2 minuty czytania • 08.02.2023 16:06
Analiza sondaży wyborczych – PiS wygrywa w lubelskim, ale traci 18 punktów procentowych poparcia
Udostępnij
Radio Zet opublikowało wyniki analizy sondaży poparcia dla partii politycznych, na podstawie sondaży przeprowadzonych między listopadem 2022 a styczniem 2023. W województwie lubelskim najwyższe poparcie ma Prawo i Sprawiedliwość, ale partii ubyło wielu zwolenników w stosunku do wyborów parlamentarnych w 2019 roku.
Według analizy przeprowadzonej przez IBRIS dla Radia Zet na podstawie 9 sondaży wyborczych, Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie wygrałoby wybory parlamentarne w naszym województwie. Partia rządząca może liczyć na 39% poparcie. Już według naszych wyliczeń PiS tylko nieznacznie zmniejszyłoby swoją reprezentację w Sejmie. Zamiast 17 posłów, partia wprowadziłaby15 parlamentarzystów.
Drugi wynik w badaniu zanotowała Koalicja Obywatelska. Co prawda prognozowane 17% to nieco mniej, niż komitet zdobył w wyborach 2019 roku (wtedy PO uzyskała 17,4% głosów). W związku z tym KO mogłaby liczyć na uzyskanie takiej samej liczby mandatów, co w poprzednich wyborach (pięciu).
Na trzecim miejscu uplasował się sejmowy debiutant – Polska 2050. Ugrupowanie ma 13% poparcia. Według naszych wyliczeń przełożyłoby się to na cztery mandaty poselskie – po dwa w każdym z obydwu okręgów.
Badanie potwierdza silną pozycję na Lubelszczyźnie partii PSL – Koalicja Polska. 10% poparcia oznacza powrót do wyników z ostatnich wyborów parlamentarnych. I zapewnia partii utrzymanie dwóch mandatów w parlamencie (po jednym w każdym okręgu).
Nowa Lewica może liczyć zaledwie na poparcie 6% mieszkańców regionu. Podczas wyborów w 2019 uzyskali 7,4% głosów. Niemal pewnym jest, że przy takim wyniku lewica miałaby tylko jednego przedstawiciela w Sejmie (raczej w okręgu lubelskim, choć to nie jest przesądzone).
Największym przegranym badania jest Konfederacja. Wynik 4% oznacza spadek poparcia (6,6% podczas wyborów w 2019) i utratę przedstawiciela w Sejmie.
Wyniki mogłyby ulec zmianie, bo aż 11% badanych wskazuje, że „trudno powiedzieć”, na kogo zagłosują.

Co ciekawe, w razie wspólnego startu Polski 2050 i PSL-Koalicja Polska (i pod warunkiem, że elektoraty tych partii się zsumują), ugrupowania mają szansę uzyskać dodatkowo po 1 mandacie poselskim w obydwu okręgach. W obu przypadkach kosztem Prawa i Sprawiedliwości.
Od 1946 roku (referendum i w roku następnym wybory) publikacja sondaży ma na celu mobilizację elektoratów.
Poniższy teks ma kilka lat, ale cały czas jest aktualny. Znika z sieci, by potem pojawić się ponownie. Znamienne, kiedy powstał i gdzie został opublikowany oraz dlaczego teraz jest niemile widziany:
https://niezalezna.pl/74177-grupa-trzymajaca-sondaze-jak-obalic-rzad-gdy-staje-sie-niebezpieczny