Udostępnij
Na Królewskiej zostaną posadzone klony, na Lubartowskiej jesiony, a na Sądowej lipy. Nowa Miejska Architekt Zieleni zapowiada też powiększanie mis rosnących już drzew. Ale z wykładania rabat agrowłókninami rezygnować nie zamierza.
Są alejki, nowe rabaty wyłożone czarną agrowłókniną i wysypane korą, kilka ławek. Nie ma za to betonowych kul na postumentach i „redukcji drzewostanu”, które przewidywał pierwotny projekt. Pomysły architekta skutecznie oprotestowali mieszkańcy kamienicy sąsiadującej z rewitalizowanym skwerem.
To właśnie na przebudowany kosztem 200 tys. zł zielony zakątek u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Misjonarskiej zaprosiło dziś dziennikarzy biuro prasowe Ratusza. Urzędnicy przedstawili tegoroczne plany Ratusza na zazielenianie miasta i osobę nowego Miejskiego Architekta Zieleni.
Katarzyna Antoń z wykształcenia jest architektką krajobrazu, absolwentką Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. W Urzędzie Miasta Lublin pracuje od 10 lat. Właśnie awansowała na stanowisko z-cy dyrektora Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej. Antoń będzie też Miejskim Architektem Zieleni. Hanna Pawlikowska, która pełniła tę funkcję od 2014 r., w styczniu odeszła na emeryturę. Jak wynika z jej ostatniego oświadczenia majątkowego w UM Lublin zarabiała 128 tys. zł rocznie.
– To doświadczony pracownik urzędu, od wielu lat zaangażowany w budowę skwerów i placów – przedstawia Katarzynę Antoń prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – Pokładamy sporą nadzieję w inicjatywie i profesjonalizmie nowej pani dyrektor.

Co i gdzie posadzi miasto
Najbardziej w tym roku zmieni się ul. Lubartowska, gdzie pojawi się 29 nowych drzew.
– Wykonaliśmy już rozbruki, została dowieziona ziemia. W przyszłym tygodniu będziemy sadzić jesiony i róże okrywowe – mówi Katarzyna Antoń, nowy Miejski Architekt Zieleni.
W kwietniu zostaną też posadzone pnącza na Starym Mieście. Nie ma tu jednak mowy o rozkuwaniu bruku – rośliny będą rosnąć w donicach.
– Z betonu architektonicznego – precyzuje urzędniczka.
Donic będzie pięć. Urzędnicy planują je ustawić przy Olejnej 5, Kowalskiej 3 i 17 i obsadzić winobluszczem i trzmielinami.
– Będziemy szukać też nowych lokalizacji na Starym Mieście – deklaruje dyr. Antoń. Jak zaznacza, pierwsze pnącza zostały zasadzone już w zeszłym roku: w Zaułku Hartwigów i w donicy ustawionej na rogu Świętoduskiej, Wodopojnej i Staszica.
W przyszłym tygodniu mają też ruszyć prace przy ul. Królewskiej. Rosnące tu drzewa zostaną wykopane i przesadzone na ścieżkę rowerową w okolicy ul. Muzycznej. W ich miejsce miasto posadzi dziewięć klonów srebrzystych ‘Pyramydale’ o obwodzie pnia 18 cm.
Z kolei Plac Rybny badany jest georadarem. – Chcielibyśmy wprowadzić tam nowe nasadzenia – mówi Blanka Rdest-Dudak, dyrektor Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej UM Lublin.
W tym roku miasto zamierza też dokończyć nasadzenia i montaż drewnianych słupków na ul. Skłodowskiej. – Tak żeby cała ulica prezentowała się estetycznie – dodaje Miejska Architekt Zieleni – Podobnie będziemy poprawiać wygląd ulicy Szopena, w części od Okopowej do Lipowej. Będziemy regenerować rozjeżdżone trawniki i zabezpieczać je słupkami.
Z kolei na ul. Sądowej miasto zamierza posadzić krzewy ozdobne i sześć lip szerokolistnych ‘Fastigiata’ . Ale stanie się to dopiero jesienią. – Obecnie jesteśmy na etapie uzgodnień – tłumaczy dyr. Katarzyna Antoń.
Miasto: „Wsłuchujemy się w potrzeby mieszkańców”
Urzędnicy podkreślają, że większość zmian związanych z nowymi nasadzeniami czy poprawą warunków zieleni istniejącej konsultuje z Radami Dzielnic, mieszkańcami danej ulicy czy działającymi tam przedsiębiorcami. Tak ma być m.in. na Okopowej i Narutowicza. Tak było też na skwerze im. bł. ks. Antoniego Zawistowskiego przy Wyszyńskiego / Misjonarskiej.
– Generalnie jesteśmy zadowoleni – mówi jeden ze współwłaścicieli sąsiadującej ze skwerem kamienicy. Ale przyznaje, że nie rozumie dlaczego miasto upiera się przy wykładaniu wszystkich rabat czarną agrowłókniną. – Już przecież wyłazi spod kory. Jak kłaść to tak, by nie było jej widać – stwierdza.
Nowa Miejska Architekt Zieleni broni technologii od lat stosowanej przez Wydział Zieleni.
– Gdyby nie włókniny to rabata szybko byłaby zachwaszczona i wyglądałaby źle – przekonuje dyr. Katarzyna Antoń.
Co jeszcze w tym roku planuje Urząd Miasta Lublin?
- przygotowanie projektu Polany Centralnej w wąwozie na Czechowie
- przygotowanie koncepcji (nowe nasadzenia, powiększenia mis) na ul. Okopowej i Narutowicza
- nowe nasadzenia na 1 Maja (od placu Bychawskiego w kierunku mostu)
- ogrody deszczowe (pięć rabat) na ul. Obrońców Pokoju. Projekt z roku 2020 Fundacji Sendzimira zostanie zrealizowany w ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży
- ogłoszenie przetargów na „Skwer Marzeń” przy ul. Długiej, „Gaj na Skarpie” przy ul. Cyprysowej i skwer przy ul. Herbowej (w ramach poprzednich edycji Zielonego Budżetu Obywatelskiego)
- przedstawienie mieszkańcom Kośminka koncepcji zagospodarowania doliny Bystrzycy przy ul. Wspólnej
Dodaj komentarz