oraz daty zapisu tego nagrania wideo w sytuacji, gdy nagranie to zostało wykonane z urządzenia rejestrującego umieszczonego w użytkowanym przez oskarżonego samochodzie”. Drugi z zarzutów dotyczył tworzenia fałszywych dowodów w postaci wpisów w książce wpływu korespondencji Urzędu Miasta Zamość oraz nagrań audio-wideo.

Wyrok w tej sprawie zapadł w lipcy zeszłego roku. Sąd Rejonowy w Kielcach skazał byłego już wówczas prezydenta (nowym został Rafał Zwolak, a jednym z jego zastępców jest Marek Kudela) na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 25 tys. zł grzywny oraz zwrot prawie 11 tys. zł kosztów sądowych.

Sąd nie miał wątpliwości, że Wnuk dopuścił się przestępstw. Jak czytamy w uzasadnieniu wyroku „okolicznościami bezspornymi było to, że nagranie przygotował sam oskarżony, a nie otrzymał go na pendrive od rzekomego interesanta, który w ocenie Sądu nigdy nie istniał. Oskarżony tym samym fałszywie zeznawał co do daty zapisu nagrania na tym nośniku pamięci” – podkreśliła sędzia Anna Stępień. A wyjaśnienia Wnuka oceniła jako „całkowicie sprzeczne, nielogiczne i niewiarygodne„. „Składnie fałszywych zeznań (w sprawie o zniesławienie – red.) zostało przez niego bardzo dokładnie przemyślane, było wcześniej zamierzone, oskarżony przygotowywał do tego dowody w tym i rzekome nagranie, które z całą pewnością nie zostało przekazane mu w dacie rzekomego spotkania z interesantem”.

Zdaniem sądu stopień winy Wnuka był wysoki. „Jest człowiekiem dorosłym, dysponującym znacznym doświadczeniem życiowym. Jest wykształcony, pełnił funkcję prezydenta. W związku z tym należało oczekiwać od niego zachowania zgodnego prawem, bycia wzorem dla innych, a nie podejmowania bezprawnych działań w wcale politycznej” – podkreślono w uzasadnieniu wyroku.

Dziś Sąd Okręgowy w Kielcach, który rozpatrywał apelację Wnuka od wyroku pierwszej instancji, wydał łagodniejszy wyrok, uznając, że prezydent powinien być skazany wyłącznie za czyny opisane w pierwszym punkcie aktu oskarżenia. – Zobowiązano oskarżonego do składania co sześć miesięcy sprawozdań sądowi z przebiegu okresu próby, czyli sprawozdania z przebiegu wykonywania tej kary w warunkach wolnościowych i obciążono go kosztami sądowymi w kocie 200 zł za postępowanie odwoławcze – dodaje sędzia Klocek.

Marszałek z PiS wyciąga pomocną dłoń

49-letni Wnuk Zamościem rządził przez dwie ostatnie kadencje. Mimo że sam nie należy do Prawa i Sprawiedliwości, startował z poparciem tej partii i jej działaczy, w tym tych najważniejszych, z warszawskiej centrali. Mimo intensywnej kampanii musiał jednak uznać wyższość swojego równolatka Rafała Zwolaka (startował ze swojego komitetu wyborczego). Co prawda Wnukowi udało się wejść do drugiej tury, ale tu werdykt wyborców był dla niego miażdżący. Zwolak dostał 13 229 głosów, co dało mu 64,78 proc. poparcia, a dotychczasowy prezydent uzbierał jedynie 7194 głosy (35,22 proc.). To oznaczało, że po 10 latach musiał pożegnać się z prezydenckim gabinetem w zamojskim Ratuszu.

Nieprawomocny wyrok nie przeszkodził Wnukowi w karierze zawodowej. Przed objęciem stanowiska prezydenta Zamościa związany był z mediami: był redaktorem naczelnym zamojskiej Kroniki Tygodnia, a także dyrektorem w Grupie Wydawniczej Słowo z Białej Podlaskiej. Ale po przegranych wyborach prezydenckich nie wrócił już do tej branży. Już tydzień po wyroku zarząd województwa lubelskiego powierzył mu pełnienie obowiązków dyrektora Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy. A przed miesiącem marszałek województwa Jarosław Stawiarski (PiS) powołał go na to stanowisko na najbliższe 6 lat, do 31 stycznia 2031 roku.

Wnuk się nie zgadza, ale rezygnuje

SMS-em Wnuk napisał do nas, że nie zgadza się z wyrokiem i będzie składał wniosek o jego kasację. A zapytany o jego funkcję w szpitalu, odpisał: „Złożyłem dziś na ręce marszałka rezygnację„. Czekamy na komentarz Urzędu Marszałkowskiego w tej sprawie. Szpital w Radczenicy podlega Jarosławowi Stawiarskiemu (PiS).

Na zdjęciu: Zgodnie z oświadczeniem majątkowym Wnuka z 2025 roku, które złożył na początku lutego tego roku, w szpitalu Radecznicy przez miesiąc zarobił 13.500 zł netto. Fot. gov.pl

Teraz każda wpłata na Jawny Lublin zostaje podwojona. Nie czekaj, wspieraj.

Oswiadczenie-majatkowe-zlozone-przez-Andrzeja-Wnuka-w-zwiazku-z-powolaniem-na-stanowisko-Dyrektora

4 odpowiedzi do “Były prezydent Zamościa skazany. To oznacza koniec jego kariery na dyrektorskim stołku”

  1. Człowiek pisze:

    Niech przy okazji wywali marszałek dyrektora departamentu zdrowia że taki dyrektor rządził szpitalem! To jest skandal!

  2. Paweł pisze:

    Szpital psychiatryczny w kryzysie psychicznym społeczeństwa nie może sobie pozwolić na taką sytuację kadrową!

  3. Małgorzata pisze:

    Ciekawe do której spółki teraz trafi?

  4. rudamalpa pisze:

    Do człowiek: wszyscy się śmieją, gdzie nie pójdzie to siedzi cicho żeby się nie zbłaźnić… i ma rację,.pozdro ruda

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

5 minut czytania

08.04.2025

Odwołany dyrektor Teatru Osterwy zabiera głos. „To jest jak dzień świstaka”

„Typowo polski odgrzewany kotlet mielony z PRLowską mizerią” – tak…

3 minuty czytania

07.04.2025

Redbad Klynstra już poza Teatrem Osterwy. Został odwołany przez marszałka

Zarząd województwa właśnie odwołał Redbada Klynstrę z fotela dyrektora Teatru…

8 minut czytania

23.03.2025

Mentzen w Lublinie robi nowe show. Dwóch kandydatów na jednym wiecu

Jeden kandydat na wyborczym wiecu drugiego to rzecz w polityce…

5 minut czytania

18.03.2025

„Niech pan Nitras się nie wtrąca” Marszałek odpowiada ministrowi sportu

Na scenie zarząd województwa. Na widowni szefowie klubów sportowych. Na…

7 minut czytania

16.03.2025

Senator-milioner z Białej Podlaskiej wpłaca ile może. Inni do przelewów się nie palą

Sztabowcy Karola Nawrockiego chcieliby więcej takich wpłat jak od senatora…

5 minut czytania

13.03.2025

Gorąco wokół pieniędzy dla PKOl. Minister sportu: „Marszałek zrobił mieszkańcom krzywdę”

– Chciałbym zadać pytanie marszałkowi Stawiarskiemu – czy jest pewien,…

6 minut czytania

11.03.2025

Dyrektorów jest trzech, w każdym z nich partyjna krew. Dlatego marszałek musi zrobić konkursy

Jedna kieruje Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym, drugi Muzeum Zamoyskich…

8 minut czytania

10.03.2025

Marszałek chciał dać mu wysokie stanowisko w WORD. Ale CBA było szybsze

Według naszych ustaleń to dla niego zarząd województwa rozpoczął prace…