Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  23.10.2017 11:22

200 tysięcy złotych dla każdej dzielnicy w przyszłym roku?

Udostępnij

Fundacja Wolności wnioskuje do Prezydenta Lublina i Rady Miasta o podniesienie w przyszłym roku rezerwy celowej do 200 tys. zł. dla każdej z dzielnic. Postulat jest efektem sobotniego Forum Przewodniczących Rad i Zarządów Dzielnic.

Wniosek dotyczy zabezpieczenie w budżecie miasta Lublin na rok 2018 kwoty 5,4 mln zł tytułem rezerwy celowej na zadania zgłaszane przez jednostki pomocnicze miasta (w tym roku była to kwota 3,5 mln zł).

Wnioskodawcy uważają, że należy podnieść kwotę rezerwy celowej do 200 tys. zł. dla każdej z dzielnic, ponieważ:

1. Rezerwa celowa na w/w zadania od kilku lat wynosi 3,5 mln zł rocznie. To jest zaledwie 129 tys. zł. dla jednej dzielnicy.

2. Rady dzielnic są gotowe do zwiększania swoich kompetencji, co pokazują codzienną pracą. W zdecydowanej większości gospodarnie dysponują pieniędzmi oddanymi do dyspozycji, nierzadko konsultując się z mieszkańcami i dbając o to, aby były wydane jak najefektywniej.

3. Każdego roku w budżecie obywatelskim jest do dyspozycji mieszkańców 15 mln zł a w ramach inicjatywy lokalnej 5 mln zł. Jest to więcej, niż do dyspozycji ma 27 rad dzielnic. Warto zmniejszyć dysproporcje, pokazując, że jednostki pomocnicze mają dla władz miasta równorzędne znaczenie, co budżet obywatelski i inicjatywa lokalna.

4. W ogłoszonym w 2014 roku „Kontrakcie dla Lublina” obiecywał Pan „przez cztery lata 150 milionów złotych na inwestycje w dzielnicach, wskazane przez mieszkańców”. Zwiększenie kwoty rezerwy celowej dla rad dzielnic przybliży osiągnięcie zakładanej kwoty.

5. Potrzeba zwiększenia rezerwy celowej była jednym z wniosków, wypracowanych podczas I Forum Przewodniczących Rad i Zarządów Dzielnic, które odbyło się 21 października 2017 roku.

Społecznicy popierają wniosek o zwiększenie rezerwy celowej

Wniosek fundacji popierają społecznicy. – Uważam, że dotychczasowe finansowanie rezerwy celowej dla rad dzielnic w Lublinie jest niewystarczające. Często nie ma możliwości realizacji większych i niezbednych remontów. Dobrym pomysłem jest podniesienie rezerwy celowej do 200 tys. od przyszłego roku – mówi Łukasz Lewkowicz, przewodniczący Rady Dzielnicy Czechów Południowy.

Inni dostrzegają również problemy, które trapią dzielnice. – Bardzo niepokojące są również różnego rodzaju podziały jakie ujawniają się w niektórych radach dzielnic. Nie wiem skąd one wynikają czy z poglądów politycznych czy ambicji personalnych ale pewne sytuacje są wręcz niedopuszczalne. Chodzi tutaj głównie o działania członków rad dzielnic, które uniemożliwiają współpracę a sprowadzają się tylko do kłótni i awantur, braku podziału rezerwy celowej, która pomimo że niewielka w wielu dzielnicach umożliwia wykonanie prac poprawiających jakosc życia mieszkańców. Może w takiej sytuacji warto zastanowić się nad wprowadzeniem odpowiedzialności dla członków rad dzielnic lub sankcji za niekompetencje? Może skoro mieszkańcy decydują o wyborze poszczególnych osób umożliwić im również odwołanie poszczególnych członków jeśli są nieefektywni i wręcz działają na szkodę mieszkańców i dzielnicy.np poprzez złożenie wniosku do Prezydenta popartego określoną ilością podpisów mieszkańców – mówi Lidia Kasprzak-Chachaj, przewodniczaca Rady Dzielnicy Za Cukrownią.

Być może większe środki oddane do dyspozycji rad dzielnic, zwiększą zainteresowanie mieszkańców tymi organami. – Ja ze swojej strony widzę konieczność wyciągnięcia mieszkańców w działalność rady dzielnicy. Aby ludzie wiedzieli, że taki organ funkcjonuje na każdej dzielnicy i że pewne sprawy mogą być załatwione przy współpracy z rada Dzielnicy. Mieszkańcy powinni również współdecydowac o tym, co dzieje się na ich dzielnicy i jakie inwestycje będą wykonywane stąd ta konieczność uczestnictwa w posiedzeniach Rady – dodaje Lidia Kasprzak-Chachaj.

Miejscy radni wstępnie popierają pomysł

Ze wstępnych rozmów wynika, że miejscy radni pomysł popierają. Zwracają jednak uwagę na priorytetową potrzebę rozwiązania problemów, które uniemożliwiają sprawne funkcjonowanie i aktywność na rzecz mieszkańców w niektórych dzielnicach. Dopiero potem widzą możliwość zwiększenia kompetencji np. poprzez podniesienie kwoty rezerwy celowej.

Projekt budżetu miasta na 2018 rok poznamy podczas sesji Rady Miasta 16 listopada. Wówczas odbędzie się pierwsze czytanie projektu budżetu. Radni mają czas na uchwalenie ostatecznej wersji budżetu do 31 stycznia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

6 minut czytania

18.09.2024

„Tajemnica skarbowa”, czyli ile zaoszczędził deweloper oddając miastu górki czechowskie

3,5 mln zł – tyle podatku powinien zapłacić TBV Investment,…

3 minuty czytania

22.08.2024

Nieudana metamorfoza. Betonowe łatanie za 4 tys. zł i dziury szybko wróciły

Rozciągające się na kilkanaście metrów, głębokie dziury i koleiny –…

4 minuty czytania

08.08.2024

Budżet Obywatelski Lublina. Są już pewni zwycięzcy, wystarczy 100 głosów

Znamy już ostateczną listę projektów, na które zagłosujemy we wrześniu…

6 minut czytania

25.07.2024

„Przyjazny skwer”, który ośmieszył Lublin, może mieć część drugą. Za 400 tys. złotych

Dwie ławki, kosz na śmieci i parking przed Żabką na…

5 minut czytania

27.06.2024

Za oknami rośnie „Nowy Czechów”, a ul. Kameralna już nie będzie kameralna

Przy ul. Smorawińskiego rosną nowe wysokie bloki co mieszkańcy pobliskiego…

4 minuty czytania

19.05.2024

Wojewoda sprawdza budowę na zboczu wąwozu. Miasto pozwoliło tam na piętrowy garaż

Wojewoda z urzędu prowadzi postępowanie, które może zakończyć się unieważnieniem…

4 minuty czytania

28.03.2024

„Odkupić od dewelopera”. Konfederacja ma plan na górki czechowskie

Gdyby w fotelu prezydenta zasiadł Marcin Nowak, a Konfederacja i…

5 minut czytania

13.11.2023

Spółdzielnia jak deweloper, ale z wyczuciem. Parkowanie będzie płatne. Zarobi Europark

Dotąd takie rzeczy zdarzały się zwykle między blokami stawianymi przez…