40 dni jazdy rowerem za 1zł

Jutro ma ruszyć Lubelski Rower Miejski. Z perspektywy mieszkańca, poza aplikacją niewiele się zmieni. Na początek promocja: 40 dni jazdy za 1zł. Potem będziemy płacić od pierwszej minuty.

Urząd uczy się na błędach

W pierwszy dzień wiosny ma ruszyć nowy Lubelski Rower Miejski. Po 10 latach jego funkcjonowania w Lublinie, zmieni się jego operator. Za rowery nie będzie odpowiadał już Nextbike, a spółka komunalna Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji. – Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego drogiego zlecenia – tłumaczy zmianę zastępca prezydenta Lublina Artur Szymczyk. Na myśli ma to, że za ostatnie półtora roku systemu urząd zapłacił 7,5 mln zł. Teraz 10,5 mln zł ma kosztować 5 letnie funkcjonowanie systemu.

Zmiany a raczej ich brak

Z perspektywy mieszkańca jedyną zauważalną zmianą, będzie zmiana aplikacji do wypożyczania rowerów. Poza tym nic się nie zmieni: rowery będą identyczne, sposób wypożyczania się nie zmieni, bez zmian pozostaje także cennik. Choć każdy rower wyposażony jest w GPS to nie zdecydowano się na uwolnienie rowerów. Inaczej mówiąc: rowery wypożyczymy i zwrócimy wyłącznie na stacji.

Ratusz przewidział jednak promocję powitalną: od jutra do końca kwietnia można jeździć rowerami publicznymi za darmo, o ile zarejestrujemy się w systemie, wpłacimy na konto i zapłacimy 1zł za pierwsze wypożyczenie. Istnieje tylko jeden haczyk: roweru nie możemy wypożyczyć na dłużej niż 24 godziny ciągiem. Od 1 maja, po zakończeniu okresu promocyjnego, opłata inicjalna wyniesie 10 zł, wtedy też zacznie obowiązywać cennik wypożyczeń z okresowymi abonamentami oraz tzw. portmonetką. Na zniżki będą mogli liczyć posiadacze Lubelskiej Karty Mieszkańca oraz biletów okresowych na komunikację miejską. Cennik będzie podobny jak w roku ubiegłym. Od 1 maja za pierwsze pół godziny zapłacimy 1zł, za kolejne – 50 groszy.

Kosmetyczną zmianą, poza kolorem rowerów są reklamy. Aktualnie na rowerach publicznych znajduje się reklama Europejskiej Stolicy Młodzieży. Urzędnicy zapewniają, że chcą utrzymać taki styl komunikacji: na rowerach będą informacje o ważnych wydarzeniach organizowanych przez miasto i jego partnerów.

Okrojony start

Jutro system wystartuje z 400 rowerami (choć aktualnie aplikacja wskazuje tylko 350 rowerów). Docelowo ma być ich 600… Choć może uda się dobić do 750. Tyle rowerów było w poprzednim systemie, jednak nie wiadomo czy wszystkie uda się naprawić. Nowy system jest oparty o stare rowery, choć jak zapewniają urzędnicy: wszystkie przeszły gruntowy remont.

Początkowo ograniczona ma być też lipca stacji: na razie będzie ich 80, ale docelowo ma być ich 129. W systemie mają się pojawić nowe lokalizacje m.in. na węzłach przesiadkowych. Jak tłumaczą urzędnicy celem systemu jest wsparcie w komunikacji na tzw. ostatniej mili.

Rejestracji w systemie będzie można dokonać od 21 marca na stronie lubelskirower.pl lub lublin.filfri.eu. System ma być obsługiwany za pomocą dedykowanej aplikacji (na moment publikacji nie podano jej nazwy) lub aplikacji Filfri. To ta sama aplikacja, z której można było testowo wypożyczać rowery nad Zalewem Zemborzyckim i która działa w Nałęczowie.

PS. Rejestrując się przez aplikację i stronę filfri z roweru można skorzystać już dzisiaj:-)

Cennik

Cennik będzie obowiązywał od 1 maja 2023.

Abonamenty podstawowe LRM i dostępne minuty

Lp.	Rodzaj abonamentu lub biletu	Standardowa cena abonamentu	Cena abonamentu dla posiadacza LKM	Ilość czasu wliczonego w cenę abonamentu lub biletu
1	Abonament 7-dniowy	10 zł	7 zł	10 h
2	Abonament miesięczny (ważny przez 30 kolejnych dni)	20 zł	14 zł	30 h
3	Abonament kwartalny (ważny przez 90 kolejnych dni)	55 zł	38 zł	95 h
4	Abonament sezonowy	125 zł	87 zł	230 h
5	Każdy bilet określony przez ZTM Lublin jako okresowy (tj.10-cio i więcej dniowy)	wliczona w cenę biletu	wliczona w cenę biletu	0,5 h/dzień

Cennik podstawowy wypożyczeń LRM

Urzędnicy przypominają, że można odzyskać środki zgromadzone na koncie poprzedniego operatora – firmy Nextbike. W tym celu należy rozwiązać umowę. Odpowiedni formularz znajdziesz tutaj. Można go wysłać mailem na adres: [email protected]

Rozwiązanie umowy nie jest jednak konieczne, jeśli środki zamierzamy wykorzystać w innych miastach, w których działa firma.