Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  07.04.2021

Antysmogowy dron nie doleciał do Straży Miejskiej

Udostępnij

Na początku 2020 roku pojawiła się informacje, że do lubelskiej Straży Miejskiej ma trafić dron. Po zakupieniu czujników miał służyć do walki z kopciuchami. Minął rok a strażnicy miejscy drona nie dostali. Problemów jest jednak znacznie więcej…

Dron zakupiono pod koniec 2019 roku. Kosztował 13 tys. zł. Dron miał przede wszystkim służyć w celu realizacji zadań związanych ze zdarzeniami o charakterze kryzysowym jak m.in. katastrofy budowlane. W takiej sytuacji użycie drona pozwala szybko i bez narażania ludzkiego życia ocenić sytuację i pozwala na sprawniejsze podejmowanie działań, np. ratowniczych. Po doposażeniu dron miał być też wykorzystywany przez Straż Miejską. Głównie w celu wykrywania zanieczyszczeń ze spalania odpadów w domowych piecach. W tym celu należało tylko przeszkolić strażników…

Jak się okazuje przez rok się nie udało. Straż Miejska ma jednak wytłumaczenie: jeszcze nie mają drona. Dodatkowo w roku 2020 Straż Miejska wykonywała zadania w zakresie zapobiegania rozprzestrzeniania się Covid-19. Dwukrotnie działania takie strażnicy wykonywali na polecania Wojewody. Od początku kwietnia do połowy czerwca 2020 r., a następnie od dnia połowy października aż do chwili obecnej. – Niezależnie od działań w czasie, kiedy obowiązywała decyzja Wojewody, w pozostałym okresie również wykonywaliśmy działania związane z zapobieganiem rozprzestrzenianiu się Covid-19, jak rozwożenie środków dezynfekcyjnych do szkół i przedszkoli, rozdawanie maseczek, wspólne z MOPR rozwożenie posiłków dla osób objętych kwarantanną itp. – dodaje rzecznik prasowy Straży Miejskiej Miasta Lublin Robert Gogola.

Do czego wykorzystywano drona w 2020 roku? Jak się okazuje: praktycznie do niczego. – W ubiegłym roku na terenie Lublina nie doszło do zdarzeń kryzysowych, które wymagałyby wykorzystania drona. Urządzenie wykonywało loty techniczne w celu sprawdzenia oraz utrzymania gotowości operacyjnej – tłumaczy Monika Głazik z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. Czy drona uda się wykorzystać w 2021 roku? Miejmy nadzieję. Urzędnicy już planują szkolenie dla Straży Miejskiej. – Zwróciliśmy się Urzędu Lotnictwa Cywilnego z prośbą o jednoznaczne określenie niezbędnego zakresu szkolenia dla operatorów w odniesieniu do parametrów posiadanego drona jak i zadań, które mają być wykonywane z jego użyciem – słyszmy w Ratuszu.

Czy dron pomoże walczyć ze smogiem? Trudno powiedzieć. Liczba interwencji dot. spalania w piecach od kilku lat spada. Same interwencje rzadko kończą się mandatem – zamiast śmieci w kopciuchach spalane jest słabej jakości, wilgotne paliwo. To też powoduje smog, ale legalny. Jeszcze, bo od 1 maja tego roku wchodzi uchwała antysmogowa, która zabrania palić byle czym. Czy to coś zmieni? – Najbliższy sezon grzewczy może przynieść pewną poprawę jakości powietrza w związku z wejściem w życie od maja b.r. przepisów uchwały antysmogowej dotyczących jakości paliw. Wprowadzono zakaz spalania drewna o wilgotności większej niż 20%, mułu i miału węglowego, węgla brunatnego i jego mieszanek oraz węgla nie spełniającego – niezbyt rygorystycznych – parametrów określonych w rozporządzeniu Ministra Energii z 2018 roku. Prawdziwą zmianę, przynajmniej dla dzielnic domków jednorodzinnych, przyniesie likwidacja kotłów CO najniższych klas, na co Sejmik dał czas do końca 2023 roku – mówi ekolog Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *